Audiohobby.pl

Karta dźwiekowa

domzz

  • 1113 / 5814
  • Ekspert
30-01-2012, 21:56
>> Corvus5, 2012-01-30 17:15:35
Domzz, skoro mówisz, że Fury daje rade z ST, to powinno być ok. Wcześniej dawałeś mu sygnał z lampucery i 1212m. Zmiana czymś podyktowana?

Zmiana wtedy podyktowana była szukaniem czegoś lepszego i właśnie taka okazała się karta Emu :) ale po jakimś czasie padł mi ten dodatkowy moduł (a wtedy nie miałem DACa) i za radą Fallowa kupiłem Xonara ST. Aha może to być dla Ciebie istotne, Emu potrzebuje dwóch slotów, mimo, że prądowo z drugiego nie korzysta, a służy wyłącznie za podstawkę.

Corvus5

  • 2596 / 5364
  • Ekspert
30-01-2012, 22:45
Dwa sloty to nie problem. Mam 3 PCI i 2 PCIex1, wszystkie wolne, więc można zajmować.

konopa

  • 417 / 5857
  • Zaawansowany użytkownik
31-01-2012, 04:45
-->  Kot: "uważać sobie mogą, niech udowodnią że mają :)"

cytat ze strony e-muzyk.pl:

"Testy odsłuchowe były przeprowadzone „w ciemno” – osoby, które wzięły udział w testach nie wiedziały, jakich modeli kart słuchają. Więcej... Wprowadziłem dodatkowe utrudnienie mające zweryfikować dodatkowo test – jedna z kart w każdej z kategorii grała dwa razy :-) Trzeba było widzieć miny osób testujących w chwili, gdy dowiedzieli się o tym. Próby odsłuchowe były dwie w każdej z grup kart – najpierw słuchaliśmy Czajkowskiego, a następnie nagrania George’a Duke’a. Naturalnie, kolejność kart w obu próbach była inna, całkowicie przypadkowa i znana tylko mi :-) Komputer został schowany z tyłu biurka studyjnego, a monitor odwrócony tyłem tak, że nikt nie widział, której karty sterownik jest wybierany, ani do której karty podłączam przewody doprowadzające sygnał do wzmacniacza."


Wypadaloby NAJPIERW PRZECZYTAC metodologie testu. Jak widac odsluchujacy nie wiedzieli co gra w danym momencie, a roznice w brzmieniu udowodnili.

Gdy wyjdziesz z pudełka, zauważysz, że było puste...

  • Gość
31-01-2012, 08:50
>> konopa, 2012-01-31 04:45:28
Wypadaloby NAJPIERW PRZECZYTAC metodologie testu. Jak widac odsluchujacy nie wiedzieli co gra w danym momencie, a roznice w brzmieniu udowodnili.
======

Ty masz mi obowiązek pokazać palcem dowód :) wciąż nie pokazałeś. To się nie kwalifikuje do żadnego testu. NIC nie udowodnili.
1. Nie wyrównali poziomów głośności.
2. Prób powinno być minimum dziesięć, żeby uzyskać istotność statystyczną.
3. Opisów poetyckich nie można w sensowny sposób porównać.
4. Jedyna naukowa metoda to ABX.

Jak widać, zmiażdżyłem ten Twój pseudo test :)

lancaster

  • Gość
31-01-2012, 10:28
kot

"Ty masz mi obowiązek pokazać palcem dowód :) wciąż nie pokazałeś."

A na jakiej podstawie ? Pokaż dowód że nie jesteś debilem.

"To się nie kwalifikuje do żadnego testu. NIC nie udowodnili."

Podobnie jak ABX nie kwalifikuje się jako metoda oceny w audio. Co i dlaczego zostałeś poinformowany, z tego co widzę nie przyjąłeś do wiadomości :-) ....cóż....fanatyzm ma swoje prawa :-)

"1. Nie wyrównali poziomów głośności."

