Audiohobby.pl

Elektrostaty - wątek ogólny

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
15-08-2010, 16:19
 >> -Pawel-, 2010-08-15 15:45:00

A może nikt nie jest ciapą tylko każdy konstruktor wzmacniacza do elektrostatów ma inną optykę widzenia i pomysły na osiągnięcie zamierzonego celu? Zobacz jaki duży rozrzut jest miedzy moją opinią a aasata, czyżbyśmy inne zioło palili?;)

-Pawel-

  • 4739 / 5708
  • Ekspert
15-08-2010, 16:36
>> Rafaell, to powiedzmy, że może chodzić o jakąś indywidualną wizję brzmienia i może co 100 osobie WES by podszedł idealnie, a komu innemu Rudi, jednak skoro firma reprezentuje swoją własną wizję brzmienia to raczej reprezentuje ją zarówno w słuchawkach jak i wzmacniaczach, inaczej to jest takie łączenie na chybił trafił i wychodzi razem twór wyjątkowo specyficzny. Czasami dopiero po dłuższym czasie obcowania wychodzi na jaw co jest naprawdę dobre, a co tylko strzela fajerwerkami na początku, w sumie chyba Wiktor ostatecznie też mimo posiadania odpowiednich adapterów słucha Staxa na firmowym wzmaku, może stwierdził po czasie, że połączenie ich z orfeuszową lampą na dłuższą metę jest męczące lub nudne albo też brakuje wówczas tym Staxom tego co potrafią robić najlepiej chociaż chwilowo mogą się wydać ciekawsze ale ostatecznie to nie ich piaskownica. Tak sobie tylko gdybam, a prawdy pewnie się nie dowiem bo musiałbym mieć taką kolekcję jak Wiktor i spędzić z nią tyle czasu co on aby móc wysnuć ostateczną opinię, póki co palę Gradohuannę ;)

-Pawel-

  • 4739 / 5708
  • Ekspert
15-08-2010, 17:45
@Piotrze, wybacz jeśli mój wniosek zabrzmiał chamsko, pragnę jednak zauważyć iż użyłem słowa "ciapą".

Chciałem jedynie zwrócić uwagę na to, że jednak nie do końca wiemy czy są nastawieni na taki czysty zysk, przecież za pieniądze, które proponują za swoje zestawy zdają sobie sprawę z tego, że klient może być wymagający na tym poziomie. Z tego co piszesz Stax okazywałby się bezduszną firmą wciskającą klientowi produkt niekompletny. Zaznaczyłem również iż sam doświadczenia ze Staxem nie mam i to tylko takie moje gdybanie na podstawie tego co piszą inni, między innymi osoba będąca właścicielem topowych zestawów elektrostatycznych od długiego już czasu czyli Wiktor.

majkel

  • 7477 / 6103
  • Ekspert
15-08-2010, 18:48
Ja się powtórzę - według mnie topowe wzmacniacze Staxa są zbyt przeźroczyste dla przeciętnego użytkownika head-fi. Tam często gęsto źródłem jest iPod, i kij z tym, że czasem modyfikowany. SRM-007tII w towarzystwie z gramofonem jest znakomity, zaś SRM-727II świetnie się zgrywa z SR-404, nie wiem czy nie lepiej niż z SR-007A, a do tego taki duet nie musi mieć starannie dobranego źródła. Musi być rzetelnie dobre i będzie OK. Tymczasem użytkownikom head-fi często potrzeba upiększaczy. Jeśli czytam, że jakiś wzmacniacz demoluje SR-007tII to mnie to bawi, bo SR-007tII jest czymś, co raczej ciężko zdemolować. Pewnie może coś zagrać lepiej, ale z SRM-007tII też można bardzo dużo wyciągnąć.
Stax kiedyś zrobił coś takiego jak SRM-T1, to jest podobno autentycznie hi-endowa konstrukcja, bardzo złożona układowo. Niejaki spritzer ją posiada i opisywał. Jeszcze ciekawsze jest to, co spritzer pisze o Rudi Storze. Generalnie uważa go za hochsztaplera, który kasuje kupę pieniędzy za głupie układy zrealizowane na dziadowskich częściach. Można odszukać jego wypowiedzi w wątku "Best HD800 Amp".

wiktor

  • 2503 / 6103
  • Moderator Działu Słuchawki
15-08-2010, 19:12
Małe sprostowanie, ten wzmacniacz miał oznaczenie SRM-T2.

Arek_50

  • 1130 / 6106
  • Ekspert
15-08-2010, 19:16
..

Arek_50

  • 1130 / 6106
  • Ekspert
15-08-2010, 19:18
...

lancaster

  • Gość
15-08-2010, 19:26
.

lancaster

  • Gość
15-08-2010, 19:27
No popatrz Piotr a mi sie wkleiła i kropka i zdjęcie.

wiktor

  • 2503 / 6103
  • Moderator Działu Słuchawki
15-08-2010, 19:28
... to właśnie to cudo. W komplecie jest jeszcze druga, nieco mniejsza obudowa z sekcją zasilania.

wiktor

  • 2503 / 6103
  • Moderator Działu Słuchawki
15-08-2010, 19:29
... oczywiśnie nie miałem na myśli pluszaka Lancastera.

:)

-Pawel-

  • 4739 / 5708
  • Ekspert
15-08-2010, 19:35
Bardzo ładny :)

A osiołek paskudny ;P

:)

domzz

  • 1113 / 6020
  • Ekspert
15-08-2010, 20:04
Ciekawe czemu Koss ESP950 nie są u nas w ogóle popularne?
Na amazonie są po $640, a to już całkiem przyzwoicie jak na zestaw słuchawek+dedykowany wzmacniacz.

http://www.koss.com/koss/kossweb.nsf/p?openform&pc^es^ESP950

Frequency Response      8-35,000 Hz
Impedance               100k ohms
Sensitivity               104 dB SPL/1mW
Distortion               <0.01%
Cord                    Straight, Dual Entry, 4ft

Arek_50

  • 1130 / 6106
  • Ekspert
15-08-2010, 20:11

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
15-08-2010, 21:35
>> domzz, 2010-08-15 20:04:07

>Ciekawe czemu Koss ESP950 nie są u nas w ogóle popularne?

Może obrzydził nam je kolega Pastwa który je miał i się o nich nie pochlebnie wyrażał?

JJFloat też na starym forum przerabialiśmy