Audiohobby.pl

Kablujemy? ;)

majkel

  • 7476 / 5891
  • Ekspert
13-12-2012, 14:38
>> Rolandsinger, 2012-12-13 11:58:34
Zamówiłem sieciówkę Crystal Cable Absolute Dream za 11.000$, myślę, że to wspaniały zakup.

-> Nazwa sugeruje, że nadaje się nie tylko do zasilania urządzeń, więc myślę, że było warto. Czekamy na wrażenia z użytkowania, albo urzytkowania - już niekoniecznie osobiście. ;)

Gustaw, to coś ma pokrętła, więc ja bardziej optuję w stronę grzejnika olejowego niż parowozu.

A ostatnio słuchałem kabli głośnikowych na bateryjkę. W Castoramie można kupić lepsze i nie potrzebują osobnego zasilania.

magus

  • 20990 / 5894
  • Ekspert
13-12-2012, 14:51
>> __kot__, 2012-12-13 14:30:27
>E tam... Pewnie kupił dziewczynie na gwiazdkę...


myślisz że został niepełnosprawnym?
Odszedł 13.10.2016r.

__kot__

  • 724 / 5893
  • Ekspert
13-12-2012, 19:36
eee... pewnie chwilowa niedyspozycja... nic groźnego

magus

  • 20990 / 5894
  • Ekspert
13-12-2012, 20:07
no wiesz, wydać 11 tys. USD na tymczasowe zastępstwo... fiu fiu...
Odszedł 13.10.2016r.

Rolandsinger

  • 2894 / 5892
  • Ekspert
13-12-2012, 21:13
Przepraszam za składnię, ale mam spocone i drżące dłonie z nadmiaru doznań. Właśnie włączyłem to cudo do DACa Xonar Essence One, a później do Nemesisa, wiem, że to wszystko zniewaga i profanacja dla tego cudownego przewodu sieciowego, nawet biorąc pod uwagę, że IC Acrolinka jest droższe od tego plebejskiego, plugawego DACa niegodnej formy komputerowej, a drugi IC to już kompletna marketówka Ultralinka, ale nawet w tym arcyskromnym towarzystwie kabel Crystal Absolutne Dream zdołał mnie nie tylko oczarować, ale wręcz upoić swoim dźwiękiem. Brzmienie poszybowało w górę niczym gołębica umykająca na podwórzu przed krewkim dostawcą pizzy na skuterze, co najmniej 10 klas, ostrożnie szacując, wszystkie wydarzenia rozgrywają się teraz na aksamitnie czarnym tle, a kontury muzyków brylują niczym oświetlone jupiterami, jedynie neutrina zdają się co raz rozświetlać punktowo tę smolistą czerń. Ale do rzeczy, spokojnie, po kolei: Kontrabas wreszcie gra całym swym jestestwem, pyszniąc się okazałym, drewnianym cielskiem. Perkusja to majstersztyk, każde muśnięcie werbla miotełką wywołuje dreszcze jak u młokosa, który uchwycił po raz pierwszy w swą młodzieńczą, rozedrganą dłoń wydatne, jędrne piersi koleżanki z rok starszej klasy liceum. W kwestii basu zacytuję klasyka imieniem Piotr Ryka: "Kwantum basu przydanego stopie jest wręcz wstrząsające, tworząc obrazy nacechowane potęgą i mocą, a jednocześnie spowite wszechobecnym niemal basowym łoskotem". Gitara rozkosznie uwodzi głębią swojej barwy, a kiedy trzeba, raptownie utrąci metalicznym tembrem wysokich nut. Wokale damskie to osobliwa, intymna, iście miłosna uczta, co tu dużo mówić, to są rzeczy wręcz nieprzyzwoite, czysta rozpusta, nie będę o tym pisał, bo dopiero co zmieniłem bieliznę po ostatnim odsłuchu jakieś wokalistki, nie pamiętam tylko nazwiska, wiem jedynie, że śpiewała po francusku, ale mniejsza z tym, ważne, że płyta to XRCD K3 SACD Platinum Real Master Tape Direct Mapping...

khm, khm, przepraszam, trochę odpłynąłem, ale na ziemię słusznie sprowadza mnie druzgocąca świadomość, że w tym jakże skromnym zestawie (pomijając nową, zacną i wykwintną sieciówkę) kabel USB to zwykły badziew za 20 zł. To jego wina, że podczas ostatniego odsłuchu serii samplerów Telarca mój nastrój runął w dół niczym łania ugodzona włócznią w ucieczce przed zapalczywie mknącym za nią ogarem. A gdy pomyślę, że jeszcze muszę tyle zmienić w torze by moje skromne 30 samplerów zabrzmiało przynajmniej godnie...to już zupełnie tracę chęć do życia..chlip...mam tylko ciebie, jedyną wykwintną cząstkę mojego stereo, och, ścieciówko, producent miał rację, jesteś jak absolutny sen...upojny, acz ulotny niczym motyl, bo jeszcze tylu wykwintnych towarzyszy muszę do ciebie dokupić.    