Nie bądź śmieszny. W proponowanym przez Ciebie ABX NIE JESTEŚ w stanie wyrównać poziomów głośności - to JEDEN  Z POWODÓW bezużyteczności ABX. Przypomnę tylko, ze nauka z którą nie masz nic wspólnego (:-)) zakłada, ze nierównomierność na poziomie 0,2dB może być odbierana jako różnica w jakości a nie głośności.
Zapomnij, ze kiedykolwiek w jakimkolwiek teście ustawiłeś to z taką precyzją (nie wspominając o różnicach nierównomierności obu kanałów stereo w potencjometrach obu urządzeń). Krótko i na temat zawsze tak pokręciłeś gałą by móc odfajkować założoną tezę. Obserwator przyczyna zaburzenia - standard...nie przejmuj się :-)

"2. Prób powinno być minimum dziesięć, żeby uzyskać istotność statystyczną."

Kolejna brednia. Prób 10 ... dobre .... może z perfumami też tak byś potestował ? Normalnie czuć każdy zapach ze szczegółami, po 3-4 próbie szczegóły ulatniają się jak kamfora, a po 7-8 próbie ... zapomnij o miarodajności. DOKŁADNIE TO SAMO zjawisko ma miejsce w przypadku testów ABX w audio. ABX jest ciosany grubym toporkiem.
Tym testem to sobie możesz sprawdzać daltonizm. Np. czy klient odróżni w 10 próbach kolor zielony od niebieskiego....choć juz 2 odcienie niebieskiego lub zielonego będzie problem. Ignorujesz FAKTY tylko po to by irytować rozmówcę.

"3. Opisów poetyckich nie można w sensowny sposób porównać."

.....nooooo....poeta to Ty nie jesteś, bo :
1. Umysły ścisłe/niehumanistyczne są na to za cienkie....co nei ejst żadną impertynencją. Tak samo można powiedzieć że umysły stricte humanistyczne są za cienkie do sprawdzania prawidłowości zaawansowanych obliczeń. A przynajmniej obu grupom zadania nie po "linii myślenia" idą oporniej, zaś te po "linii myślenia" idą lżej.
Nikt normalny o taki stwierdzenie się nie obrazi.
2. Miałbyś w du.ie porównywanie. Czerpałbyś przyjemność z obcowania.

"4. Jedyna naukowa metoda to ABX."

Jedyna jaką znasz Pawełek. Powyżej opisałem w telegraficznym skrócie Matrix w jakim żyjesz.
Wpadłeś kiedyś z audiofilskiego deszczu pod ABX-ową rynnę.
Ze słuchania i słyszenia kabelków wynoszących system w kosmos w całkowitą negację.

W związku z tym, ze rozwalasz kolejny watek, a mi się nie chce po raz n-ty przedstawiać Tobie faktografii dotyczącej ułomności ABX w testach audio (wszystko miałeś już tłumaczone przynajmniej kilkukrotnie, nawet częściowo powyżej - poszukaj sobie) uznajmy(jednostronnie :-)), że od tej pory każdy Twój inwazyjny wpis - który UZNAM (:-)) za agresywny w  stosunku do usera forum nie będzie traktowany jak do tej pory, czyli jako kolejny niegroźny nawrót psychuszki, ale zwyczajnie usuwam Twoje konto.

Pozdrawiam i Miłego Dnia Życzę.
Dużo Pogody Ducha.
I żeby opuściła Cię ZMORA :-)

asmagus

  • 4439 / 5446
  • Ekspert
31-01-2012, 11:04
Miło wiedzieć, że są w funkcjionowaniu naszego forum rzeczy niezmienne :)

Lan .... miast przejmować ABX\'ami dopracowuj Fury mk II bo czekam i czekam ;)


A pro pos ABX w Meier Corda StageDACu jest 9 ustawień konwersji, które w pomiarach, jeśli wierzyć Meierowi i udostępnianym wykresom oscyloskopu różnią się, znacznie, co do kształtu sygnału (pre i post ringing) jak i przetwarzania wysokich tonów.

