Audiohobby.pl

Ałdjo Szoł 2012

palton

  • 422 / 5612
  • Zaawansowany użytkownik
18-11-2012, 13:20
Proponuje założyć osobny temat, a admina proszę o przeniesienie wpisów. Nie chcę zaśmiecać tego tematu.

lancaster

  • Gość
18-11-2012, 14:01
palton, jedyny sposób na przeniesienie przeze mnie wpisów na forum to copy-paste, tak ze spokojnie otwieraj temat i posłuż sie "panelem admina" AH :-)

Gustaw

  • Gość
18-11-2012, 14:08
Wracając do AudioShow ....

lancaster

  • Gość
18-11-2012, 14:13
PS. taką inicjatywa bez podziału na fora jest własnie organizowane przez marcowa spotkanie vintage audio.

W tym roku np. wpadła tam ekipa ze starego AS która absolutnie i pod żadnym pozorem nie czytuje AH ;-P
Z mojej i myślę niczyjej strony żaden problem oczywiście. Tak ze może warto pomyśleć czy nie przyjechać na spotkanie u marcowa ? Nikt nie strzela, pączków można się napchać do oporu, kawe wypić, jak ktoś potrzebuje to do kościoła rzut beretem. Impreza pewnie na wiosnę jak co roku.

lancaster

  • Gość
18-11-2012, 14:21
A wracajac do AS najwiekszym brakiem był brak głośnikow Kondo w pokoju Szemisa. 2 bańki system i nie wystarczyło kasy na firmowe kolumny ? Snelle są całkiem OK, ale mialem nadzieje na tuby Kondo.
Widocznie z tubami musi to kosztować 4 bańki ;(

palton

  • 422 / 5612
  • Zaawansowany użytkownik
18-11-2012, 17:48
>> lancaster, 2012-11-18 14:13:03
PS. taką inicjatywa bez podziału na fora jest własnie organizowane przez marcowa spotkanie vintage audio.

>>W tym roku np. wpadła tam ekipa ze starego AS która absolutnie i pod żadnym pozorem nie czytuje AH ;-P
Z mojej i myślę niczyjej strony żaden problem oczywiście. Tak ze może warto pomyśleć czy nie przyjechać na spotkanie u marcowa ? Nikt nie strzela, pączków można się napchać do oporu, kawe wypić, jak ktoś potrzebuje to >>do kościoła rzut beretem. Impreza pewnie na wiosnę jak co roku.

W tamtym roku chciałem być, ale...  nie było pozytywnej energii ;) Jeśli nie wypadnie mi nic wyjątkowego, to postaram się być.

lancaster

  • Gość
18-11-2012, 17:51
No to w przyszłym niech Ci nie zabraknie. Ze swojej strony zapraszam :-)

atlon11

  • Gość
18-11-2012, 17:52
>> Bacek, 2012-11-12 13:46:03
>W każdym razie tyle kombinacji, beryle, podwójne woofery szafka na pół pokoju a efekt jak w kieszonkowym Heresy.

Bacek, na czym Ty słuchasz u siebie, bo chyba lubisz gdy coś gra pod Twój gust muzyczny, o preferencjach brzmieniowych odbiegających ewidentnie od prawdziwego przekazu.

Z czym do ludu... Everest DD66000 tego Heresy zje z butami, czy to byłby nawet Klipschorn, czy jakiś tam Tannoy, łącznie z tym na czym słuchasz. To tak jakbyś przykładowo mówił do właściciela Porsche, że twój Polonez jest szybszy bo mu k...a spoiler doj...łeś.

Mimo wyraźnie nie sprzyjających warunków akustycznych w sali Galeria I – system tam prezentowany poradził sobie z nimi grając jak wszyscy mówią znakomicie. To jakby było w optymalnie zaadaptowanym akustycznie pomieszczeniu 100 m.kw. Owe kolumny mają świetny potencjał brzmieniowy którym nie zaszkodzi podłączenie w bi-ampingu wzmacniaczy Goldmund Telos 5000, czy Atma-Sphere MA-3 Mk.III.1 OTL, w zestawieniu z najlepszymi gramofonami.

Z taką elektroniką DD66000 spokojnie zagrają, jak Westlake Tower SM-1 gra:
http://www.hi-fi.ru/magazine/stereo/892199

Tu żaden Altec, TAD, Vitavox nie da rady Everestom, zarówno w paśmie średnio-wysokotonowym, jak i na basie. Altec 515A jest bardzo dobry w zakresie bliższym średnicy, ale mało niższego basu. TAD 1601 jest lepszy (również bardziej wymagający prądowo) i ma więcej niższego basu, ale to i tak za mało aby zagrały lepiej nowych wooferów JBL z serii 1500AL/AL-1 czy 1501AL/AL-1/AL-2. Klangfilm Eurodyn w starym stylu z klasowym wokalem, ale niech nie startuje w pozostałych aspektach do Everest, bo będzie śmiech, podobnie jak z 2-way Western Electric na 30cm wooferach + driver WE 713C. Bas do około 80Hz – najlepszy przy średnicy i mid-basie. Wysokie tony były dobre – sporo dźwięku, ale nie naturalnie i ostro z koszmarnymi podbarwieniami detali dającymi po uszach, że odruchowo się przysłaniało. Średnica wyciągnięta w wyższym zakresie, mocno przeciętna tak jak prezentacja z płyt CD, o tyle w zestawieniu z gramofonem kawał dobrego dźwięku.

