Audiohobby.pl

Denon AH-D600 & AH-D7100

Soundman

  • 775 / 4227
  • Ekspert
17-05-2013, 17:17
No cóż, dla mnie jednak wygoda użytkowania i taka przyjemność słuchania to podstawa. Jak zakładam słuchawki to dźwięk ma pieścić moje ucho, po godzinie słuchania chcę z niechęcią zdejmować słuchawki a nie z ulgą.Jak dotychczas tylko D5000 spełniają moje kryteria. AKG 701Q są świetne ale za małe ja na mój łeb i jednak za mało nasycone i bezpośrednie w przekazie, za daleko muzycy są ode mnie. Miałem przez pewien czas HD598 ale nie porwały mnie, za bardzo ułagodzone i przez to nudne. Podziwiam że podobają Ci się Perul CAL które mam oczywiście, są świetne na pierwszy raz , robią kolosalne wrażenie. Jednak po 0,5h ma się ich dosyć, bas męczy i zabija resztę przekazu i tak dziwnie na głowie leżą, uszy ledwo wchodzą. Chociaż są lekkie i łatwo przenośne , to ich zaleta. Ostatnie Denony D600 bardzo mnie przekonują tym że są bardziej mobilne i lepiej izolują od otoczenia ale są jak dla mnie za nieokrzesane. Zupełnie jakbym zrobił świetny stołek z najlepszego dębu z tytanowymi śrubami ale zapomniał go oszlifować. Cała robota na marne ,kto to kupi? Ja muszę mieć wszystko dopieszczone żeby mnie ruszyło.Właśnie słucham jakiegoś radia Chillout i tam dźwięk płynie sobie spokojnie, pastelowa barwa, nic nie kaleczy, bas przyjemnie masuje uszy, słychać detale i świetną przestrzeń. Niech to, za tak grające słuchawki to dałbym bez mrugnięcia oka 3tys. za nowe albo i więcej. Grają prawie jak moje byłe ATC19, podobny przekaz i barwa, kto słuchał to wie o co mi chodzi. Dla porównania zakładam D600 i co otrzymuję, wszechobecne bum,bum,bum...głosy pastelowe gdzieś w diabły znikły a są lekko drażniące i mimo większej detaliczności nieprzyjemne na dłuższą metę. Dodatkowo pełna izolacja od otoczenia powoduje lekkie uczucie zamknięcia i brak powietrza którego niedostatku nie czuję w D5000. Chyba teraz muszę polować na D7000 ,pewnie będzie mój ideał.Może jednak D600 się przebudzą i przekaz się uspokoi i nabierze ogłady. Perul pytałeś jakie przeróbki były robione z moimi D5000. Kupiłem od poprzednika już z gotową przeróbką i nowymi lepszymi padami. Nie jest to nic niezwykłego, znana przeróbka MarkL którą można obejrzeć na stronie Lawton audio, poniżej podaję linka.W necie są instrukcje na filmiku jak to zrobić z modelem D2000. Ciekaw jestem czy mam wytłumione watą albo czym innym muszle bo to też coś podobno daje, nie mam tak małych śrubokrętów ale chyba się za to wezmę.Podobają mi się te świetne obudowy muszli z drzewa które można na stronie Lawtona zakupić jako zamiennik do starszych Denonów. Jednak cena zabija ale ciekaw jestem czy to coś daje dźwiękowo czy tylko wizualny bajer.Lepiej szukać używanych D7000.   http://www.lawtonaudio.com/page52.html

folab

  • 297 / 6103
  • Zaawansowany użytkownik
17-05-2013, 17:49
Soundman,a może to nie d600 są takie jak je odbierasz a raczej Twój DAC jest szorstki ?

Soundman

  • 775 / 4227
  • Ekspert
17-05-2013, 18:01
Dac NuForca HDP gra całkiem nieźle jak za taką cenę, zwłaszcza że to 2 w jednym ale na pewno nie jest szorstki.Raczej odwrotnie jak na klasę A przystało gra fajnym nasyconym dźwiękiem z lekkim wygładzeniem dźwięku, wyraźnie lepiej od mojej karty Asusa Essence ST. Jednak wszelakie ziarno zanika na Cayin Ha-1a, ten to już łagodzi jak to lampa, nie zawsze to mi się podoba ale przestrzeń ma większą niż Nuforce i tą klasę w przekazie. Chociaż z tego co słyszałem to z Denonami świetnie gra mocny tranzystor jak Black Pearl .

