Audiohobby.pl

Projekt tubowy Audiohobby

meloV8

  • 1558 / 6073
  • Ekspert
05-04-2015, 10:17
Tego nie napisalem, po prostu dipol nie rozwiazuje wszystkich problemow jakby sie wydawalo. Kij jak zwykle ma dwa konce.

fakamada

  • 1066 / 5608
  • Ekspert
10-04-2015, 19:44

PS. Zingali na ucho maja ch-ke V i bede wzruszony jak tam srodek nie jest cofniety 5dB wzgledem skrai.
Uloz sobie takw domu i sprawdx czy czegos Tobie ten dxwiek nie przypomina ;-)

Lan - trafiony, zatopiony :)

fakamada

  • 1066 / 5608
  • Ekspert
10-04-2015, 19:45
.

fakamada

  • 1066 / 5608
  • Ekspert
10-04-2015, 20:55
Swoja drogą potężne magnesy mają te woofery jak na 50mm cewkę.

meloV8

  • 1558 / 6073
  • Ekspert
11-04-2015, 00:28
Swoja drogą potężne magnesy mają te woofery jak na 50mm cewkę.

Beyma 6p200fe tez magnesikiem grzeszy http://obrazki.diyaudio.pl/15531/r0631sa89mtom7rlc1r0_1382039190.jpg :)
W ogole ten glosnik jest calkiem spoko.

fakamada

  • 1066 / 5608
  • Ekspert
11-04-2015, 10:19
.
« Ostatnia zmiana: 11-04-2015, 18:56 wysłana przez fakamada »

tryby

  • 16 / 3512
  • Nowy użytkownik
12-04-2015, 23:28
Przejrzałem na szybko. Na czym wreszcie stanęło?
2 czy 3 drogi ?
Tuby na środek pasma czy tylko na górę?
Rozwiązania estradowe wysokoskuteczne czy jednak mieszane?
Tanie czy drogie przetworniki?


Z tubowców słuchałem Zingali (z okrągła tubą drewnianą), Triangle oraz Zeusów Tonsila. Zeusy tonsila bardziej mi się podobały niż Zingali choć tez nie grały prawidłowo. Miały delikatniejsze wysokie tony i nie dawały średnich na twarz. Najlepiej grały Triangle ale to typowe 3 drogi gdzie tylko na wysokich tonach jest głośnik tubowy.
Były jeszcze takie zestawy francuskie dawno temu na polipropylenowych Seasach niefiltrowanych oraz wysokotonowej tubce Fostexa - czyli dokładnie takie Zeusy w miniaturze. To też całkiem przyjemnie brzmiało.

Jeśli chodzi o tanie rozwiązania  na głośnikach estradowych z rynku niemieckiego.
http://www.ilmag.de/Ausgabe6/html/body_weichentricks3.html

Jeżeli 3 drogi to widziałbym tę Beymę 12BR100 na przykład w 60 litrach oraz 6 lub 5P200 na średnie - do takich głośników są falowody ewentualnie można falowód dorobić. Ale co na wysokie tony ?
« Ostatnia zmiana: 13-04-2015, 00:18 wysłana przez tryby »

Bacek

  • 2414 / 6100
  • Ekspert
13-04-2015, 00:00
Jak chcesz poczuć klimat tub to poszukaj ludzi ze starymi paczkami Altec, Tannoy, Klipsch itp.
ali baba and the forty thieves
Ali Baba and the Forty Thieves
Ali Baba and the FORTY THIEVES
ALI BABA AND THE FORTY THIEVES

tryby

  • 16 / 3512
  • Nowy użytkownik
13-04-2015, 00:18
Klipsche słyszałem, ale już dawno. Seria KG4 z membrana bierną. Odpowiadały "książkowym" opisom charakteru brzmienia membrany biernej i tuby - czyli nieprecyzyjnie na dole i z wyraźnym szumem na górze.
Z Tannoyów tylko wersje z dwoma przetwornikami i koncentrykiem 6 i 8 cali - nazwy nie pamiętam - obudowy sześciokątne. Ceny wysokie, ale jak na Tannoya to był nadal średni przedział, a brzmienie efektowne ale niebyt neutralne. Nie zaznaczały tak tubowego charakteru jak tamte Klipsche.
Tubki wysokotonowe potrafią zabrzmieć delikatnie i szybko. Te te konstrukcje nie grały zbyt przyjemnie ogólnie, jako całość.
Tak jak pisałem ze współczesnych konstrukcji Triangle są przykładem dobrego wykorzystania tubowca.

Tylko jest mała różnica. To o czym pisze to były zwykle potanione wersje Tannoyow czy Klipschów na takich bardziej domowych głośnikach. A to z czego byli znani było znacznie droższe i z estradowymi rozwiązaniami.
Podobnie jest z JBLem, który ma drogie tubowe wersje na głośnikach estradowych niemal a jednocześnie znacznie tańsze rozwiązania bardziej domowe i marketowe w zasadzie tylko stylizowane na ich hi-end.
« Ostatnia zmiana: 13-04-2015, 00:27 wysłana przez tryby »

Bacek

  • 2414 / 6100
  • Ekspert
13-04-2015, 08:53
KG4 ciężko uznać za głośniki tubowe bo na tej samej zasadzie można powiedzieć że i Altusy nimi są. Jak dla mnie żeby coś uznać za tubowy zestaw2 to przez tubę musi iść średnica. I tam powinno być zrobione wszystko jak najlepiej. Zgodnie z zasadą "midrange is where we live".

