Audiohobby.pl

Yamaha YH-1000 - legenda ortho

aasat

  • 2263 / 5876
  • Ekspert
20-01-2010, 11:57
Wyższość jest subiektywna, tak jak mówi Majkel.

Tak samo ja nie zachorowałem na GS-1000 chociaż ich słuchałem, gdyby było inaczej to już dawno miałbym je u siebie
i myślę, że nie jestem tutaj przypadkiem odosobnionym.



fallow

  • 6457 / 5863
  • Ekspert
20-01-2010, 14:47
Czekam na wyniki sparingu :))

Rafaell

  • 5033 / 5890
  • Ekspert
07-02-2010, 23:34
>> asmagus, 2010-01-20 11:21:03
W Ortomaniakach podoba mi się jedna rzecz ... upór.

>Swoją drogą ciekawe jest dlaczego zaprzestano produkcji YH-1000 skoro są to tak rewelacyjne słuchawki?  

No cóż sprawa jest banalna producenci YH-1000 nie wpadli na pomysł żeby dać lepszy kabel, takie cienizny to w przenośnych pluginach się daje a nie w  10Watowych słuchawkach !!!

Dzięki koledze aasatowi miałem okazję posłuchać TYCH!  YH-1000.   Wpięte równolegle do Lake People G99/2 razem z  Pioneer Monitor10 po prostu mimo sporej bo 103dB/mW dynamiki (Monitor10 100dB/mW)  Grały ciszej i z długiego słuchania nasuwał mi się wniosek że kabelek je po prostu tłamsi.

Co do tego czyli pierwszego czyli uporu intuosa pewnie byśmy sobie dalej mieszkali w zaścianku i nic co się w szerokim świecie dzieje nie wiedzieli.

Jak się okazuje nie tylko posiłki ale i słuchawki wymagają przyprawy i takie nieosolone ziemniaki nie muszą wszystkim smakować.

Na razie sygnalizuję że porównywanie YH-100 z YH-1000 to tak jakbyśmy porównywali samochody z samolotami i nic na to nie poradzę :)

                         

szwagiero

  • 2239 / 5895
  • Ekspert
07-02-2010, 23:51
Rafaell kabelek w YH-1000 zostaw w spokoju. Zresztą grubość i tak nie ma nic do rzeczy.

Mam pytanko - jak w porównaniu do Rudistora aasata gra LP G99/2? Nie chodzi mi o jakieś wielkie porównanie (choć kilka cech by się przydało) ale ogólnie jakościowo? Poza tym, który jest mocniejszy?

Z YH-1000 specjalnie nie da się wiele wycisnąć modując je, natomiast z YH-100 sporo i choć faktycznie nie ma czego porównywać (szczególnie na dobrym sprzęcie), to według mnie podatny model YH-100 + mod daje im dużo, choć nie każdy lubi modowane słuchawki vide aasat :) Co ciekawe nie wszystkie YH-100 da się zmodować w ten sam sposób, bo różne egzemplarze potrafią zagrać bardzo odmiennie.

Rafaell

  • 5033 / 5890
  • Ekspert
08-02-2010, 00:03
>> szwagiero, 2010-02-07 23:51:10  

>Mam pytanko - jak w porównaniu do Rudistora aasata gra LP G99/2? Nie chodzi mi o jakieś wielkie porównanie (choć kilka cech by się przydało) ale ogólnie jakościowo? Poza tym, który jest mocniejszy?

No cóż na początku graliśmy na obu żeby później słuchać tylko z Lake People G99/2  Po prostu YH-1000 tam grały wyraźnie lepiej  (G99/2 dla 100 Ohmów dają 980 mW i napięcie 9,9V ile daje Rudi nie wiem).

Rafaell

  • 5033 / 5890
  • Ekspert
08-02-2010, 00:12
>> szwagiero, 2010-02-07 23:51:10
>Rafaell kabelek w YH-1000 zostaw w spokoju. Zresztą grubość i tak nie ma nic do rzeczy.

