Audiohobby.pl

Sens wzmacniaczy małej mocy, przykład P10--5W/4R

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
18-04-2013, 04:38
Każdy wzmacniacz można przerabiać i na dynamiczny układ stopnia napięciowego kl.A i podałem przykład dla przedstawionego wcześniej wzmacniacza Radmor 5100.
Jest sentyment do niektórych dobrze działających wzmacniaczy, nie są to wzmacniacze całkiem dobre, ale tylko dokładnie zrobione -jak pisałem tranzystory sterujące pracują dla prądu Ic=75mAp, a liniowość w tym układzie jest tylko do Ic=18mAp. Nie muszę pisać co lepiej zrobiłem w porównaniu do Radmor 5100, bo schemat jeszcze raz wyleci z tematu.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
18-04-2013, 10:40
Niektórzy piszą że się im chce już rzygać od tych moich czystych schematów, ale podałem Radmor 5100 z błędami konstrukcji tego wzmacniacza to myślę jeśli jest trochę źle to będzie można polubić ten wzmacniacz, bo całkiem dobre układy to jak wyrok: koniec marzeń i ludzie czują się jak zabite, a tylko coś gorzej zrobione to czują się doskonale i jak w przedszkolu -dziwne ale prawdziwe. Piszę to nie po to aby truć życie melomanom, że nic jest całkiem dokładnie robione i właśnie niektóre melomany na odwrót cieszą się że można robić całkiem dobrze i dziwne zaraz nie mają sił do takich rzeczy-czary i czary i czasem tylko żal: tyle kosztowały ich drogie rzeczy i to jest jeszcze nie to i tylko dokładnie wykonane drogie rzeczy aby tylko lepiej grało.
Rzeczywiście rezystancje dynamiczne tranzystorów sterujących bardzo poważnie ograniczają konstrukcje dokładnych wzmacniaczy i dlatego  robi się takie tylko jakie są możliwe, a nie jakie się che.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
18-04-2013, 10:47
W schemacie R 5100 można zastosować tr.BC313/211 o większym wzmocnieniu b=180, ale zmniejszy się napięcie Ubb3.94Vz i zwiększy się rezystor Ri=14.7k.

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
18-04-2013, 11:00
No i czego ty słuchasz na tych wzmacniaczach?W ogóle słuchasz czegoś?

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
18-04-2013, 19:20
Czy ja muszę coś słuchać, lub robić skoro kiedyś miałem kilkadziesiąt kilogramów tranzystorów?
Nie wiem dlaczego coś dobrego jest zwodzone starszymi elektronikami aby ludzie nic wiedzieli i nic mieli, ajkby to była wielka skarbnica wiedzy i prawdopodobnie do jakiegoś stopnia tak jest skoro niektóre audio rzeczy sprzedają  w cenie jak arcydzieła i jeśli nie stosują dobrego zasilania i przedstawionej mną techniki węzłowej to wiem że i za te pieniądze nie są to solidnie dobre rzeczy.
Podałem te dwa schematy wzmacniaczy większej mocy na pamiątkę i jest to tylko taka konstrukcja jaką by ludzie chcieli co się nie znają -i dlatego zrobiłem to tylko dobrze, a nie całkiem dobrze.
Kompletnie lepiej są zrobione te wzmacniacze mniejszej mocy, P=6W4R.