A poza tym jak do takich głośników podłączy się resztę w sposób taki jak do "klasycznych" konstrukcji który ma za zadanie taki zwykły zestaw ożywiać no to na tubie może to brzmieć dziwnie.

Natomiast szum na górze to mnie się nie kojarzy z żadnym rodzajem głośników, tubowych, kopułowych czy żadnych innych. Raczej z kiepskim torem towarzyszącym.
« Ostatnia zmiana: 13-04-2015, 08:57 wysłana przez Bacek »
ali baba and the forty thieves
Ali Baba and the Forty Thieves
Ali Baba and the FORTY THIEVES
ALI BABA AND THE FORTY THIEVES

tryby

  • 16 / 3512
  • Nowy użytkownik
13-04-2015, 08:58
Kiedyś zamierzałem zbudować 3 drożny zestaw na tubowcach GDWK12-19/150. Nie było wtedy w miarę taniego i dobrego średniotonowego tubowego.
Więc tubowych miało być 3 sztuki, przy tym dwa z nich połączone szeregowo obsługiwać miały pasmo od 1500 hz do 4500 hz.

tryby

  • 16 / 3512
  • Nowy użytkownik
13-04-2015, 09:09
Natomiast szum na górze to mnie się nie kojarzy z żadnym rodzajem głośników, tubowych, kopułowych czy żadnych innych. Raczej z kiepskim torem towarzyszącym.

Tuba jest wzmacniaczem akustycznym, mówi się że jest ransformatorem akustycznym. Sa tuby które same z siebie potrafią szumieć jak muszle, oczywiście kiedy zostaną pobudzone sygnałem i dają taką charakterystyczną cechę w postaci lekkiej nosowości - typu na przykład szum powietrza wdmuchiwanego w trąbkę przed wydobyciem dźwięku. Zależy również od rodzaju muzyki jeśli trafi charakterem w jakiś przerysowany ton głośnika tubowego.  Efekt ten nie był przykry i występował jeśli stosunkowo mała wymiarami tuba odtwarzała szerokie pasmo (tak sądzę bo na wysokich tonach nie miał takiego znaczenia i mógł tez zależeć od kształtu tuby).
Słyszałem go w Klipschach KG i w Zingali z dużą drewnianą tubą. Ale problem objawiał się przy odsłuchu z małej odległości. Ogólnie w całym pomieszczeniu efekt ten nie był zauważalny, za to muzyka miał dzięki tubom taką łatwość przejść - nie wiem jak to opisać - wydawała się niewysilona.

Bacek

  • 2414 / 6100
  • Ekspert
13-04-2015, 09:28
Ale problem objawiał się przy odsłuchu z małej odległości. Ogólnie w całym pomieszczeniu efekt ten nie był zauważalny ....

Ale to akurat artefakt efektywności a nie tuby. Na zwykłej paczce jest po prostu cisza bo efektywność mała i zazwyczaj szersze promieniowanie a tu jak coś choć minimalnie szumi z toru no to głośnik to po prostu gra.
ali baba and the forty thieves
Ali Baba and the Forty Thieves
Ali Baba and the FORTY THIEVES
ALI BABA AND THE FORTY THIEVES

Cypis

  • 2479 / 5243
  • Ekspert
13-04-2015, 09:42
Kilkadziesiąt stron wątku wcześniej opisałem jak zrobiłem lo-budgetową 2-drożną konstrukcję tubową. Tuba idzie do ok 1kHz. Było to już chyba z rok temu. Do dziś słucham z przyjemnością.

Jedyne uwagi jakie mam to "ociężałość" dołu. Nie wiem jak to tłumaczyć ale dźwięk dołu pasma nie ma oczekiwanej sprężystości chociaż potrafi "kopnąć". Wypadałoby po raz trzeci podejść do głośników niskotonowych i zakupić zdecydowanie lepsze. Druga uwaga to gabaryty. Niestety dwie małe pralki w pokoju 16m2 to trochę dużo.

Za to same superlatywy mogę powiedzieć o środku i górze pasma. Dźwięcznie, naturalnie, przekonywająco, ze świetną stereofonią. Najbardziej realistyczne są głosy ludzkie i instrumenty dente.
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Bacek

  • 2414 / 6100
  • Ekspert
13-04-2015, 09:43
Kiedyś zamierzałem zbudować 3 drożny zestaw na tubowcach GDWK12-19/150. Nie było wtedy w miarę taniego i dobrego średniotonowego tubowego.
Więc tubowych miało być 3 sztuki, przy tym dwa z nich połączone szeregowo obsługiwać miały pasmo od 1500 hz do 4500 hz.

O ile chodziło Ci o GDWT nie GDWK to on mimo wszystko (mimo wykresowi fabrycznemu) raczej od 4500 niż do. Poza tym z trzema takimi to nie wiem co byś równie efektywnego dał na dół. No chyba że to jakaś estradowa szafa miała być.
ali baba and the forty thieves
Ali Baba and the Forty Thieves
Ali Baba and the FORTY THIEVES
ALI BABA AND THE FORTY THIEVES