Gdy proszę kogoś by mi popstrykał przełącznikami gdy słucham i nie patrzę, albo zmian nie słyszę albo są takie na granicy percepcji i nie wiem czy słyszę czy mi się zdaje. Niemniej jednak przy dłuższych odsłuchach jest inaczej i nieważne jak bym się nie nastawiał i tak ląduję finalnie zawsze na tym samym ustawieniu mimo, że nie odróżniam go w ABX i t takim gdzie warunki porównywalności są idealne bowiem nie ma przerwy w dostawie dźwięku ani w głośności.

asmagus

  • 4439 / 5446
  • Ekspert
31-01-2012, 11:13
Co do głównego wątku używam z monitorami Emu USB 0404 i nie mogę na nią marudzić, jako źródło jest naprawdę niezła - szczególnie jak za tę cenę. Wzmacniacz słuchawkowy wbudowany w EMU jest jednak "martwy", "martwy" w sensie daje taki "suchy" dźwięk. Nie analizowałem tego głębiej gdyż go nie używam.

Mój brat nabył ostatnio MOTU Ultralite MkIII Hybrid - 24bit/192kHz FireWire/USB 2.0, który używa m.in. z Beyerdynamic DT-297-PV/250 MKII i Shure SRH 840 i jest bardzo zadowolony. Nie porównywałem łeb w łeb, to dopiero mam w planach ale takie pobieżne odsłuch powodują, że kupiłbym sobie bez wahania to motu.

asmagus

  • 4439 / 5446
  • Ekspert
31-01-2012, 11:33
A nie można by przyjąć, iż audiofile, melomani czy inne osoby nabywające droższy niż przeciętnie sprzęt mają do tego prawo i czy jest lepszy czy też gorszy od tego tańszego to ich prywatna sprawa?

PS. Pytanie jest retoryczne.

  • Gość
31-01-2012, 11:35
>> asmagus, 2012-01-31 11:33:43
A nie można by przyjąć, iż audiofile, melomani czy inne osoby nabywające droższy niż przeciętnie sprzęt mają do tego prawo i czy jest lepszy czy też gorszy od tego tańszego to ich prywatna sprawa?
===========

a ktoś komuś tego odmawia ?!? gdzie, kiedy i kto ?!? ;)

  • Gość
31-01-2012, 11:37
osobiście uważam, że audiofile powinni kupować jak najdroższy sprzęt i jak najczęściej. Przynajmniej dają pieniądze ludziom, którzy wiedzą co z nimi zrobić :)

Raziel

  • 57 / 5863
  • Użytkownik
31-01-2012, 11:38
Wtrącę 5 groszy.  Kiedyś z kolegą robiliśmy test cd-ków. Cenowo niska połka. Ale do rzeczy. Test w sumie był ślepy. Czy ABX to nie wiem. Chyba nie. Po prostu coś grał, ale druga osoba nie wiedziała co w danej chwili. Do czego zmierzam. Pierwsze dwa przełączenia było słychać zmiany. Potem już te zmiany tylko się wydawało, że są, a jeszcze później wyszło, że nie ma żadnych różnic. Podejrzewam, że im więcerj przełączeń to przestajemy te różnice słyszeć i z tego względu test z dużą ilością prób nie ma sensu. Owszem ślepy test jak najbardziej, ale tylko jedno, dwa przełączenia. Nie jestem "kablarzem", ale też mam z tym jedno doświadczenie. Pożyczyłem od kolegi Tara Labs chyba 300 coś tam. Interkonekt. Sam używam Procaba. W pierwszej chwili po podłączeniu Tary stwierdziłem, że zamula, że wysokie tonuy są aż zbyt gładkie. Podłączyłem procaba. W tą stronę różnice już były mniejsze. Po kilku takich przełączeniach już różnic nie słyszałem praktycznie - jedynie sobie wmawiałem, że są. Akurat była u mnie mama. Posadziłem ją i kazałem słuchać. Potem nie mówiąc co robię zmieniłem kabel i kazałem słuchać. Jej pierwsze spostrzeżenie było takie jak moje. Dźwięk stał się mniej żywy. Czyli słyszeliśmy to samo. potem jak jeszcze przełożyłem kabel kilkakrotnie też przestała w sumie słyszeć różnice. Stąd mój wniosek, że przy iluś tam próbach ucho jakby uśrednia te różnice i ich już nie słychać i takie testy składające się z iluśnastu prób nie mają sensu. Liczy się pierwsze wrażenie. Najbardziej różnice słychać jak się do czegoś jest przyzwyczajonym i nagle następuje zmiana. Ale przynajmniej u mnie z czasem te różnice znikają. Inną sprawą, że uznałem kilkakrotnie tańszego procaba za lepszy kabel od tej Tary.
Badminton to jakaś odmiana staropolskiej gry w kometkę??

