Elektrostaty - wątek ogólny

[brodacz]

Ten Cary co z nim słucham ma 15W i nie zagrał słabiej ze Staxami od swojego mocniejszego brata SLI80 ale może mieć to znaczenie.

[-Pawel-]

Przemek, mówiłem, że 007 nie są za ciemne :) One tylko "bywają" ciemne. A Stax nie buduje aż takich złych wzmacniaczy, trzeba je tylko nieco "poprawić" i co jakiś czas podregulować, wymienić zużyte części, one są trochę jak sportowe auto, szybko się eksploatują ;-) Szkoda tylko, że nie ma w ofercie pełnej lampy.

[brodacz]

Teraz sobie myśle czy jest jakaś tranzystorowa końcówka mocy w podobnej cenie co zagrałaby nie gorzej niż te mono Manleya bo ta ilość lamp trochę przeraża.
To chyba może być cieżkie przebić czy dorównać tranzystorowi do takiego lampowego monstrum.
No i wygląd lampy.

Paweł a co do wzmaków Staxa to już mam zdanie wyrobione.

[Fatso]

Przemek,
ale one naprawdę nie są złe. Do elektrostatów im więcej tym gorzej. Popatrz na LST Stefana. Rozwiązanie genialne w swej prostocie. Przekombinowane konstrukcje niestety padaja. A ze Staxem jest tak, że to co jest problemem, to właśnie te kombinacje. No i jeśli już wiesz co i gdzie należy eliminować, to idzie się z nimi dogadać.

[brodacz]

Panowie będzie dziś whisky , Manley zarezerwowany i już niedługo to on będzie prowadził moje elektrostaty.
Przy takim dzwięku nie ma się wątpliwości.

[Karol]

Przemek, cieszę się! Moje gratulacje. :)
Niezwykle szybko i sprawnie przeprowadzona akcja.
Koniecznie podziel się wrażeniami, jak już przyjdzie ten  Manley.
A co z Carym?
Kopiesz głęboki dół, czy oddasz dobre ręce? :)

[brodacz]

Tylko w dobre ręce i po uczciwej cenie.

[wiktor]

Przemku,

widzę, że Ty z tych co zmian nie boją się. Masz rację, temat o energizerach byłby ze wszech miar słuszny.

 

[Krzysztof_M]

Ja tak nieśmiale tylko napomknę w sprawie LST - teoretycznie Stefan trąbił, że lepiej się nie da. W 99% miał rację, LST jest oparty o perfekcyjnie wykonane trafa Lundhala.
Ale jest światełko w tunelu. Energizer nie musi posiadać dwóch traf :) może posiadać cztery - po dwa na kanał :)
W ten sposób odpowiednio połączone trafa powinny z jeszcze większą swobodą i lekkością napędzić elektrostaty.
Pomysł nie jest mój, natchnęło mnie gdy zaglądnąłem do energizera od Jecklin Floats model PS2.

To w zasadzie piszę Wam jako pocieszenie - aby się nikt nie martwił, że króliczka złapał i koniec zabawy :)
A o to zdjęcie PS2:

[lok]

Brodacz moje gratulacje. Coraz bliżej króliczka.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[brodacz]

Dzieki Panowie.

Jeszcze w ten weekend wybieram się znowu do kolegi posłuchać Manleya na słuchawkach bo mi tęskno.
Tym razem wezmę też K1000.

[brodacz]

A Janek mówił i tłumaczył ale to jak krew w piach do póki człowiek sam nie spróbuje i sam się nie przekona.

[.johny]

pospinaj to mitem oracle, magnum  to tyłek Ci  urwie Przemku :-)
pozdr

[ductus]

Koledzy, wątek już jest. Proszę wszystko o adapterach i wzmakach - tam. Dzięki.
ADAPTERY ELEKTROSTATYCZNE ZE WZMACNIACZAMI KONWENCJONALNYMI.

Edit: Sorry, tytuł zmieniony na:  LST - Adaptery elektrostatyczne ze wzmacniaczami .

[Robeeert1]

A Janek mówił i tłumaczył ale to jak krew w piach do póki człowiek sam nie spróbuje i sam się nie przekona.

Nie sprzedawaj przez jakiś czas tego co masz, zobaczysz czy za kilka tygodni będzie Ci się aż tak bardzo podobać.