>> lancaster, 2012-03-22 11:28:35
>> Szczerze nie rozumiem podejścia niektórych osób, co ono Wam da(je) ?
Coś czuję, że piszesz do mnie. Takie pytania dają mi... wiedzę do podjęcia świadomego wyboru. Tylko tyle. Nie doszukuj się podtekstów.
Zamiast pisać o tubie STXa: "Bo ją znam" lepiej napisz dlaczego w niej nie stosować D800 zamiast przedmiesiączkowego argumentu "BO NIE!".
Sobie gdybam, spekuluję a może i konfabuluję. Firma STX wie jak robić głośniki (vide głośniki Cubeaudio), co oznacza, że wie jak mierzyć głośniki. Wiem też, że na ręce ich konstruktorów, jak w każdej firmie produkcyjnej, patrzą się księgowi. Domyślam się, że ich produkty to kompromisy jakości i kosztów wytworzenia.
Nie widzę natomiast NAJMNIEJSZEGO powodu dla którego mieliby podawać FAŁSZYWE pomiary na swoich stronach. To byłby "strzał w stopę", prawda?
To, że jzagaja zmierzył ich głośnik i wyszły inne parametry oznacza, że albo robił to w inny sposób albo mają problemy z utrzymaniem jakości (np. wtedy gdy za produkcję biorą się księgowi i managerowie zamiast inżynierów) i mają rozrzuty parametrów, albo trafił na wadliwy egzemplarz/serię. Ale IMO nie można wyciągać na tej podstawi wniosków bardziej ogólnych.
>> lancaster, 2012-03-22 11:45:14
>> Driver w T-600, podziałka 5dB. Obok Seas DXF w falowodzie (WG). Podziałka 5dB w obu przypadkach.
Jeśli nie był to TEN SAM driver (a nie jest wyraźnie napisane, że był), to czego mają dowodzić te dwa wykresy?
P.S.1. BTW. Jesteś producentem T-600. Jest dział Audiosalon. Załóż wątek z informacją o produkowanych tubach. Załącz pomiary driverów, np. D800, w T-600 i dedykowanej od STXa, wraz ze zniekształceniami, kierunkowością. Zareklamuj wyższość jednego rozwiązania nad drugim. Może ktoś zweryfikuje Twoje pomiary. To będzie w naszym (Twoim i Twoich konsumentów) wspólnym interesie. Każdy będzie mógł podjąć świadomą decyzję.
P.S.2. Nie mam żadnych powiązań z firmą, więc proszę nie snuć domysłów o prywatnym interesie. Mój prywatny interes jest w tym by nie przepłacić za uzyskaną jakość.