magus

  • 20990 / 5900
  • Ekspert
31-01-2012, 11:50
Raziel,

słuch nie jest narzędziem kontrolowanym świadomie - słuch się ADAPTUJE
im uważniej się wsłuchujesz, tym bardziej

jeśli różnice polegają na tym, ze w jednej prezentacji "coś" (na co akurat zwracasz uwagę) jest, a w drugiej tego nie ma, to problem z wielokrotnym rozróżnieniem jest niewielki
natomiast jeśli różnica jest tylko ilościowa, to włącza się wewnętrzny equalizer, ze szczególnym uwzględnieniem tych cech, na których akurat się skupiasz - właśnie dlatego, że się na nich skupiasz :)
Odszedł 13.10.2016r.

Corvus5

  • 2596 / 5364
  • Ekspert
31-01-2012, 11:50
>> Raziel, 2012-01-31 11:38:53

To jest akomodacja słuchu. Stąd wiele osób po długich poszukiwaniach wraca na sam początek. Sam tam robiłem, by zresetować słuch. Długie przerwy też się przydają. Ze względu na zjawisko akomodacji słuchu wyniki odsłuchu sprzętu mogą zależeć od kolejności słuchania, a na końcu różnice się zacierają.

Analizując wszelkie "za" i "przeciw" decyduję się na Xonara ST jako kartę potencjalnie lepszą pod kątem DAC i wzmak słuchawkowy. E-mu może dawać minimalnie mniej dokładny dźwiek, nie ma wzmacniacza. Wyjścia zbalansowane mogą się przydać, ale nie teraz. Soft jest użyteczny, ale po części tylko w trybie 48kHz (44,1kHz) bez ASIO, bo innego nie obsługuje. Dla mnie poprawność odtworzenia przez DAC to podstawa. Jak będzie potrzeba czegoś więcej, to się wtedy kupi.

lancaster

  • Gość
31-01-2012, 12:22
kot,

"chłopaki na stronie twierdzą, że SĄ różnice, więc niech to udowodnią,"


Zacznijmy od widzę przyjętej standardowo formułki : widzę że po raz kolejny nie masz bladego pojecia o tym o czym piszesz.
Tym dlaczego są różnice niech się zajmą osoby które udowadnianie kręci.
"Chłopaki" maja pełne prawo niczego nie udowadniać - jak w każdej dziedzinie opartej an wrażeniach subiektywnych. Mi smakują te lody, Tobie inne, mi się podoba zachód słońca nad Wartą, komuś innemu nad Wisłą, a komuś innemu na Bali.
Badaniami zajmie się zapewne osoba która tego nie czuje i ma do tego święte prawo...ale już pierdzielić ze wszystkie lody smakują tak samo i każdy zachód słońca jest taki sam tylko dlatego, ze dostępne mu instrumenty kalibru finezji hebel stolarski na to wskazują to zwykły prymitywizm czy dysfunkcja a nie żaden obiekt badań naukowych.

"Znasz jakieś opracowanie naukowe, które udowadnia, że logika nie działa w audio ?"

A Ty znasz jakieś które udowadnia, ze działa w sztuce, miłości, sexie(dobrym :-) ) itp. ?

Wyłącz kalkulator chłopie, bo inaczej niczego (znów) nie zrozumiesz.

  • Gość
31-01-2012, 13:15
>> lancaster, 2012-01-31 13:12:35
"A jeśli chodzi o orgazmy, to Ryka i Pacuła potrafią szczytować parę razy w jednej "recenzji" "
Zazdrośnik.
>>>>

e tam, wolę szczytować na kobiecie :))