Witam Kochani!
Boże nie pisałem od eonów w tym wątku. Prawdą jest że w sumie nie miałem o czym pisać. Yh1000 leżały w pudełku. Przez wiele lat próbowałem dostać czy zrobić odpowiednie pady do yh1000 i niestety zawsze coś było nie tak, aż pewnego dnia po premierze ath r70x stwierdziłem że yamaha w 78 zaprojektowała obudowę do ich driverów najlepiej jak się dało i tyle. Po prostu nie da się przeskoczyć pewnych barier ukrytych w samej obudowie. W tedy też stwierdziłem że obudowa od r70x jest idealna pod drivery z yh1000. Po wstępnych konsultacjach z kolegą szwagiero że chcę wykorzystać produkt innej firmy dla legendy yamahy- stwierdził że jest mało eleganckim pomysłem :) Krzysia zawsze cenie za mówienie prawdy. Acz nie wiem czy ktokolwiek na świecie XXIw. robił więcej z wytłumieniem, poduszkami czy obudową yh1000 więcej niż ja. Dlatego zachęcony całą zebraną empiryką tych doświadczeń postanowiłem pójść za głosem przeczucia....
Obudowa r70x jest bardzo wygodna i o to mi chodziło. Niestety przełożenie plug&play nie zadziałało. Driver yh1000 ma 50mm a ath 43.... Na szczęście dzięki drukarkom 3d wykonałem nowe łoże dla drivera yh1000 w skorupie r70x.
Po włożeniu driverów i wstępnych odsłuchach okazało się że fala dźwięku z drivera ortho potrzebuje zupełnie innej komory ucho driver niż dynamic z ath. Wykorzystałem do tego dodatkowe pady z ath ws12.
Pisze na szybko bo następnych dniach zrobie foto relację.
Zapewne wszyscy chcieli by usłyszeć jak to gra.
hmmm ...
Zaje.... fajnie:) - niech każdy zadecyduje sam co chciałem napisać.
Jest dużo większa scena, scena tak samo głęboka jak była. Bas zyskał znacznie na kontroli i nie dość że jest go dużo to jakość jest fenomenalna. Mam w domu L300 z padami od L700 i oczywiście grają też fajnie, może trochę bardziej szczegółowo, ale średnica, kop i wykop to nie ta liga.
Panowie od dziś na obudowie r70x widnieje napis YH1000X ;)..............
Przy okazji pozdrowie tych co wiem, że mają owe yh1000 -assat, sim, szwagiero i kriso :)
Ciao