To dla czego intuos wywalił ze swoich YH-1000 oryginalne kable i wstawił ruskie srebro :)

Rafaell

  • 5033 / 5890
  • Ekspert
08-02-2010, 00:24
Legendy legendami ale przez trzy utwory z YH-1000 przestałem się zastanawiać i je porównywać z pozostałumi trzema słuchawkami, po prostu YH-1000 to taka kraina spokoju;są bardzo skupione w tworzeniu takiej aury, w słuchawkach ciężko o coś takiego każde mają jakiegoś garba a w YH-1000 przestajemy go zauważać naprawdę ciężko o ten rodzaj spójności.                              

szwagiero

  • 2239 / 5895
  • Ekspert
08-02-2010, 13:28
Rafaell zmiana kabla daje dużo ale wydaje mi się, że jest to bardziej słyszalne w YH-100... no ale dla ścisłości niech się wypowie Tomek w tej sprawie. Dzięki za porównanie wzmaków. Co do grania YH-1000 to się zgadzamy w tej kwestii, wielokrotnie mówiłem, że w tych słuchawkach po prostu nic nie przeszkadza, wszystko jest na swoim miejscu w takiej ilości w jakiej być powinno, podane na spokojnie bez efektownych sztuczek, którymi można się karmić na początku i mówić "wow", a które na dłuższą metę męczą.

Pozdrawiam,

intuos

  • 1003 / 5893
  • Ekspert
08-02-2010, 16:36
kabel yh1000 niestety ale 20-30 lat temu jak był nowy moze i byl super. Ja w pewnym momencie czulem ze czasami siada separacja kanalow....naprawde. Nie wiem czemu, moze material kabla z czasem zaczal tracic wlasnosci.
Wpadniesz do mnie rafaell to sam sprawdzisz jak zmiana kabla wplywa na yh1000, jak dla mnie roznica jest duza.
Teraz jest klarownosc i cala reszta. Co do recenzji to model moj i assata raczej brzmi inaczej. Takie mam przeczucie, bo wiem jak brzmialy moje kiedy pierwszy raz je sluchalem a jak brzmia teraz,ale to moze byc autosugestia. Jak dla mnie nie ma teraz tego minimalnego koca ktory byl obecny kiedys. Ale ten kocyk moze sie podobac.

Co do Kabeera to nie podoba mi sie jego podejscie do muzyki i sprzetu, jak dla mnie traktuje to jak sport a nie jak sztukę jaka niewatpliwie muzyka jest, zreszta....jezeli on napedza yh1000 mp3-trojka to o czym my mowimy......???
Mam nadzieje ze ludzie mu powiedza do sluchu, bo 1000$ za yh1000 w kombinowanej i serwisowanej wersji to jakas sciema.....

Rafaell

  • 5033 / 5890
  • Ekspert
08-02-2010, 16:48
>> szwagiero, 2010-02-08 13:28:23  

>Rafaell zmiana kabla daje dużo ale wydaje mi się, że jest to bardziej słyszalne w YH-100...  
Tak tylko się Tobie wydaje.


>Co do grania YH-1000 to się zgadzamy w tej kwestii, wielokrotnie mówiłem, że w tych słuchawkach po prostu nic nie przeszkadza, wszystko jest na swoim miejscu w takiej ilości w jakiej być powinno, podane na spokojnie bez efektownych sztuczek, którymi można się karmić na początku i mówić "wow", a które na dłuższą metę męczą.

Nie zgadzamy się w tej kwestii! Przeszkadzało mi w Yamahach YH-1000 mimo ze napędzał to tranzystor mogący oddać dla 100 Ohmów prawie wata mocy  brak lepszej kontroli basu; był w porównaniu np z Pioneer Monitor10 (tych moich starych, te od aasata to zupełnie inna bajka basowo na minus) gorzej kontrolowany mimo ze było go znacznie więcej. Ale tu np 60 Ohmowe Sansui SS-100 aasata też miały rozpasany bas.Fajnie moim zdaniem grały właśnie  23? Ohmowe Sansui SS-100 tam była przestrzeń ale nie generowana basem tylko sposobem prezentacji. Większe odległości obrazów kreowanych przy pierwszym spotkaniu na szybko powodowały wrażenie że wokale i wysokie tony są słabsze ale po prostu one uciekały w przestrzeń będącą akceptowalną a nie taka jak np. w HD800. Tak jak już pisałem YH-1000 aasata wymagają wymiany kabla gdyż przy lepszym przewodniku z tak silnymi magnesami mogły by głośniejszym uderzeniem w klawiaturę fortepianu zabić, dodam tylko że jest to o wiele lepsze odwzorowanie niż w takich HD800 :) No i na koniec marudzenia nie wiem czy koniecznie srebro (tak jak u intuosa) ale może po prostu dobra miedź lub jakaś specyficzna lampa powinna wyrównać głośność wysokich tonów w stosunku do reszty pasma? Jak wiemy gra cały system a nie tylko przetwornik. Czego jeszcze YH-1000 nie miały ano na przykład takiej separacji w przestrzeni pozornych źródeł jak np. w HD800.Nie wiem czy jest możliwa taka sztuczka jak w Monitor10 które po rozdzieleniu przetworników osobnym kablem zaczynają grać  z dużo większą separacją pozornych źródeł dźwięku. Obserwując na przykład Sansui SS-100 zbalansowane (60 OHM) i nie zbalansowane (23 Ohm) jakiejś poprawy dźwięku co do separacji w tych zbalansowanych nie zauważyłem.

Zgadzam się natomiast z tobą że na dłuższą metę  YH-1000 nie są męczące. Nawet mają tak jak i Monitor10, Sansui SS-100-obu oporności brak wzbudzania na wokalach sopranowych co się zdarzyło HD800 :) Jeszcze potrafią złagodzić pewne ostre dźwięki na wysokich które nie dają zasnąć w Monitor 10 ;)

Konfiguracja odsłuchowa to:
Napęd Kenwood DP-X9010
DAC CEC DX51
wzmacniacze:
Lake People G99/2
Rudistor NX-33

podpięte to było przez Rafaell\'s Cable Version White (XRL) wersja z przed ostatniego upgrade-szewc bez butów chodzi :) co mogło być jeszcze lepiej w finalnej ostatniej wersji?

1. Nasycenie średnicy poprawiło się, jest większe wypełnienie, dźwięk przeszedł z minimalnego chłodu w kierunku większego realizmu, spójności, prawdy.
2. Bas zrobił się jeszcze bardziej precyzyjnie rysowany słychać każdą jego modulację
                           

Rafaell

  • 5033 / 5890
  • Ekspert
08-02-2010, 16:55
>> intuos, 2010-02-08 16:36:44
>kabel yh1000 niestety ale 20-30 lat temu jak był nowy moze i byl super. Ja w pewnym momencie czulem ze czasami siada separacja kanalow....naprawde. Nie wiem czemu, moze material kabla z czasem zaczal tracic wlasnosci.

Cieszy mnie że podzielasz i w praktyce zrealizowałeś mój pogląd odnośnie oryginalnego kabla co i aasatowi radzę zrobić.

>Jak dla mnie nie ma teraz tego minimalnego koca ktory byl obecny kiedys. Ale ten kocyk moze sie podobac.

Ja to nazwałem delikatnie wycofana górą brakowało mi także mikroplanktonu znanego z elektrostatów, nawet zastanawiałem się czy po prostu w Sansui SS-100 nie jest pod tym względem w pewnych aspektach lepiej.

aasat

  • 2263 / 5876
  • Ekspert
08-02-2010, 18:11
Kilka spostrzeżeń ze spotkania z mojej strony. Aby nie bylo tak cudownie to trochę krytyki :)

Tranzystor nie jest dobry ja Yamaha co potwierdził odsłuch na Lake People Rafaella.

Co do kontroli basu to nie zgadzam się, bo cięzko mówić bo basie Pioneer Monitor 10 który ma go tyle co moje k340 czyli bardzo mało, a niskiego basu prawie wcale. W K340 tez bas wydaje mi się swietnie kontrolowany, ale czy to własnie tam mniejsza jego ilośc nie daje tego złudzenia? W moim egzemplarzu YH-1000 basu jest naprawdę bardzo dużo, więcej niż w SS-100.

Co do Rudiego vs Lake People to miałem go na spotkaniu u Rafaella wielokrotnie i faktycznie LakePeole słucha się przyjemniej, ale w trybie zbalansowanym poprawia się w Rudistorze poprawia sie przestrzeń. Niestety jedyne sluchawki które mielismy zbalansowane to SS-100, ktore to nie moglismy podpiąc do Lake bo nie wziąłem przejściówki.
Nie wiem czy pięknie brzmiący fortepian w LakePople nie jest wynikiem koloryzowania, bo kiedyś gdy był porównywany z  wzmiaczniaczem Beyerdyanamic A1  który grał podobnie do Rudiego.

Pioneery miały bardziej wyeksponowaną średnice i ostrzejszą górę w Yamahah pasmo bardziej wyrównane, ale za to brak góry.

Podziękowania dla Rafaella za miły odsłuch.

szwagiero

  • 2239 / 5895
  • Ekspert
08-02-2010, 19:10
>> aasat, 2010-02-08 18:11:16
>Tranzystor nie jest dobry ja Yamaha co potwierdził odsłuch na Lake People Rafaella.

Dzięki za opis, ale aasat czy mógłbyś przetłumaczyć powyższe zdanie? ;)

Pozdrawiam,

aasat

  • 2263 / 5876
  • Ekspert
08-02-2010, 19:11
>> szwagiero, 2010-02-08 19:10:20

Sorki, miało być

Ze tranzystor nie jest najlepszy dla Yamah ortho, lepiej spisywał się OTL Intuosa

Rafaell

  • 5033 / 5890
  • Ekspert
08-02-2010, 22:38
 >> aasat, 2010-02-08 18:11:16  
>Co do kontroli basu to nie zgadzam się, bo cięzko mówić bo basie Pioneer Monitor 10 który ma go tyle co moje k340 czyli bardzo mało, a niskiego basu prawie wcale. W K340 tez bas wydaje mi się swietnie kontrolowany, ale czy to własnie tam mniejsza jego ilośc nie daje tego złudzenia? W moim egzemplarzu YH-1000 basu jest naprawdę bardzo dużo, więcej niż w SS-100.

To więc zacznijmy od bardzo niskiego naturalnego basu w nagraniach jest go tyle co kot napłakał i pojawia się po domach co parę dni chyba ze słuchamy współczesne elektroniczne realizacje w muzyce rozrywkowej. W YH-1000 jest górka na 60-80Hz i poponuję to sobie na spokojnie sprawdzić. K340 są w tym zakresie bardziej liniowe ale najniższy bas tam spada jeszcze szybciej niż np. w AKG K701 które przegrywają zarówno z Grado GS-1000 jak i nie ma już porównania do Ultrasone Edition 9. Podejrzewam że np. PS1000 (nie słuchałem) w stosunku do GS-1000 (trochę basu tam u nich jest) mogą uchodzić za "bez basowe" moim zdaniem to jest tylko kwestia osłuchania. Wielokrotnie namawiałem do chodzenia do filharmonii i zapamiętywania brzmienia instrumentów z sal koncertowych. Jeśli płyty odtwarzane w domu dają nam spore wrażenie realizmu to znaczy że jest ok z naszym sprzętem.

Dziękuję aasat że zajrzałeś do mnie no i gratulacje wykonania pięknego pudła dla rzadkich YH-1000. Zamykane na zamek etui jest w realu lepiej zrobione niż oryginalne dla Beyerdynamików z serii 880,990.