____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

magus

  • 20990 / 5894
  • Ekspert
13-12-2012, 21:17
No Roland... nie wiem co ty z tym kablem robiłeś, ale najwyraźniej był wart każdego centa!
Odszedł 13.10.2016r.

Cervantes

  • 398 / 5894
  • Zaawansowany użytkownik
13-12-2012, 21:26
Muszę mieć taką samą. Jeśli choć w 95 % muśnięcia werbla przypominają muśnięcia o delikatną skórę piersi, to to musi być niesamowite doznanie dla uszu.  : )

Jak udało ci się ochłonąć tak szybko? Zapewne ten szok spowodowany USBkiem za 20 zł wyprowadził cię z samego przedsionka raju do tych nędznych piekielnych czeluści.

Szok panowie Szok. Jak mogłem wcześniej żyć bez tego kabla.

Czy szanowny Pan Rolandsinger ma jakieś doświadczenia w osiąganiu stanów ekstazy przez zmianę głośnikowców? Bo u mnie tylko skrętka CAT-5 za 0,2 zł za metr. Teraz już wiem czemu mi nie gra.

Bank do mnie dzisiaj dzwonił z ofertą na kredyt konsumpcyjny do 90\'000 zł. Czy Macie jakąś propozycję na Porządne i Audiofilskie kable głośnikowe ?

: )  

.............................
no box is best box
.............................
When the Last Tree Is Cut Down, the Last Fish Eaten, and the Last Stream Poisoned, You Will Realize That You Cannot Eat Money

colcolcol

  • 925 / 5279
  • Ekspert
13-12-2012, 21:26
>> Rolandsinger, 2012-12-13 21:13:08
Przepraszam za składnię, ale mam spocone i drżące dłonie....

Sądzę, żę tą kwięcistą wypowiedź warto zarchiwizować (na SU?). Jest uniwersalna i pasuje do dowolnego sprzęta, który akurat, zupełnie przez przypadek sprzedajemy lub (aczkolwiek, ponieważ itd...) wpadł nam w łapy od dystrybutora, któremu zalega.

fallow

  • 6457 / 5861
  • Ekspert
13-12-2012, 22:12
Dziekuje za wspaniala recenzje!!!

Teraz jestem juz przekonany, ze odlozenie budowy domu to byl sluszny wybor - przeciez samo okablowanie to 90.000 PLN a gdzie reszta. Dziekuje Panowie!

PS. Gdyby ktos chcial a nie usmiecha mu sie placic pelnej kwoty 90.000 PLN, mam dojscie bezposrednio do wytworcy kabla. Wychodzi __OKAZYJNIE__ 45.000 PLN / metr.

Ogolnie szpula jest troche ciezka, ale mysle ze warto:

Gustaw

  • Gość
13-12-2012, 22:47
Roland,

Jeżeli chciałeś mi podziękować za podesłanie tego linku jako źródła inspiracji i tym samym spowodowanie, ze stałeś się właścicielem audiofilskiego kabla to wiec, że w każdej chwili możesz to zrobić. Na forum jesteśmy po to aby sobie pomagać i uprzedzając Twoje podziękowania mogę jedynie odpowiedzieć w rewanżu - Nie ma za co. Drobiazg.

P.S. Myślę. Roland, że przed starymi kolegami z forum, chyba nie musisz się krępować i śmiało możesz przyznać, że pod koniec testu miałeś orgazm.

Rolandsinger

  • 2894 / 5892
  • Ekspert
13-12-2012, 22:49
Bardzo chciałem użyć podstawek, ale mam chwilowe problemy z lokum, ponieważ wredny bank zlicytował mi mieszkanko i teraz słucham na słuchawkach w noclegowni. Jest to trochę irytujące, gdyż co chwila jakiś gość, który non stop chodzi w kurtce, a wieczorami zrzuca mi na dół niedopałki z pryczy nade mną, włącza grzałkę do mojej listwy sieciowej za 1200 zł (wiem, słaba, ale chwilowo nie mam innej), co niezwykle zachamia dźwięk i czyni go takim plebejskim. Staram się tym nie martwić, no ale ile razy można parzyć herbatę? To jakieś zrządzenie losu, że moja prycza jest akurat pod jego wyrkiem, bo wszyscy inni nie piją herbaty, a nalewki. Jak pech, to pech.  
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

szwagiero

  • 2239 / 5893
  • Ekspert
13-12-2012, 23:01
Panowie, podziwiam Was! Nie myśleliście o tym, żeby zająć się na serio pisarstwem? Może jakaś książka o audio/audiofilach/itp? Może być praca zbiorowa...

marcinz

  • 184 / 4689
  • Aktywny użytkownik
13-12-2012, 23:02
Może kondycjoner masy pomoże odchamić trochę dźwięk?
http://www.audiostereo.pl/kondycjoner-masy_99046.html

szwagiero

  • 2239 / 5893
  • Ekspert
13-12-2012, 23:02
Po prostu Wasz talent się marnuje, tyle pracy intelektualnej idzie w gwizdek niepotrzebnie!

Gustaw

  • Gość
13-12-2012, 23:02
.