>Michal ,tak jakos mi te HE-6 sie wydaly duzo blizej do Staxow niz np.PS1000
Odnioslem wrazenie ,ze HE-6 sa jakby pomiedzy 009 a PS1000.
Z tym mogę się zgodzić, choć nie wiem czy późne SR-007 nie byłyby tym przeciwnym krańcem, bo jednak są nieco słodkie, podobnie jak HiFiMany. SR-009 zapamiętałem jako neutralne w barwie.
The Real Thing jeszcze nie słuchałem na Denonach. Ten album ma świetne walory brzmieniowe, tylko trzeba mieć na uwadze, że ktoś na suwakach poustawiał niskie dociążenie dźwięku, tzn. mało dołu, a sporo góry. Ja na HE-90 słuchałem Angel Dust. Na pewno bardzo dobrze na Denonach brzmi to: