No ok ale przy takim rozmiarze to ta tuba zejdzie góra do 150 Hz
A propo wlotu tuby - w niektórych projektach jest za membraną przewężenie - czyli robi się również z woofera compression driver? Dopiero za przewężeniem falowód rozszerza się odpowiednio dla danej długości (chyba nic nie pomedrałem mam nadzieję :) )
W zasadzie chyba nie w niektórych ale we wszystkich. Jej rozmiar odpowiednio się wylicza. Dodatkowo jeżeli między membraną a przewężeniem znajduje się jakaś większa przestrzeń to robi ona za filtr dolnoprzepustowy.
Czyli jednak robi się z takiego zadania projektowego rocket science :)
Wbrew pozorom nie. Jest kilka zasad które trzeba znać/trzymać się i tyle.
Problemy są dwa zasadnicze.
1. Przy niskim zejściu liczy się rozmiar tuby i to ciężko przeskoczyć. Albo jest luj albo nie ma zejścia. Albo jest coś po środku ale z kompromisami jak np. Tuba HT
2. Jak już zdecydujemy się na takiego luja i nie chcemy tuby prostej która będzie olbrzymia to sztuką jest złożenie takiej tuby do bardziej kompaktowej formy która oprócz funkcji będzie miała jeszcze jakikolwiek znośny wygląd.
Tuby do 300 Hz w dół to jeszcze w miarę kompaktowe rozmiary. Z każdym zejściem w dół rozmiar wzrasta nieproporcjonalnie. Dlatego choćby triki z umieszczaniem tuby basowej w narożnikach pokoju gdzie ściany robią za przedłużenie tuby.