...
Ja miałem krótką przygodę z tymi słuchawkami. Porównywałem je z AKG K701 i zabytkowymi Sennheiser HD 540 Reference I 600 om.
Stłumienie i jakieś przeinaczenie na średnicy było dla mnie nie do zaakceptowania.
...
@aulait, od razu zastrzegam się i proszę. Nie odbierz źle tego, co teraz napiszę. :-)
Niczego nie podważam z Twojej wypowiedzi. Przedstawiam tylko to czego ja doświadczyłem.
Jeżeli przygoda jest wystarczająco krótka, to odniesione wrażenia mogą być mylące.
Wystarczy z miesiąc, słuchać tylko np. na wspomnianych Denonach AH-D7100 albo Audeze LCD-3.
Następnie, tak na krótko, założyć AKG K701 i można odnieść wrażenie, że coś z nimi jest nie tak.
Nie pisze tego bezpodstawnie. Wyciągnąłem kiedyś AKG K701, po jakiś 2 miesiącach słuchania tylko na LCD-3.
@aulait, żebyś wiedział jak płasko, sucho i bezbarwnie zabrzmiały mi K701.
Miałem wrażenie, że nie mają prawie wcale dołu i grają praktycznie średnicą i sopranami.
Po jakimś czasie to mija, ale tak na krótko, dyskomfort dość spory.
@aulait swoją wypowiedzią, zwróciłeś mi uwagę na coś, o czym zapomniałem wspomnieć.
Moim zdaniem, to też jest ważne, jeżeli chodzi o odbiór słuchawek. Każdych, nie tylko AH-D7100.
Zauważyłem, że jeżeli chodzi o mnie, to ma znaczenie jakich słuchawek używałem, bezpośrednio przed przesiadką.
Jeżeli sygnatura brzmienia była diametralnie inna, to i "zgrzyt" bywa całkiem spory.
Wcale nie tak łatwo jest mi przestawić się od pierwszego momentu i zaakceptować to, co słyszę.
Z reguły muszę trochę posłuchać, żeby się oswoić z tą inną prezentacją.
Bywa, że to "trochę", w skrajnych przypadkach, trwa nawet tydzień. Tak było np. z SR-007MK1.
Prawdę mówiąc, Wiktor zalecał mi nawet miesiąc wstrzemięźliwości, od innych słuchawek. :-)
Na koniec jeszcze jedno. @Paweł, po ostatnich manipulacjach i "sztuczkach" Rolanda, chyba zacznę dopisywć:
"Zapewniam, że chwlonych/ganinych słuchawek nie sprzedaję. Zresztą, żadnych innych też!" :)