Nasłuchałem się XX wiecznych koncertów fortepianowych, że aż mi bokiem wylazło. Cóż, trzeba temat ciągnąć, skoro się zaczęło, może się komuś przyda na coś :)
Wieku ubiegłego koncerty polskie: 1. Zygmunt Stojowski, Henryk Melcer Szczawiński, Władysław Żeleński, Ignacy Jan Paderewski
Koncerty późno-romantyczne, powstałe na przełomie wieków. Ze zdziwieniem odkryłem, że utwory Stojowskiego, czy Melcera Szczawińskiego pojawiają się w zestawieniach najlepszych (ulubionych) koncertów fortepianowych na forach angielskojęzycznych. W rzeczywistości muzyka dla maniaków instrumentu, miłośników epoki, bądź melomanów patriotów ;) Wszystkie dostępne w internecie.
2. Karol Szymaniowski - IV Symfonia koncertująca (na fortepian i orkiestrę ). To już utwór, który każdy miłośnik muzyki polskiej musi znać na pamięć. Rozpoznawany i słuchany na świecie.
Ostatnio wracając z urlopu słuchałem na PR2 nagrania z Kopenhagi (1933) z kompozytorem przy fortepianie !!! Nie miałem pojęcia o jego istnieniu…
3. Grażyna Bacewicz, koncerty 1/2 - niedostępne na płytach, do przesłuchania na youtubie. Pierwszy (1949) rozczarowująco nijaki i wtórny.
Drugi (na dwa fortepiany 1966) - to już późna, zdecydowanie modernistyczna, moja ulubiona Grażynka. Miałbym na półce, gdyby komuś przyszło do głowy nagrać i wydać. To jest niepojęte dlaczego takiej muzy się nie nagrywa !?
4. Kazimierz Serocki, Romantic Concerto (1950) - uroczy i bezpretensjonalny, wydany na płycie „Piano Concertos - Serocki/Baird/Krenz” DUX. Utwory pisane pod socrealistyczną presją na początku lat 50-tych, doskonale się bronią, w odróżnieniu od nieznośnego, postmodernistcznego kiczu w postaci obu koncertów Wojciecha Kilara, napisanych już w III RP.
To jest koncert, który ze względu na doskonałą realizację służył i służy do wszelakich odsłuchów i porównań sprzętowych. Brać i nie marudzić ! ;)
https://www.classicstoday.com/review/review-14807/5. Tadeusz Baird, Koncert fortepianowy (1949) - j.w. (oparty na motywach folklorystycznych)
6. Jan Krenz, Concertino - j.w. (neoklasyczny)
7. Stefan Kisielewski, Koncert fortepianowy (nie znam, nie znalazłem, ostatni utwór kompozytora, podobno udany, mial premierę na WJ we wrześniu 1991 na trzy dni przed śmiercią kompozytora). Ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie ?
8. H.M. Górecki, Koncert na klawesyn (czy ktoś poważny pokaże mi coś poważnego, co wyszło spod pióra Henryka Mikołaja ? Jakiś taki minimalistyczny to koncercik, mdły, nijaki i nieznośnie repetytywny. Chciałbym polubić cokolwiek…)
9. Wojciech Kilar, Koncerty fortepianowe 1/2 (wszystko już zostało napisane, nie będę się pastwił nad spuścizną krajana ;)
10. Krzysztof Penderecki, Koncert fortepianowy (słuchałem po raz pierwszy w starym NOSPR lata temu). Nie bez przyczyny umieszczam pod „dziełami” mistrzów G i K, boć przecie komponują się one świetnie z wyrobem muzyko podobnym mistrza Krzysztofa. (Eklektyczny, kiczowaty, wtórny. Słynna rozróba medialna z Chłopeckim po prawykonaniu)
11. Andrzej Panufnik, Koncert fortepianowy - i wreszcie kawał porządnej muzy (wybuchowa część pierwsza, cudownie wyciszona i kontemplacyjna druga, szybka i wirtuozowska trzecia). Mam na płycie „Piano concertos: Panufnik, Lutosławski, Szymański” ACCORD (pozycja obowiązkowa).
12. Witold Lutosławski, Koncert fortepianowy - muzyka jednocześnie wyrafinowana i przystępna. Takie sztuczki dostępne jedynie dla mistrza Witolda. Nie wolno nie znać. To jest utwór, który pojawia się w zestawieniach najlepszych koncertów fortepianowych XX wieku.
13. Paweł Szymański, Koncert fortepianowy - wystarczy posłuchać, żeby się zorientować, dlaczego taki utwór może sąsiadować na płycie z koncertem Lutosławskiego (a płody panów G,K,P - nie). Intrygująca, niepokojąca, delikatna, introwertyczna muza.
14. Krzysztof Meyer, Koncert fortepianowy (nie znam, nie znalazłem - jest płyta, ale czy dostępna, proszę o podpowiedzi)
15. Kazimierz Serocki, „Pianophonie na fortepian, elektroniczne przetworzenie dzwięku i orkiestrę” - porównując do koncertu romantycznego z lat 50tych łatwo się zorientować jaką drogę przeszedł twórca w ciągu niespełna trzech dekad i jaką drogę przeszła sama muzyka :) (utwór jest przykładem „live electronic music”).
Awangardowy, wyszukany, oryginalny brzmieniowo a jednak dający satysfakcję od pierwszego przesłuchania. Warto poznać. (Dostępny na cd - mam na półce)
16. Zygmunt Krauze - 3 koncerty fortepianowe (dostępne w sieci) - klimatyczna, interesująca,
przystępna muzyka
17. Zbigniew Bargielski, Koncert na fortepian, perkusję i orkiestrę symfoniczną (2013) - ciekawy, świeży, oryginalny, wart poznania.
18. Hanna Kulenty - 3 koncerty fortepianowe (dostępne w sieci) - dlaczego nie ma na płytach ?
19. Paweł Mykietyn - Koncert na fortepian i orkiestrę (1996) - wydany na płycie ACCORD (mam na półce). Patrzący wstecz, postmodernistyczny, przystępny, lekki, sympatyczny.
20. Agata Zubel - Chamber Piano Concerto (na fortepiany i zespół instrumentalny - 2018)
Nowa muza, wyrafinowana, drapieżna i oryginalna. Nie dla mięczaków :))
21. Sławomir Kupczak - Concerto for piano and computer (2019) - jako dowód, że idea koncertu fortepianowego nie wyczerpała się i wyczerpać nie zamierza ;)
https://soundcloud.com/s-awomir-koliber-kupczak/s-kupczak-concerto-for-piano-and-computer-2019Tematu zapewne nie wyczerpałem, ale wszystko co najważniejsze w rodzimej, koncertowej muzyce fortepianowej wieku ubiegłego oraz czasów najnowszych zostało powyżej pokazane.