Witam
Jestem właścicielem niezwykłych słuchawek ERGO AMT.
Ta konstrukcja jest niesamowita z wielu powodów. Po pierwsze rodzaj przetwornika użyty to AMT.
Nie będę się rozwodzić nad zasadą działania, nie takie jest mój cel.
A i brzmienie tych słuchawek najdobitniej opisał Piotr Ryka wyręczając mnie w tym, za co jestem mu wdzięczny.
Drugim aspektem jest sposób aplikacji przetworników - konstrukcja całkowicie otwarta. Zaletą jest świetna przestrzeń.
A co jest wadą? Nie jest to takie oczywiste na pierwszy rzut ucha.
Piotr w swojej recenzji zwrócił uwagę na niedomagania w zakresie basowym. Mnie też po pierwszych euforycznych tygodniach słuchania brak basu zaczął doskwierać.
Przy pomocy mikrofonu pomiarowego ECM8000 oraz DSP Behringera zgrubnie określiłem przebieg charakterystyki częstotliwościowej dla tych słuchawek w zakresie basu. Stworzyłem dzięki
temu odpowiednią korekcje reperując w dosyć sporym stopniu podbudowę basową bez psucia innych zakresów oraz bez pogorszenia jakości samego basu (niesamowity atak i prędkość na basie,
zróżnicowanie, barwę).
Ale powstała we mnie też myśl - skoro słuchawki bez problemu zniosły korekcję w zakresie basu, co tak naprawdę powoduje, że oryginalnie brzmią tak ubogo w tej części pasma?
Postanowiłem rozebrać słuchawki i zobaczyć jak wygląda przetwornik oraz jak został zaaplikowany.
To co zobaczyłem nie spodobało mi się. Według mnie producent nie zadbał dobrze o dwie rzeczy:
1 izolacja akustyczna niwelująca wpływ fali generowanej z tylnej strony przetwornika według mnie była niedostateczna - dźwięk z wnętrza obudowy "przecieka" na stronę przednią
słuchawki przez tą samą kratkę co sygnał z przedniej strony - napewno dochodzi między nimi do interakcji
2 słuchawki są zamknięte od tyłu zbyt szczelnie, listewki zapewniające wentylacje od tyłu nie są niczym wytłumione i raczej odbijają dźwięk zatrzymując go w środku - według mnie
dochodzi do odejmowania się sygnałów w zakresie niskotonowym.
Aby potwierdzić swoje przypuszczenia zacząłem obmyślać przeprowadzkę przetworników do innej obudowy, która nie będzie posiadać wad wyżej wymienionych.
Jeśli mam rację, to bas powinien się poprawić.
Na zdjęciach poniżej zdjęcia z sesji:
przod_01.jpg - widać paski pianki, na której spoczywa przetwornik i widac jak wszędzie po bokach prześwituje swiatło
tyl_01.jpg - doskonale widoczna ogromna dysproporcja między szerokościa listewek a szczelinami - bez dwóch zdań listewki powodują odbicie się fali i powrót do przetwornika.
Materiał, którym są pokryte obudowy jest niezwykle cienki i rzadki. Jego rola to raczej niewpuszczanie kurzu do środka.
Same przetworniki w pewnej części są pokryte grubym filcem co widać na zdjęciu trzecim driver_01.jpg
CDN ...