majkel

  • 7477 / 6103
  • Ekspert
17-05-2013, 23:11
Mam na wypożyczenie BP, jak chcesz sprawdzić. Dla mnie nowa seria Denonów z lampą nie gra, tylko nieśmiało pojękuje. Sprawdzałem na co najmniej dwóch różnych wzmacniaczach lampowych, przy czym nie było pośród nich HA-1A. Obawiam się też, że słuchanie Icona HDP przez Black Pearl może nie być szczególnie miłe. Ten DAC cierpi na nieuleczalne suchoty. Nieuleczalne, gdyż grzebać w nim nie bardzo jest jak.

majkel

  • 7477 / 6103
  • Ekspert
18-05-2013, 09:13
Najlepszy domowy system głośnikowy jaki słyszałem ma w torze wzmacniacz lampowy, więc powyższe zarzuty, że mi lampa nie gra, są nieprawdziwe. Natomiast sam pisałeś, że Denony to zupełnie nie ta liga co Grado, a u mnie żadnej przepaści nie ma. Z lampą dobrze grają Beyery T90, DT880 albo Sennheiser HD600. Słyszałem i potwierdzam. Grado PS1000 też się udaje, choć słyszałem lepiej napędzone. Elektrostaty mi nie grają - ależ grają, tylko nic nie poradzę, że HE90 nic do tej pory nie dorównało. SR-Omega nie słyszałem, zastrzegam. Najlepszy wzmacniacz do elektrostatów jaki znam to HEV90, znowu lampa. :( Poza tym wyrażałem się jedynie o dwóch konkretnych urządzeniach lampowych, oba OTL, i nie podobało mi się. Proponuję trzymać na wodzy nerwy i staranniej dobierać oskarżenia.

Soundman

  • 775 / 4227
  • Ekspert
18-05-2013, 09:42
Ciekawa propozycja z tym wypożyczeniem, może skorzystam ale muszę parę gratów sprzedać najpierw, podoba mi się Black PEARL bo mały rozmiarami jest a pewnie wielki dźwiękiem. Wygrzewania d600 dalszy ciąg. Puszczam non-stop muzykę i właśnie posłuchałem chwilę a tu szok.Leciała Sade w jakimś utworze a tu taki bas że głowę może urwać.Co by nie mówić to te nowe Denony umieją grać basowo. Ale czy w tym utworze tak ten bas musi się eksponować to nie jestem pewien. Głos normalnie głośny był ale w sam raz, reszta instrumentów też a ten bas jakbym dał gałkę basową na wzmacniaczu na full.Tak już będzie do końca czy się to uspokoi? Denon D7100 też tak daje po garach basowo czy jest bardziej kontrolowany? Chyba dlatego leżą mi d5000, mogę dać głośność o wiele bardziej i nić nie razi w przekazie, wszystko idealnie się zgrywa. Swoją drogą ta dynamika d600/7100 w urządzeniach przenośnych to pewnie duży plus. Głównie z myślą o tym zostały zbudowane. Dla mnie d5000/7000 są do salonu, skórzany fotel albo bujany i oczywiście kominek plus bym zapomniał szklaneczka dobrego wina.

majkel

  • 7477 / 6103
  • Ekspert
18-05-2013, 10:52
Nie wiem jak mają modyfikowane, ale fabryczne D5000 mają subiektywnie więcej basu niż D7100, a D600 nie słuchałem, więc nie wiem. Prosto z pudełka D7100 grały nieszczególnie, ale już po kilkunastu minutach zaczynało się dobrze dziać. Wygrzewałem je metodą nieprzekraczania głośności, powyżej której spada swoboda i impakt dźwięku, co jakiś czas sprawdzając ile można pogłośnić, żeby znaleźć się możliwie blisko progu, który wraz z wygrzewaniem się przesuwał. W końcu to wrażenie znika.

Soundman

  • 775 / 4227
  • Ekspert
18-05-2013, 11:04
Jak się człowiek nudzi i ma czas to czasem coś genialnego wymyśli albo odwrotnie głupotę.Ja chyba bliżej tej drugiej opcji byłem i wpadłem na pomysł co by było jakbym pady od d5000(firmowe) założył na d600. Tak, da się to zrobić choć te w d600 są trochę mniejsze średnicą i te z d5000 trochę się ruszają i lekko widać wnętrze. Komfortowo jakoś bardziej pasują mi te pady z d5000, lepiej trzymają się głowy i nie ma uczucia zamknięcia.Właśnie, jak założyłem na głowę d600 z nowymi padami to jakby okno otworzyć.Gdzie ten bas? ktoś otworzył okno i sobie poszedł, tak można by stwierdzić.Ogólna sygnatura brzmieniowa praktycznie zbliżyła się do tej z D5000. Dźwięk się uspokoił i wyrównał, nie ma już tej dynamiki, charakterystyka przekazu zbliżyła się do słuchawek otwartych. Powiem szczerze że dziwiło mnie trochę że na papierze prawie indentyczne pod względem technicznym stare i nowe Denony, tak inaczej grają. Jak się okazuje, kluczowe dla brzmienia i odbioru muzyki ma zastosowanie innych padów nausznych. Sam tego doświadczyłem jak zmieniałem firmowe pady z d5000 na te większe angle pads. Od razu zyskała przestrzeń ale bas lekko zmalał. Myślę że idealnie by było jakby firma Denon dołączała w zestawie dwie pary różnych padów na uszy jak robi to firma HifiMan. To diametralnie zmienia brzmienie. Na miasto zakładałbym te zwykłe bo świetnie izolują od otoczenia. W domu można by zamienić na piankowe jak w AKG 701. Wilk byłby syty i owca cała. Teraz jak słucham D600 z padami od D 5000 to inna muzyka, nic nie męczy, można słuchać godzinami. Oczywiście polecam każdemu spróbować takiej zamiany jak ja zrobiłem, ciekaw jestem innych opinii. Swoją drogą co by było jakbym pady od d600 założył na d5000, skubane jednak za małe są.

