Audiohobby.pl

Muzyka magiczna

clo2

  • 1702 / 5890
  • Ekspert
10-03-2008, 17:16
>dowoszek

Nie przejmuj się. To tylko chwilowy brak nabożnego skupienia;). Ale mam nadzieję, że będziemy wszyscy w tym wątku dbać o to, aby wymieniać się informacjami o takiej różnej ciekawej muzyce. Każdy coś tam ciekawego słyszał i może innym zaproponować. Dzięki wzajemnym informacjom każdy będzie miał okazję dowiedzieć się o czymś, z czym się może jeszcze nie zetknął. Taki wątek jest bardzo potrzebny, bo jeśli chodzi o zdobycie najnowszych "hitów z satelitów" to koncerny dbają abyś wiedział co masz kupić;). W przypadku tego typu muzyki najważniejsza jest informacja za czym warto się rozejrzeć.

P.S. Jeśli jest taka możliwość prosiłbym osoby które będą tutaj coś polecać o jakieś chociażby krótkie notki, charakterystyki polecanej muzyki, nagrań. Powodem mojej prośby jest to, że wielu osobom które nie zetknęły się jeszcze z jakąś zaproponowaną muzyką niewiele powiedzą wypowiedzi typu "polecam x" i ... koniec. Chciałbym aby ten wątek dla wielu osób stał się taką małą skarbnicą z której mogą czerpać jak ze źródła;).
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

clo2

  • 1702 / 5890
  • Ekspert
10-03-2008, 17:24
>dowoszek

Jeszcze jeden przykład. Vires pisał o kompozycjach Rachmaninowa i ową magiczność uzasadnił. Nawet mnie ( i nie tylko) swoim wpisem zainteresował. Muzyką magiczną może być oczywiście dowolna muzyka byle w jakiś sposób spełniała założenia zawarte w pierwszym inicjującym poście.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

clo2

  • 1702 / 5890
  • Ekspert
10-03-2008, 20:42
>dowoszek

Muzyka magiczna wcale nie musi być taką, ze względu na zawarte W TEKŚCIE "przesłanie". Co więcej, może wogóle nie mieć tekstu. Weźmy np muzykę flamenco (bez canto) w takim wykonaniu, które potrafi coś w słuchaczu "obudzić". Muzyka która wprowadza szamanów w trans ... dokądś ich prowadzi ... bez tekstu;).
Ale pojęcie muzyki magicznej obejmuje naprawdę bardzo rozległe obszary. O wielu nie wiem i liczę, że też dowiem się tutaj dużo nowych rzeczy od osób które mogą powiedzieć, że w swoich dotychczasowych doświadczeniach trafili na taką muzykę która pasowałaby do tego wątku.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

clo2

  • 1702 / 5890
  • Ekspert
10-03-2008, 22:24
>dowoszek

Ale chodzi mi właśnie o to, aby kto na ile może mógł napisać o swoich propozycjach w taki sposób, aby było to dla innych w jakiś sposób informujące. Bo napisanie "polecam x" i tyle naprawdę nic mi nie mówi. Tak samo jak ja tak napiszę, to zdaję sobie sprawę z tego, że nic to nie powie innym czytającym którzy oczekują właśnie jakichś informacji i ... po tym dopiero zabierają się ewentualnie za poszukiwania danych nagrań.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

clo2

  • 1702 / 5890
  • Ekspert
10-03-2008, 22:27
>dowoszek

Oczywiście to, co kto napisze zależy tylko od niego. Jak chce pozostać przy formule "polecam x" (i tyle) to oczywiście może tak napisać. Żle nie zrozum. Przymusu uzewnętrzniania się lub pisania zgonie z jakąś odgórną konwencją nie ma. Niech wszyscy piszą jak mogą i ...chcą. Tylko dodałem dla jasności, że lakoniczne zdawkowe podsuwanie czegoś niewiele powie osobom, które z tym się nie zetknęły.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

Horst

  • 248 / 5885
  • Aktywny użytkownik
11-03-2008, 12:48
ostatnio czytałem sobie monografie Mahler Pocieja (nie jest najlepsza, wolę "szkice z późnego romantyzmu"), jest tam rozdział o muzycznej transcendencji u Mahlera

bardzo odrzucającym, choć łatwym językiem napisane, bardzo zmanierowany opis, jak na profesora prawie grafomańska pretensjonalność w manierze

ale treść..  dobra

magia jest sensem istnienia "poważki", takich person jak Brahms, Mozart

clo2

  • 1702 / 5890
  • Ekspert
11-03-2008, 13:00
>dowoszek
>Kilkanastosekundowy fragment powie nam więcej niż strona maszynopisu

