Audiohobby.pl

Elektrostaty - wątek ogólny

wiktor

  • 2503 / 5865
  • Moderator Działu Słuchawki
20-02-2010, 22:12
>> frackowiak, 2010-02-19 13:55:31

>> Wiktor-szkoda ze majac taka kolekcje elektrostatow tak malo piszesz o nich <<

... mało piszę, bo mam mało czasu na słuchanie, a jeszcze mniej na pisanie o swoim hobby. Zważywszy na reprymendę Mirka, postaram się nadrobić zaległości.

Sprawa pierwsza - spotkanie z Kolegą Max.

Bardzo cieszę się, że mogłem ponownie posłuchać Grado GS 1000. W całym naszym spotkaniu próbowaliśmy w miarę obiektywnie  podejść do tematu elektrostaty i Grado. Nie było celem klasyfikować je, dzielić na lepsze lub gorsze. Po prostu, sympatyczne spotkanie przy małej srebrnej i dużej czarnej, płycie. Żadnych zawodów, rywalizacji i tym podobnych emocji.

Z mojej strony podsumowanie dość proste. Grado to inny sposób prezentacji niż Stax i Sennheiser. Słuchając Grado po moich słuchawkach, miałem wrażenie dyskomfortu w odbiorze muzyki. Dla mnie to co Marcin nazywa "kawa na ławę", było nieco męczące i w pewnym sensie niemożliwe do zaakceptowania. Brakowało mi porządku sceny, trzeciego wymiaru i czegoś co nazwałbym "czarnym tłem".  Grado grały w osi uszy - oczy, zdecydowanie w środku głowy.  Staxy i Sennheiser w tej samej konfiguracji, daleko w przód przed głową i w dodatku znacznie szerzej.  Dało się zauważyć również różny balans tonalny, np. w Grado zdecydowanie przesunięty w górę.

Dwie osoby i dwa odmienne poglądy. Marcin kameralny i bezpośredni sposób grania Grado ocenia jak swój ulubiony, ja wolę swobodę, niczym nie skrępowaną przestrzeń i tą odrobinę audiofilskiego luksusu.

Sprawa druga - nowy w domu.

:)

Baby, a jakże! Takie małe Orfiątko. Odkupiłem od pierwszego właściciela. zestaw Baby Orpheus HE60/ HEV70. Słuchawki i wzmacniacz trafiły mi się w stanie idealnym, z wyglądu rzeczywiście nieużywane.  Słucham ich pierwszy raz, to jest typowy dla elektrostatów  sposób prezentacji. Nie mam wątpliwości, że słuchawki mają potencjał, podobno to taki Orpheus na 90%. Tego na razie powiedzieć nie mogę, na pewno ogranicza je dedykowany wzmacniacz HEV70.  Nie ma co grymasić, jest jak jest. Zależało mi na firmowym brzmieniu całego systemu.  Niech się rozgrzeje, niech pogra trochę. Sprzęt jest z lat dziewięćdziesiątych i leżał w oryginalnych pudłach blisko piętnaście lat.  Za kilka dni napiszę jak wypada porównanie ze starszym bratem.

Spraw trzecia - wtyki i przejściówki.

Udało mi się zgromadzić wszystkie oryginalne wtyki aby zrobić przejściówki: Stax Omega do wzmacniacza Orpheus HEV90, słuchawki Orpheus HE90 do wzmacniaczy Stax, słuchawki Baby Orpheus HE60 do wzmacniacz Orpheus i słuchawki Baby Orpheus HE60 do wzmacniacz Stax.  W przyszłym tygodniu umieszczę zdjęcia i schematy połączeń. Na pewno kiedyś przyda się to Kolegom.

wiktor

  • 2503 / 5865
  • Moderator Działu Słuchawki
20-02-2010, 22:16
...

intuos

  • 1003 / 5865
  • Ekspert
20-02-2010, 22:41
>> Sim1, 2010-02-20 00:55:13
Heh, tak mnie dzisiaj wzięło na barwne porównania produkowanie się.
Co do słuchawek to jest to najniższy produkowany model Staxa.

