>> mirek10, 2013-01-31 11:10:20
zdezintegrowany- nawet nie pomyslalem ze jest taka mozliwosc techniczna aby mozna bylo komus ten program udostepnic,mysle ze jest tak zabezpieczony aby to uniemozliwic,przyklad twoj jest akurat nie na miejscu, bo dostep do plikow maja wszyscy i tylko od ciebie zalezy czy chcesz je sciagnac czy nie.Mam kolegow co skladaja sie na program np.Kasperski w trojke bo ma mozliwosc zainstalowania do trzech laptopow i wtedy wychodzi im po 30% ceny,to tez jest kradziez???
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Oszustwo na pewno. Tym bardziej, ze klikają "zapoznałem się z warunkami licencji" A tam jest napisane, że to na jeden komputer. To tak jak instalowoać sobie "złamane" WINDOWS-y i tłumaczyć sobie samemu, że to walka z monopolem.
Może ich nie zrozumiałeś ? Bo można kupić licencję na kilka stanowisk i wtedy cena jednostkowa wychodzi lepsza ale na pewno nie 1/3 ceny. Po co kupować ? Może poszukać kradzionego/złamanego oprogramowania. Np 100 się składa a potem umieszcza program na rapidshare ... Jak pozyczasz książkę, to nie przekazujesz praw własności. Płytę też możesz pożyczyć ale potem wraca do Ciebie. Tak trudno to zrozumieć ?
Nieczysta gra to kserowanie książki, scanowanie, upublicznianie, powielanie. Pożyczenie to normalne postępowanie.
Ilekroć goszczę męża szwagierki (Anglik) to się wstydzę za niego w markecie. Podżera owoce, bierze naręcze reklamówek do kieszeni bo tłumaczy to tym, że market i tak wliczył to w cenę. Macie tam w Anglii jakiś skrzywiony system wartości.