Nie zawsze. Sam stykałem się z muzyką, której wysłuchanie fragmentu w mp3 z netu niewiele by wniosło. Potrzeba było wysłuchania całości. W dodatku także pewnego wewnętrznego "nastrojenia" dla pełnego odbioru. Uważam, że jeśli ktoś przeczyta jakiś bardziej informujący fragment tutaj (oczywiście bez pretensji do otrzymania "pełnych informacji" ze skromnego postu;)) to w wielu przypadkach może go dana rzecz zainteresować. Ale to tylko moja opinia. Piszcie oczywiście jak chcecie, to indywidualny wybór każdego o czym (byle zgodnie z ogólnymi założeniami wątku) i jak chcecie pisać.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

clo2

  • 1702 / 5890
  • Ekspert
11-03-2008, 14:56
>dowoszek

Na szczęście nie. Po nabyciu kilku takich płyt, co do których byłem pewien, że będą świetne a tu ... małe rozczarowanko:(, to przed zakupem staram się odsłuchiwać. Jedyne recenzje jakie były dla mnie jakoś miarodajne znajdowałem w pamiętnym Canorze lub kiedyś ... w IIPR w formie muzycznej prezentacji. A poza tym zbieram informacje ale i tak najczęściej przed zakupem - jeśli mam taką okazję - muszę sprawdzić. Czasem właśnie zdarza się, że płyta którą miałem wziąć ląduje z powrotem na półce. Tak to już z płytami jest.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

  • Gość
12-03-2008, 11:00
w sprawie Rachmaninova działam :)

a tu coś innego, niestety to jest całkowicie niedostępne na świecie...

http://download.yousendit.com/0802600C08845A5D

strój naturalny, podobno można tego nie lubić... moim zdaniem wspaniałe :)

fistulator

  • 348 / 5885
  • Zaawansowany użytkownik
12-03-2008, 11:05
>> Vires- w jakim sensie naturalny?

magus

  • 20990 / 5890
  • Ekspert
12-03-2008, 11:07
vires,

przepiękne!!

a co to jest? i gdzie jest ciąg dalszy?

------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

  • Gość
12-03-2008, 11:43
>fistulator

w takim, że nie temperowany :) Odległości między dźwiękami nie są identyczne. Czyli w temperowanym każdy interwał składa się z iluś tam sekund małych, z których każda jest identyczna. W naturalnym są drobne różnice, tam oktawa jest budowana w inny sposób. Nie mam pod ręką żadnego wypracowania na ten temat i nie mam w tej chwili czasu. Jeśli ktoś będzie zainteresowany mogę wrzucić info jutro rano.

>magus

to gruzińskie śpiewy (czy liturgiczne - nie wiem, zdaje się, że tam kobiety nie mogą śpiewac w czasie nabożeństwa). Całkowicie rare, mam tylko ten jeden kawałek w wykonaniu kobiecym i tylko w mp3.

  • Gość
12-03-2008, 11:47
w każdym razie strój naturalny używany był przed Bachem, który usystematyzował nutki ;) i tak mamy temperowany. W chóralistyce acapella (zwłaszcza wschodniej) do tej pory używany jest naturalny (brak instrumentów pozwala).

fistulator

  • 348 / 5885
  • Zaawansowany użytkownik
12-03-2008, 14:39
>> Vires, 2008-03-12 11:47:02
w każdym razie strój naturalny używany był przed Bachem, który usystematyzował nutki ;) i tak mamy temperowany. W chóralistyce acapella (zwłaszcza wschodniej) do tej pory używany jest naturalny (brak instrumentów pozwala).

vires mieszasz bardzo (bez obrazy oczywiście)

co do stroju naturalnego wszystko racja jest to strój nietemperowany

co do Bacha i przed Bachem to dwie kwestie

1. Bach nic nie usystematyzował i korzystał ze stroju nierównomiernie temperowanego dziś powszechnie używa się równomiernej temperacji gdzie każdy półton ma tą samą wartość przez co żaden interwał nie jest czysty he he paradoks co nie

2. temperacja używana jest od renesansu a nawet już była w średniowieczu

3. strój naturalny czyli pitagorejski (wyliczany przez podział struny na odcinki) używany był w antyku i częściowo w średniowieczu ponieważ nadaje się praktycznie jedynie do monodii

a jeżeli chodzi o gruzje i ten śpiew z mp3 to nie jestem przekonany do końca czy to jest w naturalnym stroju może w 11 wieku było ale dzisiaj ?
a skoro o gruzji mowa to polecam Chór RUSTAVI -
http://www.amazon.com/Georgian-Voices-Rustavi-Choir/dp/B000005IZV/ref=sr_1_1?ie=UTF8&s=music&qid=1205328967&sr=1-1


jeszcze jedna sprawa strój naturalny osiągalny jest na instrumentach nie tylko przy śpiewie a capella
przykładem mogą być dęte blaszane takie jak: trąbka naturalna, puzon, róg naturalny. Problemy powstają gdy dochodzimy do wielogłosowości gdzie poprzez spora nierównomierność w interwałach muzycznych w stroju naturalnym powstają współbrzmienia które są nieczyste (to tak bardzo w skrócie)

  • Gość
13-03-2008, 01:05
>fistulator

wiesz co, powiem tyle, zamiast od razu podzielić się wiedzą, specjalnie pytałeś, żeby się doczepić (łagodnie powiedziane). Jeśli masz wiedzę  - podziel się nią, a nie udowadniasz coś komuś. Wszedłem do tego tematu, żeby się z kimś czymś podzielić, a nie udowadniać swoją wyższość. Jaki wkład włożyłeś do tego wątku wcześniej?

Fajnie, że jesteś lepszy.