No wlasnie wielu uwaza ze jest to mala omega bo reszta nawet jak na moje ucho odstaje, a potem omega wlasnie.
Dla mnie twoje sr1 graly bardzo bardzo dobrze. Pamietam mine aasata jak spojrzal sie na mnie krzywo ze moze mi sie to podobac :D (hihihihhi ;)
Takze wiem czmu ci sie podobaja, i jak dla mnie moga sie podobac. Ale jezeli pamiec mnie nie myli to obecnie sluchane przezemnie twoje yh100 graja "tutaj" lepiej ;) ale to takie kolezenskie przekomarzanie.
Kiedy sluchalem sr1 to mialem wrazenie ze byly one dosyc mocno szczegolowe, bas mialy krotki ale swietne narysowany i oddany niemal w \'audiofilski\' sposob. Poza sr omegami, omegami mk1 i sr1 nic mnie nie interesuje w stajni STAX, mam cicha nadzieje ze Stax zamiast odgrzewac stare kotlety w mikrofali w postaci 404LE zrobi cos nowego, mk2 to skok w bok ktory wg mnie ma tendencje do opadania do tylu.

intuos

  • 1003 / 5865
  • Ekspert
20-02-2010, 22:45
cicho marze ze na stulecie yamahy oprocz seri xxx10000 powstaly yh10000 ;) ktore w ilosci 3 goszcza w sejfie yamahy z podpisem" zbyt dobre by poszlo w swiat". Oj jak ja bym chcial by to byla prawda.....

reactor

  • 1649 / 5306
  • Ekspert
20-02-2010, 23:50
 Gratulacje! takie perełki, że aż miło pomarzyć!

..d_b..

Sim1

  • 1829 / 5829
  • Ekspert
21-02-2010, 15:55
Wiktor gratuluję i podziwiam! Powiedzieć, że zazdroszczę tej kolekcji byłoby zbyt banalne :).

Intuos, robisz mi smaka na te YH-100 :).
Spoktałem już wiele opinii zgodnych z twoją. Nie wiem czy to mnie powinno cieszyć czy smucić... bo wygląda, że a) nie ma sensu kupować nic poniżej O2, b) omegi są już bardzo drogimi słuchawkami i nie jest to takie hop siup zakupić je... a później jeszcze docelowy wzmacniacz (bo na zakupy na próbę za 2 tyś i więcej mnie nie stać ;).
Podobno S-001 jako dedykowane do ucha mają pasmo górne obniżone o 3dB i być może stąd się biorą takie opinie... o podobnym charakterze tych słuchawek i ich dużego brata.

Sim1

  • 1829 / 5829
  • Ekspert
21-02-2010, 18:29
Drobna ale ważna korekta do opisu energizera SRM-001.
Nie wiem co mi na głowę padło z tym NE5532 (za dużo zabawy z lampucerą ostatnio!?). W moim tkwią 2 opampy JRC 5002G. Pierwsza sugerowana na h-f zmiana to wymiana na 2 x AD8599 ("There is no need to save the stock opamps, you will never want to go back to it.").

-Pawel-

  • 4720 / 5470
  • Ekspert
21-02-2010, 19:51
Mam pytanie do Wiktora. Która wersja Omeg miała najłagodniejszą górę? MKII czyli czarna?

http://wooaudio.com/products/headphones/stax/sr007mk2.html

wiktor

  • 2503 / 5865
  • Moderator Działu Słuchawki
21-02-2010, 22:27
>> -Pawel-, 2010-02-21 19:51:05

Paweł, Omega czarno-czarna lub oznaczana SR-007 MK2. Odpowiednik z japońskiego rynku to SR-007A i jest srebrno-czarna.

:)

-Pawel-

  • 4720 / 5470
  • Ekspert
21-02-2010, 22:31
Dzięki ;)

wiktor

  • 2503 / 5865
  • Moderator Działu Słuchawki
22-02-2010, 22:42
Poniżej kilka zdjęć z wykonania przejściówki Mini Orpheus do wzmacniacza Stax. Wszystko co zrobiłem nie ogranicza pierwotnej funkcjonalności, bezproblemowo można rozłączyć adapter i używać HE60 z HEV70.

Niezbędne materiały: kabel Stax, "piny" żeńskie z wtyku typu Molex - w tym przypadku z zasilacza do PC, rurki termokurczliwe.


Schemat połączeń Stax i Sennheiser.

wiktor

  • 2503 / 5865
  • Moderator Działu Słuchawki
22-02-2010, 22:43

... schemat

wiktor

  • 2503 / 5865
  • Moderator Działu Słuchawki
22-02-2010, 22:46


... jak to robiłem

wiktor

  • 2503 / 5865
  • Moderator Działu Słuchawki
22-02-2010, 22:48


...

wiktor

  • 2503 / 5865
  • Moderator Działu Słuchawki
22-02-2010, 22:49


... efekt końcowy.