Audiohobby.pl

Wysokiej jakości wzmacniacz dla słuchawek w układzie zbalansowanym .

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
21-03-2013, 20:04
Trochę mojej informacji zleciało ze mnie w tym temacie i jako moje wtrącenie się. Trudno jest coś mną nie pokazać, skoro sam tyle różnych rzeczy zaprojektowałem.  
Przecież nie rozumiem dlaczego nie rozwinęła się konstrukcja wzmacniaczy słuchawkowych na precyzyjnych Hi Fi polskich tranzystorach BD355/354, które łatwo jest dobrać w całkiem dobre pary komplementarne i na dodatek nie były drogie. Jako pierwszy podałem te dwa moje dawne projekty.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
21-03-2013, 21:17
Audio elektronika to jest obecnie małe kombinowanie: tranzystory mocy z dobrych układów Hybryd wzmacniaczy mocy, dobre stare tranzystory z zapasów.
Dawne tranzystory były dokładnie produkowane, ale ich programy były opłacone z zabijania dzieci i ludzi i obecnie nawet takiego przestępstwa nie mogą robić bo coś jest źle dla ludzi i niema ludzi i nie mają po co to robić i dlatego dobre tranzystory nie są produkowane i jeśli są to takie aby ludzie nic z tego mieli.
Wniosek: jeśli chce się tanio mieć wzmacniacz słuchawkowy to wystarczy kupić gotowy taki układ scalony z dobrego odtwarzacza CD i go dobrze zasilić i zaaplikować i dopiero wtedy jakość jest bardzo wysoka.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
22-03-2013, 09:12
Nie chcę zniechęcać w tym temacie i te wszystkie moje informacje są tylko jako wtrącenie się do tematu, aby było ciekawiej.
Na forach temat wzmacniaczy słuchawkowych jest ważny, bo nic jest to prostszego aby skromnymi środkami usłyszeć dobrą i najwyższą jakość. Chciałem dodać uwagi dla dzielników wejściowych, które wybadałem na wzmacniaczu VMOSFET i większa rezystancja dzielnika nie może przekroczyć 150k a zastosowana mniejsza rezystancja dzielnika była 6.2k. Wniosek rezystory w dużym stopniu wpływają na jakość dźwięku i uczestniczą jako dzielniki aktywne, polaryzacyjne i polaryzacyjne sprzężenia zwrotnego i takie wymagają korekcji impulsu dodatkowym kondensatorem przyśpieszającym i co to zmienia: barwa dźwięku nie jest taka niska, ale robi się sygnał otwarty jak na wolnej przestrzeni i taki widocznie ma być. Nie badałem dzielniki polaryzacyjne o dużej wartości rezystancji, ale i to można równoważyć w impulsach. Wniosek dokładna elektronika to jest nawet ciekawa zabawa i taka jakby klarować duszę wzmacniacza, dodatkowo ja przyśpieszam stopnie wzmocnienia, a nie jak na wielu schematach są spowalniane  kondensatorem Cbc -nawet mogę dodatnim sprzężeniem zwrotnym neutralizować i też się układ nie wzbudza -po prostu nauka technika montażu. Chyba dla Was jest zabawa i ciekawe opisy Waszych rzeczy, powodzenia.

atmeg

  • 1202 / 5067
  • Ekspert
17-04-2013, 19:50
Cin a zniechęcaj ile chcesz ! :) Pisz jaki to głupi beznadziejny układ !!! Nie krępuj sie .
......
hmm . a może napisać kilka słów o brzmieniu tego układu ? Co takiego jest że tak prosty układzik zasługuje na publikacje a tym bardziej n a to że towarzyszy mi pomimo tego iż zaopatrzyłem sie w inny dobry wzmacniacz tranzystorowy ?
Co tak naprawde sprawia że pisze o tak prostym układzie ?  
jego brzmienie ..... pauza i drugi raz .... jego brzmienie ......

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
17-04-2013, 20:21
Ja staram się ten wzmacniacz ożywić, jaki jest i rzeczywiście dobrze zrobiony ma jakość, a szumy przy otwartym wejściu w takich wzmacniaczach bywają większe jak z tunera FM niedostrojonej stacji radiowej. Pisałem o dobraniu rezystora Ri, ale nie wspomniałem o jego drugiej części i właściwie do regulacji dla jakości i największego szumu potrzebny jest peerek 3.3k i wtedy od strony zasilania powinno wyjść 1.2k a od strony baz tr. sterujących 2.1k i w sumie też Ri=3.3k a na schemacie jest Ri=3k+300R. Tranzystory mocy, dla tak małego wzmocnienia, powinny być najlepsze 2SC 2922, ale nie są za dobre dla najmniejszych napięć zasilających Uce, ale lepsze to jak nic. Można zmniejszać rezystancję Ri, i przez to obliczać inne rezystory, dla trochę większego prądu spoczynkowego tr.BC211 kl.A, np. z wartości jak na schemacie Ico=6.7mA do Ico=7.45mA.  

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
17-04-2013, 23:00
Cin,jakiej słuchasz muzyki?

solpadeinelover

  • 124 / 4336
  • Aktywny użytkownik
17-04-2013, 23:08
Pewnie taśm matek przemówień Hitlera  do tego stawiam na  "the best of wszystkozabójcy z kosmosu" i "kusy smashing hits vol17" a dlaczego pytasz?

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
17-04-2013, 23:22
W ogóle nic takiego słucham. Napisałem że można zwiększyć prąd BC211 do Ico=7.54mA i wtedy rezystory układu dynamicznego mają wartość: 1.9k+910R.
Podałem ten sam wzmacniacz R5100 w mojej wersji dopuszczając nieliniowość sterowania tr.mocy i z pewnością jest lepszy i jakoś od biedy dorobiłem jemu dynamiczną stabilizację prądów spoczynkowych. Jest taki sam bo układ tranzystorów mocy i je sterujących i rezystancji obciążenia jest bez zmian i to jest ten sam wzmacniacz, tylko inaczej.
I jak pisałem jeśli tr.mocy są symetryczne i linowe z symetrią tranzystorów je sterujących to taki wzmacniacz nie ma dużo detalu w dźwięku ale ma tylko zniekształcenia liniowe od samych tranzystorów sterujących -ludzie są bardzo przewrażliwieni i myślą że konstruktorzy robią wszystko precyzyjnie dokładnie i tak nie jest, ale robią co mają nie wszystko robić i tylko to co jest konieczne robią dokładnie.

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
18-04-2013, 01:00
Nie rozumiem.Pytam Ciebie,jakiej najchętniej słuchasz muzyki.