Elektrostaty - wątek ogólny

[jjurek]

>> Krzysztof_M

Przy odrobinie zacięcia da się schemat zrysowac z PCB.

Może spróbujemy?

Ot tak, dla zabawy. Zamiast sudoku.

[Krzysztof_M]

Jurku

Dla zabawy to ja staram się wydobyć z czeluści czasoprzestrzeni kawałek na własne lampowe boje :-)
I nie idzie łatwo, więc dzięki za propozycję, ale odmówię. Na nic mi taki schemat, krzemem się nie interesuję, a w lampach nie muszę podglądać innych :)

[MAG]

Wszystkiego najlepszego w Nowym 2014 roku życzę wszystkim.

[wiktor]

Pasek pałąka a oryginalny stojak STAX.
 
Zwróciłem uwagę na stan paska pałąka (headband) w słuchawkach Stax przechowywanych na oryginalnym stojaku. Okazuje się, że zalecany przez producenta sposób zawieszenia ma wadę. Pasek pałąka naciąga się i ulega odkształceniu. Szczególnie dotyczy to modeli: SR-Lambda, SR-Sigma, SR-Omega i tych z headband-em wykonanym z materiału. Dla późniejszych: SR-404, SR-007MK1, SR-007 MK1, SR-009 i innych, naciąga się skórzanym pasek lub guma przeciągnięta przez pasek (SR-007). Taki stan nie ma żadnego związku z używaniem słuchawek.
 
Trochę wstyd się przyznać, ale niektóre słuchawki tak sobie wiszą, i wszą, i nie są używane, a wyglądają na mocno słuchane. Niestety, ciężar słuchawek i siły działające na pasek degradują go. Zrobiłem nieznaczną modyfikację. Użyłem gąbki do mycia szyb w samochodzie. Koszt kilku złotych, a okazuje się, że wsparcie muszli słuchawek na części tej gąbki zupełnie rozwiązuje ten problem. Należy dociąć tak gąbkę, aby pasek był 1-2 milimetrów ponad górną częścią oryginalnego stojaka. Polecam.


.

[wiktor]

Widok po zdjęciu słuchawek ze stojaka - bez modyfikacji.

.

[wiktor]

To, co potrzebujemy.

.

[wiktor]

Widok po wsunięciu gąbki z boku stojaka.

.

[wiktor]

Nawet źle nie wygląda.

[MAG]

Wiktor masz racje o te paski trzeba dbać za wiele ich już nie ma w obiegu.
Ja jak nie słucham to słuch leżą w kartonie .

[brodacz]

Jeśli chodzi o SR-Omege to warto zapolować na starą Lambdę Signature jest w niej sporo identycznych części co w SR-Omega.Ja swoja Signature trzymam do słuchania a docelowo na częci do Omegi.

O zabytkowe Staxy warto dbać to bez dwóch zdań ,już takich dobrych słuchawek nie będzie.
Ciekawe czy zamiast podkładanie czegoś pod muszle tak samo sprawdziloby się podkładanie czegoś płaskiego odpowiednio uformowanego bezpośrednio pod headpad.

[wiktor]

Próbowałem. Efekt naciągania się paska pałąku i tak będzie.

:)

[brodacz]

Myśłałek kiedyś aby trzymać je miedzy odsłuchami w firmowy pudełku ale to zbyt uciążliwe jak dla mnie bo nigdy nie wiem kiedy nagle najdzie mnie ochote na któreś ze słuchawek, poza tym lubie sobie na nie popatrzeć - takie zboczenie  :-)

[wiktor]

SR-007 - obie wersje, cierpią najbardziej na tym oryginalnym stojaku Stax HPS-2. Walizka też nie jest idealnym rozwiązaniem. Z moich doświadczeń, najlepiej je po prostu położyć.

[.johny]

Wiktorze jeżeli bierzemy nacisk na tak delikatne aspekty, o których piszesz to ostatni wariant jest zdecydowanie najlepszy ( zakładając, że zamówimy sobie odpowiednią deckę pozimą to jak najbardziej.
Bo tak:
Wariant 1 to: gąbki samochodowe ze względu na swoja budowę i tak stykają sie z earpadami, to tak czy siak nacisk na nie pozostaje i ewentualne , niepożądane odkształcenia nastapią z czasem
wariant 2 : walizka  ma gąbki , wzajemne oddziaływanie dwóch materiałów na siebie ma wpływ ( gąbka walizki  vs skórzany earpad słuchawki
Wariant 3  wydaje sie najbardziej sensowny na ewentualne uszkodzenia, choć w modelu 009 earpad ma wystający skórzany wąski ,,pierścień,, który nieznacznie wystaje ponad metalową obudowę earpada... czyli i tak sie styka z podłożem na którym leży
Nie pamiętam jak ma się sprawa z 007mki i mk2

[Krzysztof_M]

Kwestia podniesiona przez Wiktora mnie również martwi.
Na chwilę obecną wymyśliłem, że optymalne będzie wieszanie słuchawek za headband - Można by za stojakiem Staxowym ustawić konstrukcję ażurową z drutu w miękkiej izolacji i tak to zorganizować, że headpad delikatnie spoczywałby na oryginalnym stojaku, ale cały ciężar byłby zawieszony na headbandzie powieszonym na tych drutach. Dodatkowa konstrukcja mogłaby być w zasadzie zupełnie niewidoczna.
To rozwiązanie jawi mi się, jako kompromis między wyeksponowaniem stojaka ze słuchawkami a próbą uratowania headpada.