pastwa

  • 3826 / 6103
  • Ekspert
18-05-2013, 12:29
Lo matko, to teraz Denon sie wzial ostro za promocje swych landrynkowych sluchawek, a kiedys bylo to Grado, czasy sie zmieniaja, choc mechanizmy te same.


ps. najlepsze co mi sie kojarzy z Denonem to jogurty Danonki ;D

patrykvel

  • 282 / 4903
  • Zaawansowany użytkownik
18-05-2013, 17:51
Tak jeszcze napisze swoje przemyslenia o nowych denonach w ktorych zauwazylem kilka glownych roznic wzgledem starej serii.
 Po pierwsze D7100 w przeciwienstwie do starszych braci nie graja dobrze z wiekszosci przenosnych zrodel. Podobnie bylo z Grado PS-1000, o ile przenosny grajek potrafil je napedzic, to dostawalo sie tak naprawde sam szkielet dzwieku wzgledem tego co moglem uslyszec na moim duzym systemie. Taka wada dobrze skalujacych sie sluchawek, dobitnie ukazujacych jak dane zrodlo gra. Denony D5000 graja dobrze nawet z Iphona.

Kolejna sprawa to dynamika. O ile D5000 nawet w wersji Lawton audio mialy problemy z muzyka klasyczna odtwarzana na bardzo wysokich poziomach glosnosci, to D7100 kompletnie nic sobie z tego nie robia. Skala dynamiki potrafi byc niesamowita, a dzwieki dostaja jeszcze wiekszej ilosci powietrza wraz ze wzrostem glosnosci. W starej serii bylo odwrotnie, czym glosniej to zaczynalo byc coraz gorzej, sluchawki sie po prostu dusily, a dzwieki sie gubily.

Scena dzwiekowa- wieksze pady w D5000 tak naprawde sztucznie ta scene poszerzaja, ale dobre sluchawki bez takich sztuczek potrafia tworzyc wielka scene z efektem gradiacji w glab. Takim przykladek sa PS1000 w ktorych drivery znajduja sie ekstremalnie blisko naszych uszu. Budowanie sceny w D7100 przypomina duzo bardziej ta z Grado PS-1000, anizeli z D5000 z duzymi padami ktore mialy ja po prostu sztucznie rozdmuchana, przez co brakowalo odpowiedniego focusu.

Ogolnie rzecz biorac mam wrazenie, ze D7100 w kilku aspektach sa podobne do PS-1000. Ogolna dobitnosc dzwieku, skala dynamiki, przejrzystosc oraz szybkosc tak z pamieci wypadaja na podobnym poziomie. Gora pasma w D7100 wydaje sie nawet mocniej ukazana niz w PS1000. Taki kroczek wyzej jezeli chodzi o przejrzystosc oraz rozdzielczosc gory pasma, ale moge sie mylic, bo porownanie jest z pamieci. Niech Majkel sie wypowie czy mam racje z ta roznica w prezentacji gornego zakresu najlepiej. :)

PS- Taka jeszcze sprawa do Majkela, czy robiles jakies zmiany w torze dla Denonow? Pytanie czy po prostu najlepiej sie czuja w takim samym towarzystkie elementow toru jak PS1000.

Baele

  • 753 / 5324
  • Ekspert
18-05-2013, 18:01
"Ogolnie rzecz biorac mam wrazenie, ze D7100 w kilku aspektach sa podobne do PS-1000. Ogolna dobitnosc dzwieku, skala dynamiki, przejrzystosc oraz szybkosc tak z pamieci wypadaja na podobnym poziomie. Gora pasma w D7100 wydaje sie nawet mocniej ukazana niz w PS1000. Taki kroczek wyzej jezeli chodzi o przejrzystosc oraz rozdzielczosc gory pasma, ale moge sie mylic, bo porownanie jest z pamieci. Niech Majkel sie wypowie czy mam racje z ta roznica w prezentacji gornego zakresu najlepiej. :)"

patrykvel,

muszę przyznać, że Twoje stwierdzenia mnie totalnie zaskoczyły.
Mam obydwie pary słuchawek w tej chwili, słucham ich na zmianę codziennie, i w życiu bym nie powiedział, że aspekty, o których piszesz są w nich podobne.
Dla mnie PSy i D7100 to niemal dwie przeciwności.

