Audiohobby.pl

Elektrostaty - wątek ogólny

Sim1

  • 1829 / 6070
  • Ekspert
07-03-2011, 21:56
Masz też 4070?

Marcin_gps

  • 185 / 5235
  • Aktywny użytkownik
07-03-2011, 22:03
Tak, 4070 + SRM-007T II

Sim1

  • 1829 / 6070
  • Ekspert
07-03-2011, 22:10
Fju fju :) A dlaczego nie używasz Lambd Pro z SRM-007tII? Jeśli to pro to mają wytk 5-pin i przewidziane są do uzycia z pro biasem (580V), a taki daje właśnie SRM-007tII. Ten SRM-7 SB ma tylko normal bias.

Marcin_gps

  • 185 / 5235
  • Aktywny użytkownik
07-03-2011, 22:37
A bo nie mam wolnej sieciówki i nie chce mi się przełączać za każdym razem jak zechcę z kolumn przejść na słuchafony :) Poza tym 4070 i lampiak idą niebawem pod młotek.

A wracając do problemu, wygląda na to, że udało mi się go zlokalizować. Gałka/potencjometr od energizera siedzi, przy lekkim ruszaniu pierdzenie się nasila, ale - znalazłem pozycję, w której  jest czysto :) No nic, to mały problem, najważniejsze że słuchawki sprawne.

reactor

  • 1649 / 5547
  • Ekspert
07-03-2011, 22:39
Oj Marcin, Marcin, ładnie to tak? Nawet nie wspomniałeś przed ostatnim spotkaniem, że jesteś posiadaczem takich Staxów. :-)

Marcin_gps

  • 185 / 5235
  • Aktywny użytkownik
07-03-2011, 22:46
Bo wtedy jeszcze nie miałem z tą firmą nic wspólnego, jedynie obrazki w sieci widziałem :D
No a posiadaczem to dopiero będę, na razie sobie za free do woli słucham :)

ductus

  • 1247 / 5051
  • Ekspert
07-03-2011, 23:25
>>Raffael<<: Elektrety można tylko z SRD popsuć. Do nich używa się co innego, nie potrzebują bias z energizera.

>>Marcin_gps<<: Te na zdjęciu to nie lambdy, ale wcześniejsze SR-X z okrągłymi driverami. Twoje lambdy pro, jeśli w dobrym stanie mimo, że 28-letnie, pograją jeszcze drugie tyle. Kolosalną poprawę dźwięku osiągniesz, jak zmienisz wzmacniacz. SRD to nic innego jak dwa step-up transformatory plus zwykła prymitywna kaskada do biasu.
4070 to zamknięta odmiana lambdy na wysokim poziomie - były pomyślane jako studyjne i są też chłodno analityczne. Znam osoby, które się nimi zachwycają, ale 4070 nie zyskały na popularności m.in. poprzez wysoką cenę w pobliżu omeg. Jeśli dostaniesz je za rozsądną cenę razem z tym 007t, to bierz. Tylko uwaga: Jeżeli potencjometr popsuty, to trzeba wymienić tylko na orginalny staxa - jest on dwuosiowy, gdzie wewnętrzne pokrętło jest rodzajem balansu drugiego kanału. Spróbuj pomanewrować, może odkryjesz, o który kanał chodzi.

>>Sim1<<: Słuszna uwaga dla Marcina - lambdy pro nie grają dobrze na normal bias. Są wtedy jak flaki z olejem, powolne, mdłe i nudne do obrzydzenia.

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5565
  • Ekspert
07-03-2011, 23:45
>> ductus, 2011-03-07 23:25:43

>>Raffael<<: Elektrety można tylko z SRD popsuć. Do nich używa się co innego, nie potrzebują bias z energizera.



Świetnie teraz o tym wiem i może ktoś inny czytając mój wpis poniecha tej próby ale jak człowiek nie spróbuje to nie wie!

