Dla mnie HE-6 zawsze były spowolnione, nawet w tych dedykowanych torach ze wzmacniaczami głośnikowymi. Ich charakterystycznym walorem jest kolorek na dolnej średnicy i lekki, precyzyjny sopran, zaskakująco jasny jak na ortodynamiki. Porównywałem je bezpośrednio do K1000 w kontekście innych modeli, i wtedy miały do AKG dalej niż PS1000 w sensie precyzji na przykład, natomiast mogą się okazać lepsze np. od Sennheiserów HD800. Uznałem, że Grado jeszcze dają radę, gdy nie można używać K1000, HE-6 już potrafią być dla mnie wybrakowane w stosunku do AKG.