Przykro mi, ale parę lat temu uczestniczyłem w spotkaniu, gdzie modyfikowany Technics SL-PS840 odstawił w kąt modyfikowanego Philipsa CD960. Pranie mózgu na temat wyższości NOS mam już od paru lat za sobą. Technicsa pogonił dopiero zmodyfikowany odtwarzacz DVD. Kwestią jest rozwiązanie sekcji optycznej, cyfrowej oraz zegara, który w DVD powstaje poprzez przemianę częstotliwości, a nie leci wprost z oscylatora wraz z "oryginalnym" jitterem w jego pełnej krasie.