Ten szkoleniowy układ podałem, bo sam nie wiem jak go dokładnie wyliczyć i jakieś różnice wzmocnień tr.BC313 można w podany sposób kompensować, przy zachowaniu ich prądów spoczynkowych. I jeśli się to sprawdzi i dobierze i okaże się że szeregowy rezystor bazy Rb=24k będzie taki sam dla obu tranzystorów to znaczy że wzmocnienie prądowe pierwszego tr.BC313 jest prawidłowe i inaczej być nie może, podobnie dokładnie reguluje się symetrię napięcia wyjściowego dając oba wejścia wzmacniacza różnicowego na połowę napięcia i szeregowym rezystorem bazy Rbs=14k drugiego tranzystora BC313 w taki sposób się reguluje. Nie są to tak proste regulacje, szczególnie sprawdzanie symetrii stopnia napięciowego bez końcowego stopnia mocy i trzeba się na tym znać. Regulacje na ładny szum wzmacniacza są tylko wypadkową ustawień i nie znaczy to że kolejnymi poprawkami nie można jest ustawić jeszcze lepiej i dlatego wstępnie dokładnie reguluje się co można i to co się nie zmienia, aby potem niepotrzebnie tym nie kręcić, bo wtedy wypadkowe i gorsze regulacje i wzmacniacz całkiem czysto nie może działać.
Wniosek cała zaskakujące jakość wzmacniacza zależy także od regulacji, a jest czym regulować bo na takie prace pozwalają rezystory szeregowe bazy.