Ja za co innego uważam dedykowany wzmacniacz dający dla elekretów te 40V na wyjściu a Ty?

Marcin_gps

  • 185 / 5235
  • Aktywny użytkownik
08-03-2011, 09:43
ductus,

Zdjęcie wyżej wrzuciłem, by pokazać energizer, nie słuchawki. Słuchawki nie mają żadnych oznaczeń poza Professional, więc nie wiem do końca co to za model - z którego roku. Wtyczka jest 5 pin. No i ciekawe, bo z 007T są jakieś piski. Jakieś pomysły?

4070 + 007T II mogę mieć za 8k, praktycznie nowy komplet. Tylko że jak dla mnie to one są niewygodne (brak regulacji pałąka) - ciężkie, zjeżdżają, ucho się poci. Brzmieniowo to nie powiem, by grały chłodno, analitycznie tak, ale nie chłodno. Dźwięk w porównaniu do Lamd klarowniejszy, poukładany, ale przestrzeń ściśnięta, brakuje oddechu. Wolę wariactwo Lambd :)

pozdr,
Marcin

ductus

  • 1247 / 5051
  • Ekspert
08-03-2011, 14:42
>>Rafaell<<, tak, słusznie. Ja bym jednak nikomu nie radził bawić się w elektrety, to zupełnie niska półka dźwiękowa. Wyrzucone pieniądze i tyle. Już wiele razy pisałem; zaczynajcie od lambdy pro lub pro classic; najlepiej z energizerem SRD, jeśli jakiś normalny dobry wzmacniacz pod ręką. Jeśli już początkowy wzm staxa, to może być w dobrym stanie SRM-1 lub lampa (2x) -1T. Potem można iść w górę. Starsze lambdy i te wzm dobrze chodzą na rynku wtórnym, można potem sprzedać kupując coś lepszego. Dla zupełnie chudego portfela mogą jeszcze być zupełnie niezłe SR-5Gold z SR-6 (SB). Te grają na norm bias. Mam je nadal, są jak nowe.

>>Marcin_gps<<: Tak, z tym zdjęciem to jasne. Oznaczenia w Twoich lambdach są ważne na muszlach, bo pałąk może być od czego innego. Jak pokażesz zdjęcie z góry swoich muszli, to Ci powiem o jakie chodzi. Rok produkcji: tego nie da się ustalić.
4070 + 007t: Ta forsa za nowy set, czy ten co masz z uszkodzeniem? Pocenie ucha: Trzeba kupić pady od 404LE lub te od 507 - są skórzane.
4070 nie grają chłodno z powodu lampy. Na takim 323 lub 727 to inna, chłodniejsza sprawa. Ja mówiłem o SS (solid state). Lambda czy 4070 to sprawa gustu i tego czy mają być zamkn., czy otwarte.

Marcin_gps

  • 185 / 5235
  • Aktywny użytkownik
08-03-2011, 15:04
ductus,
Na pałąku jest tylko napis STAX, a Professional jest na górze obydwu muszli (jak widać na załączonym obrazku).

Nie zrozumiałeś mnie też z tym potencjometrem/gałką - to dotyczy SRD-7/SB, 007T II jest w idealnym stanie, tak jak 4070. Wiem, że taki komplet nowy kosztuje prawie 5k EUR, więc cena jest bardzo przystępna. Ale co z tego, jak one mi nie leżą  - dosłownie i w przenośni :)

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5565
  • Ekspert
08-03-2011, 15:58
>> ductus, 2011-03-08 14:42:01
>>Rafaell<<, tak, słusznie. Ja bym jednak nikomu nie radził bawić się w elektrety, to zupełnie niska półka dźwiękowa. Wyrzucone pieniądze i tyle.