Mirek19

  • 688 / 4823
  • Ekspert
18-04-2013, 20:25
Czy zrobiłeś choć jeden wzmacniacz który narysowałeś i tu wkleiłeś ?
Bo mam wrażenie że żadnego.
Po co psujesz wzmacniacz już na wejściu, stosując tak wysokie wartości rezystancji, przecież 150k to żenada, zwłaszcza że nie jest to dzielnik a filtr.
Kondensator wejściowy też w złym miejscu dałeś, dlatego te wejściowe 47k i 150k - zupełnie bez sensu.
Po pierwszym stopniu podwójny filtr RC - po co ?
Po drugim kolejny filtr - po co ?
Pochwała za brak rezystorów przy KD503, ale znów bez sensu te bezpieczniki, zwłaszcza że jak jeden poleci to masz 1/2 Uaa na głośniku - tak się nie robi.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
19-04-2013, 04:09
Z tego co napisane to wyjaśniam tylko bezpieczniki: wylatuje jeden bezpiecznik to tym bardziej wylatuje następny i na wyjściu jest nic i po to są bezpieczniki aby przy zwarciu wyjścia zadziałały i wzmacniacz się nie uszkodził i dla wzmacniacza P25W wystarczy dla tr.mocy bezpiecznik 1.3A a przecież wzmacniacz impulsowo pobiera Io=3.54Ap -to jak z tego wynika taki bezpiecznik przy zwarciu od razu się spala.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
19-04-2013, 04:28
Chyba nie problem zrobić sobie audiofilskie wejścia. Ale jeśli ktoś prześledzi moje schematy to wie jak mnie pieprzą i moje schematy i niektóre rzeczy zmieniają się na błędne i nawet tam gdzie nie mam  dojścia do edycji a u nie też się wszędzie robią błędy robione jakąś edycją.
Wynika że tylko głupoty ny forum są bezpieczne, bo dobre rzeczy to jak własność jednych żydów co to cenzurują.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
19-04-2013, 07:25
Ile razy musiałem poprawiać na forach moje schematy i nawet kilka razy te same -bo za dobrze rzeczy podałem i moja informacja się zmienia, nie wiem czy to jest związane z moją osobą czy z elitą elektroników kosmitów.  

Mirek19

  • 688 / 4823
  • Ekspert
19-04-2013, 09:08
Elita elektroników kosmitów -  to jest najbardziej prawdopodobne.

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
19-04-2013, 09:52
Cin,rozumiem,że nie słuchasz żadnej muzyki.Widzisz tu jest forum audio.Kluczową sprawą dla nas jest wierne odtwarzanie muzyki,czyli realizm przekazu.Skoro nie słuchasz muzyki to skąd możesz wiedzieć,który wzmacniacz lepiej ją oddaje?To jak rozmowa ze ślepym o kolorach.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
19-04-2013, 16:34
Wiecie co? dziwne, artystyczne tworzenie wzmacniaczy sposobem poprzez kręcenie śrubkami to nic daje.
Jakość wzmacniacza tylko zależy od dokładności i to jest nic więcej, a jak to jest słychać to inna sprawa, jeśli ktoś chce słyszeć dźwięk inaczej jak jest i Wasze wzmacniacze są takie jak z beczki i nie są osiągnięciem, bo nie są przestrzegane rezystancje dynamiczne i ich zakresy prądowej liniowości sterowania tr.mocy i wszystkie wzmacniacze pod pewnym względem na każdym forum są nic warte.
Podałem Wam schemat wzmacniacza P40W1R i jeśli go dobrze zrobić to tr.MOSFET nie są lepsze i nie mogą, bo mają większe nieliniowości. Jki to fajny wzmacniacz do audio klubu i aż 4ry kolumny na jeden kanał.
Jak widać taki wzmacniacz ma Rcd=45R i dużą dynamikę liniowości, a wzmacniacz P25W4R ma Rcd=400R i taka  rezystancja dynamiczna nigdy ma większy liniowy prąd impulsowy jak pokazałem, oraz jest powichrowana w zakresie Rcd= 240R---680R, ale powyżej 680R--1.5k jest normalnie czysta dynamika i dlatego każdy tranzystor BC313/211 z osobna ma rezystancję Rcd=800R -ale proste.

Naprawdę jakość wzmacniacza to jest kucharz amplifier.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
19-04-2013, 21:01
Almagra, może by coś na tym zagrało i lepiej nie może.

Yotomeczek

  • Gość
20-04-2013, 00:50
"Naprawdę jakość wzmacniacza to jest kucharz amplifier" ????

Ja rozumiem - człowiek schorowany na rencie, ale żeby zaraz za darmoszke miał teriapię na forum...
cin157 - jest wiosna, idź się dotleń człowieku - a nuż widelec mózg zaskoczy i wszystko będzie piękne.

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
20-04-2013, 01:04
Ależ to musi być towar...