Stare kolumny: Klangfilm, Western, to typowe kolumny pod single-ended, nierzadko w zestawieniu z gramofonami. Jazz, folk, etno i wokal - tego można na nich słuchać.
Najdroższe drivery/tweetery WE594A + WE597A powinny już sobie poradzić z każdą muzyką.

Co do basu DD66000 to również się nie zgadza z tym co napisałeś, iż: Sekcja niskotonowa mocno nie nadążała z efektywnością za całą resztą.

Bo wcale bas nie zostaje w tyle za pasmem średnio-wysokotonowym, no chyba że warunki akustyczne dały Ci takie złudzenie.
Paul Messenger również z Tobą się nie zgadza:
http://www.techradar.com/reviews/audio-visual/hi-fi-and-audio/hi-fi-and-av-speakers/jbl-everest-dd66000-673108/review

atlon11

  • Gość
18-11-2012, 18:03
>> lancaster, 2012-11-12 10:43:10
>Na miejscu okazało sie ze polączono go z Levinsonem. Pytam wystawcę czy nie mysleli o wzmacniaczu lampowym, "gdyż zesz ponieważ" podejrzewam że tuby dobrze z takimi brzmią. W odpowiedzi usłyszałem, ze koncern Harman Kardon ma w ofercie kolumny JBL i wzmacniacze ML i one tworzą zestaw. Poczulem sie załatwiony, rozumiejec ze nie ma sensu ciagnać tej interesujacej dyskusji :-)

Może jakieś propozycje z Twojej strony;)? Osobiście jakie wzmacniacze \'\'lampowe\'\' byś podłączył do DD66000 pod bas, jak i resztę pasma...

lancaster

  • Gość
18-11-2012, 18:11
atlon, raczej nie warunki akustyczne tylko zestawienie  z ML. I nie wrazenie, tylko w  gestych aranzacjach bas faktycznie ginął nieco. Do tego można wyobrazic sobie lepsze różnicowanie barwy.
Kolumny słychac ze maja potencjał, ML pewnie tez ale jedno z  drugim nie jestem przekonany z wyjatkiem basu solo - tutaj zadnych "ale", autentycznie wymiękłem.

lancaster

  • Gość
18-11-2012, 18:13
atlon, zamiast levinsona dobry PP na KT88, albo piec na 845/211/GM70 ?
Nie wiem ile na basie by stracił ale jeśli reszta by zyskała sporo to nawet jesli nieco "krawędzi" odpadnie będzie genialnie.

Gustaw

  • Gość
18-11-2012, 18:17
Chyba miałem zbyt duże oczekiwania lub stałem w niewłaściwym miejscu ale wyszedłem z prezentacji po drugim nagraniu.

mirek10

  • 1221 / 4604
  • Ekspert
18-11-2012, 19:38
JBL DD 66000 dla mnie wspaniale kolumny,pierwsze dwa kawalki muzyczne i straszny zawod,ale potem juz bylo super i dla mnie 2-miejsce wystawy!1- miejsce SASHA+DCS VIVADI+wzm D,AGOSTINO MOMENTUM a trzecie Thiel CS2.7 najwieksze zaskoczenie dla mnie,fantastyczne do wokalu.

almagra

  • 11519 / 5759
  • Ekspert
18-11-2012, 19:42
A lizaka dostali?

atlon11

  • Gość
18-11-2012, 19:42
>> lancaster, 2012-11-18 18:13:31
>atlon, zamiast levinsona dobry PP na KT88, albo piec na 845/211/GM70 ?
 Nie wiem ile na basie by stracił ale jeśli reszta by zyskała sporo to nawet jesli nieco "krawędzi" odpadnie będzie genialnie.

Widziałbym je w Bi-ampingu, gdyż JBL-e uwielbiają aplikacje typu Bi/Tri/Quad-amping, lub przynajmniej wiring w tym samym wydaniu.
Może na bas jakiś piec z GE 6550, i pod średnio-wysokotonowe któryś z wymienionych przez Ciebie (845/211/GM70) - ten który poza najlepszym dźwiękiem zgrałby się dobrze z resztą pasma. W sieci można zobaczyć JBL-e np. z serii 4300 grające z GM70/845/211, ale jak osobiście się nie porówna, to trudno powiedzieć z którym byłoby najlepiej.

http://www.sacthailand.com/Gallery.html

U siebie kolumn słucham z dwiema parami monobloków. Jedna para dla basu, druga pod pasmo średnio-wysokotonowe z dodatkowym tri-wiringiem, czyli łącznie cztery pary oddzielnych przewodów głośnikowych. Do tego pod każdy głośnik osobna zwrotnica w klasie A.

Już sam tri-wiring przy paśmie średnio-wysokotonowym poprawił dosłownie wszystko pod każdym względem, do tego stopnia, że nawet na myśl nie przychodzi połączenie pojedynczym przewodem. Tylko nie jakieś pseudo bi/tri-wire, a oddzielne przewody od samego wzmacniacza.