No cóż, może spytaj także Sim1 elekrety to niezainwestowane pieniądze, nikt jeszcze nie przyłożył do nich solidnie ręki i nie sporządził solidnego wzmacniacza napięciowego dla nich!  Sposób podpinania przez adapter (z lat 70) do wyjść głośnikowych wzmacniacza był po prostu gwoździem do trumny tych słuchawek. Osobiście w  parce którą mam średnica i góry sprawia wiele frajdy są za to problemy z basem. Jak by było tak kiepsko to np. zamiast bardzo fajnych przetworników do Sansui SS100 pozbył bym się właśnie elekretów.
Co do Staxów to tylko topowe przedostatnie brązowe mnie kręcą a pozostałe uważam za garbate a nawet drapiące ucho. Ponieważ na topowe nie mam środków cały ten cyrk odpuszczam sobie zostając przy również garbatych dynamikach :)

szwagiero

  • 2240 / 6108
  • Ekspert
08-03-2011, 17:09
>> rafaell.s.cable, 2011-03-08 15:58:00

>Jak by było tak kiepsko to np. zamiast bardzo fajnych przetworników do Sansui SS100 pozbył bym się właśnie >elekretów.

Chyba próbujesz znaleźć na siłę sobie wytłumaczenie... popełnionego błędu. W sumie, to elektretów i tak nikt nie chce kupować, zaś SS100 to dość łakomy kąsek i prawdę powiedziawszy gdybyś włożył te drivery w odpowiednią obudowę to jak dla mnie zagrałyby lepiej niż w oryginalnej - czyli bardzo dobrze bez braków w którymkolwiek paśmie (po podpięciu oczywiście również do konkretnego wzmaka). A teraz trzymasz elektrety z jakiego powodu? Planujesz znaleźć do nich wzmacniacz, który pokaże w nich bas?

ductus

  • 1247 / 5051
  • Ekspert
08-03-2011, 17:20
>> Marcin_gps, 2011-03-08 15:04:43<<
Jeżeli pałąk posiada ten napis i nie ma oznakowania L i P w prostokącikach przy suwakach, może być od modelu classic. Natomiast na muszlach w Pro classic napis "Professional" jest niebieskawy, drukowany kursywą i ma inną czcionkę. Twoje muszle są więc od PRO.
Używasz terminologii i sformułowań, które nie pasują do SRD a za to dobrze do 007t - stąd nieporozumienie. W transformerze SRD nie ma żadnego potencjometru, a "gałka" to przełącznik -bypass- ze słuchawek na terminale z tyłu skrzynki, gdzie możesz dołączyć parę głośników i przełączać między nimi a sluch.. Ten przełącznik często koroduje i najlepszym wyjściem jest jego obejście (przelutowanie bezpośrednio na pcb, która podaje na step-up transformatory). Przy ustawieniu przełącznika na "Speakers" czerwona lampka gaśnie i przerwane jest też zasilanie prądem podkładu. Możesz potraktować kontakty przełącznika płynem W40 lub podobnym. Efekt niestety tylko przejściowy.
4070 możesz przecież sprzedać, a sobie zatrzymać 007t. Ten wzm pracuje dobrze z każdą lambdą.

>>Rafaell: ...Jak by było tak kiepsko to np. zamiast bardzo fajnych przetworników do Sansui SS100 pozbył bym się właśnie elekretów...<<
Jeśli tak, to dobierz do nich odpowiedni wzm. i daj nam znać jak grają!

ductus

  • 1247 / 5051
  • Ekspert
08-03-2011, 18:04
Jeszcze coś do elektretów staxa. Znane są mi SR-40 i późniejsze SR-80 łączone z energizerem SRD-4 przeznaczonym specjalnie do elektretów. Jako sets były sprzedawane pod nazwą SR-44 i SR-84. Elektrety nie są pełnymi elektrostatami - nie potrzebują zasilania bias. Membrana jest stale naładowana. Jeśli tylko źródło i wzmacniacz znajdzie się odpowiednie do nich, mogą być też czarujące.