Chyba, że nie zrozumiałem o co Tobie chodzi :-(
Ale jest już późno, więc może mam problemy z pojmowaniem niektórych rzeczy :-)))

majkel

  • 7477 / 6103
  • Ekspert
18-05-2013, 19:33
Nie nazwałbym PS1000 i D7100 przeciwnościami. Rzeczywiście łączy je szybkość, dynamika, rozdzielczość, inaczej nieco się układa pasmo, scena i źródła pozorne, tekstura i sposób przenoszenia w zależności od częstotliwości basu. Faktura na średnicy jest bardziej wyciągnięta na Grado, Denony mają zbyt skupione źródła, przez co wydaje się prezentacja bardziej "odizolowana", bo między dźwiękami jest dużo ciszy (powietrza?). Denony w ogóle bardziej różnie zachowują się w zależności od podłączonego wzmacniacza niż Grado. Z DAPa Denony grają miło, ale jak to samo puściłem na sprzęcie stacjonarnym, to granie z mp3 wydało mi się tylko cieniem tego, co ma być. Na Grado ten przeskok jest mniejszy. Skuteczność jako taka w Denonach jest nieco większa. Grają nieznacznie głośniej od Grado nawet, gdy podciągnąć impedancję wyjściową do 12-tu omów. Niemniej przy takiej dźwięk Denonów robi się nieco rozmemłany. Dostaje też spowolnienia, co się dzieje również na Grado. Przy niecałych 6 omach wszystko się wyrabia i jest dobrze. Podejrzewam więc, że lampa z dobrymi trafami wyjściowymi da radę. Słyszałem granie lampy przez trafa, tylko że tu prawdopodobnie transformatory były wąskim gardłem, bo był drajw i porządek, ale ucinało wybrzmienia, dźwięki poskracane wychodziły i koniec końców wolałem OTL z tym jego ogólnie "luźnym" prowadzeniem dźwięku. Grado PS1000 da się słuchać z niektórych OTLi, np. 300B czy 2A3. Mam więc taką tezę, że Denon AH-D7100 to słuchawki trudne w prowadzeniu ze względu na nieduży zakres impedancji wyjściowej, który daje radę je wystarczająco kontrolować. Powyżej dźwięk wiotczeje i się kurczy w prezentacji.

Soundman

  • 775 / 4227
  • Ekspert
18-05-2013, 21:09
Wreszcie dzisiaj moje D600 zaczęły grać sensowniej basowo.Nie jest to już prosta łupanina ale początek jakiegoś składnego grania, jednak wygrzewanie ma sens. Niestety fajne z początku pady z d600 po jakimś czasie zaczynają grzać w uszy(zaczęły się upały) Tutaj duże pady z Lawton audio są bezkonkurencyjne jak dla mnie w tym temacie. Nie grzeją się aż tak bardzo i lepiej trzymają głowę. Na d600 co chwila muszę je poprawiać, mają mniej miejsca dla ucha, pałąk też daje się we znaki.

selphy

  • 235 / 5689
  • Aktywny użytkownik
19-05-2013, 12:32
Wczoraj słuchałem D600 oraz D7100 w salonie Denona, podłączone do DCD-2020 i PMA-2020AE.
Muszę przyznać, że 7100 zrobiły na mnie pozytywne wrażenie, jednak brakowało mi technicznego grania, są to typowo relaksujące słuchawki, oczywiście są szczególowe, ale jest zbyt "gęsto" moim zdaniem.
Czy znacie słuchawki z podobną/lepszą górą oraz basem, które stawiają przede wszystkim na analize ?

fallow

  • 6457 / 6073
  • Ekspert
19-05-2013, 13:43
I ja dorwalem w koncu D7100. Na zywo wygladaja jeszcze gorzej niz na zdjeciach :)) Okropne.

Jes teraz mowa o D7100 wzgledem PS1000. Powiem tylko tyle, z cala swoja miloscia do Grado - jezeli mialbym wybierac miedzy jednymi a drugimi - to bez sekundy zastanowienia biore PS1000. W tych przynajmniej sie nie dusze i moge zlapac oddech a w bas rowniez "biedne nie sa". Poziom wyrafinowania przekazu PS1000 vs D7100 to dla mnie jak lokalna wiedenska knajpka vs starbucks :))