Audiohobby.pl

Różna długość kabli dla jednego z kanałów w stereo

asmagus

  • 4439 / 5434
  • Ekspert
23-11-2012, 08:57
Mam z pozoru lamerskie pytanie, czy słyszalna powinna być różnica gdy:
- lewy aktywny monitor podpięty jest kablem 2 m (jacek stereo -> jacek stereo),
- prawy aktywny monitor podpięty jest kablem 8 m (jacek stereo -> jacek stereo),
- monitory znajdują się w takiej samej odległości od słuchacza?

Jaka jest różnica w czasie dotarcia sygnału, jego droga jest 4 razy dłuższa?

Czy ewentualne "opóźnienie" to jedyny efekt negatywny jakiego można "wysłuchiwać"; czy też zmiana długości kabla, która zmienia np. pojemność, przy takich jak podane wartościach, może być już słyszalna?

M.Horek.

  • 34 / 4515
  • Użytkownik
23-11-2012, 09:29
Asmagus

Miałem kiedyś podobne doświadczenie po podpięciu lewego kanału kablem dłuższym o około 10m dźwięk był znacznie cichszy , obecnie przykładam bardzo dużą wage aby wszystkie połączenia były podobnej długości.

Połączenia w symetryczne są pozbawione tych wad , ale w domu nie mamy kilometrów kabli!!

Gustaw

  • Gość
23-11-2012, 09:42
>> asmagus, 2012-11-23 08:57:06
Jaka jest różnica w czasie dotarcia sygnału, jego droga jest 4 razy dłuższa?

Zakładając, że prędkość ruchu swobodnych elektronów w przewodniku jest stała to czas na pokonanie odcinka cztery razy większego jest cztery razy większy :-) Różnica w dźwięku może wynikać ze specyfiki samego kabla (pojemność, rezystancja itp) a nie z czasu dotarcia sygnału.

Corvus5

  • 2596 / 5352
  • Ekspert
23-11-2012, 10:15
Opóźnienia nie będzie. Prędkość ruchu elektronów to AFAIR kilka metrów na sekundę, ale poruszają się wszystkie na całej długości. Kanał na dłuższym kablu może być cichszy, spokojniejszy, aż mdły i nieznośny. W niektórych przypadkach może być szorstko, ale wątpię.

asmagus

  • 4439 / 5434
  • Ekspert
23-11-2012, 10:52
Mamy w moim pytaniu do czynienia z sygnałem w pełni zbalansowanym. Pytam, przed przeprowadzeniem doświadczenia.
Jeśli "tylko" różnica w głośności miałaby się pojawić to nie problem, aktywne monitory można regulować.

majkel

  • 7476 / 5885
  • Ekspert
23-11-2012, 12:00
@asmagus, problemu z przesunięciami w domenie czasu nie będzie, a jedyny audiofilski "problem" to obciążenie jednego z kanałów 4x większą pojemnością. I nie chodzi tu o cięcie pasma niżej, bo to i tak będzie znacznie powyżej granicy słyszalności, tylko o to, że elementy sterujące często mają ograniczoną odporność na pojemność obciążenia w sensie stabilności i mogą się pojawiać "dzwonienia" przy szybkich skokach dynamicznych sygnału. Wszystko jest zależne od konkretnych liczb i rozwiązań. Jak ładnie gra, to problemu nie ma. ;)

asmagus

  • 4439 / 5434
  • Ekspert
23-11-2012, 12:05
Czyli znów dochodzimy do tego samego wniosku co w każdej rozmowie... trzeba posłuchać w konkretnym zestawieniu ;)

majkel

  • 7476 / 5885
  • Ekspert
23-11-2012, 12:13
Ja widzę, że praktyk nie wie, że najlepsze kable głośnikowe kupuje się np. w Castoramie poniżej 5zł,m, a także praktyk powinien wiedzieć, że zestawów aktywnych nie łączy się kablami głośnikowymi. :)

majkel

  • 7476 / 5885
  • Ekspert
23-11-2012, 12:24
@4m, Ty myślisz kategoriami kabla, a ja kategoriami elektroniki. Otwórz sobie data sheet jakiegoś op-ampa do audio, np. OPA228 i zobacz jak się zmienia jego odpowiedź na sygnał prostokątny po dołożeniu pojemności do obciążenia. I tyle w temacie. Dodam może jeszcze, że powstające dzwonienia mogą się zmodulować z sygnałem użytecznym, stąd efekt może być słyszalny.

majkel

  • 7476 / 5885
  • Ekspert
23-11-2012, 12:34
Kable głośnikowe nie są ekranowane (te normalne) to raz. Dwa - ich ergonomia jest niepotrzebnie gorsza od kabla do słabych prądów. Niepotrzebny jest też jego przekrój i ilość użytej miedzi, srebra, wpisz co chcesz. Kable, które polecam do głośników to nawet nie jest 4N OFC, więc na N-kach się nie znam, wliczając w to platformę cyfrową. Co do elektronów, to według najnowszych badań posiadają płetwy, a nie nóżki, dlatego mówimy, że prąd płynie, a nie idzie.

Gustaw

  • Gość
23-11-2012, 12:42
>> majkel, 2012-11-23 12:34:20
Co do elektronów, to według najnowszych badań posiadają płetwy, a nie nóżki, dlatego mówimy, że prąd płynie, a nie idzie.

Twoje informacje na temat elektronów niestety są już lekko passe.

majkel

  • 7476 / 5885
  • Ekspert
23-11-2012, 12:51
@4m, "dzwonienie" to slang techniczny, nie chodzi o odgłos telefonu. Objawy mogą być różne - płaskość, brak dynamiki, nie taka barwa, itp. Niemniej obstaję za eksperymentem empirycznym.

Porządne połączenie symetryczne, jak do systemu aktywnego, posiada 3 sygnały w standardzie - sygnał w fazie, sygnał w przeciwfazie i masa (na ekranie). faza i przeciwfaza są sygnałem różnicowym w sensie galwanicznym, a każdy z nich sygnałem zmiennym względem masy. Głośnikowiec ma 2 linie. Teoretycznie można olać połączenie masy.

Wytłumacz mi może, po co by był ekran potrzebny w kablu głośnikowym?

@Gustaw, to jest plemnik, na wakacjach zresztą. Od elektronu różni się tylko typem przenoszonego ładunku - X lub Y zamiast "-".

majkel

  • 7476 / 5885
  • Ekspert
23-11-2012, 12:52
@4m, DNM Reson to straszny muł brzmieniowy ze względu na sztucznie podbitą indukcyjność linii (poprzez oddalenie żył). Chesz mi może zrobić ślepy test vs. "Castorama Solid Reference"?

majkel

  • 7476 / 5885
  • Ekspert
23-11-2012, 13:09
@4m, nie przy Grado tylko przy normalnie wykonanym kablu dwużyłowym, bez odstępu żył zrobionego (nie) wiadomo po co. Przepraszam, że tak z tą Castoramą. W Leroy Merlin też te druty mają. Powiedzmy też, że rozmowy z Tobą nie muszą się odbywać tylko o tym, o czym wspominałeś. One nawet nie muszą odbywać się w ogóle. ;)