>> w.luczynski, 2014-02-10 13:00:45
Podpisuję się pod zdaniem asmagusa. Do tego jeszcze dodam, że dla mnie nie jest nudno tylko bardzo ciekawie."
:-))
Od razu podnoszę ręce do góry tłumacząc, iż mój wpis popełniony w chwili słabości/szczerości (w pogaduchach nawiasem mówiąc) można było zbyć zwykłym wzruszeniem ramion. Przecież widać gołym okiem, iż sytuację w której forum zmienia się w miejsce czystej, stuprocentowej wymiany audiofilskich doświadczeń i poglądów akceptuje zdecydowana większość obecnie piszących.
No, ostatecznie o to chodziło !
Chłopaki mogą spokojnie porównywać LCD 7 do LCD 8, dyskutować o sensowności wymiany nausznikowego kabla i spierać się o to, które z słuchawek Wiktora to niedościgniony top.
O take forum walczyliśmy ! :-)
Ja osobiście dziękuję za Fallowa (zwłaszcza w sytuacjach kiedy jest bardziej sceptykiem niż audiofilem), Hitlera vel Stalina, i całą resztę elementu antyaudiofilskiego - nawróconego i jak ja zblazowanego. :-)
---------------------
A tak w ogóle wszystko jest perfect i ten wątek to inicjatywa odadministratorska.
Pardon, co złego to nie ja ;-)
P.S.
Wątek "audiovoodoosceptycyzm" mógłby zagwarantować pewną równowagę, świeże powietrze i koloryt potrzebny do tego by wchodząc na audiohobby ostatecznie z nudów nie zdechnąć.
Ale - decydują potrzeby i odczucia większości ! To oczywista oczywistość :-)