>> almagra, 2012-11-19 10:31:02
No,ale co warto było,czy nie warto pójść na ten Ałdioszoł?
Myślę, że było warto. Zawsze można wyrobić własne zdanie na temat prezentowanych urządzeń. Można też skonfrotować rzeczywistość z pobożnymi życzeniami co poniektórych redaktorów, którzy zdążyli ogłosić już koniec ery odtwarzaczy CD. Okazuje się że CD ma się dobrze, ludożerka szuka wciąż nowych płyt, a plikofony nie okazały się żadną sensowną alternatywą. Ba, co więcej, analog rośnie w siłę. Pojawili się rodzimi producenci i ich gramofony, przedwzmacniacze. Bardzo ciekawy był wykład "Tajemnice analogu" pana Malewicza. Żartował z audiofilów tak, że miszcz Pacuła nie wytrzymał i ostentacyjnie opuścił pomieszczenie. Mnie osobiście bardziej interesowało spotkanie się z ludźmi z branży i nie tylko, których nie widziałem od roku.