Audiohobby.pl

Klub miłośników Sony ES

Reaper

  • 521 / 5865
  • Ekspert
10-07-2008, 21:47
Juz wszystko jasne.
Słyszalem dzisiaj wzmaka TA-F417R.
Kiepsko to grało, wiec myślę, że ten TA-F519R tez niewiele lepiej zagra.
Czyli potwierdza się opinia, że tylko wzmacniacze SONY serii ES i wyższe modele serii TA-FE od 600 w górę aż do QS są udanymi konstrukcjami.

Chruper

  • 143 / 5852
  • Aktywny użytkownik
20-09-2008, 21:39
średnioniskotonowy z zestawów wklejanych powyżej, czyli SONY APM-22ES, jak to napisałem wcześniej, szkoda, że już tak nie robią głośników :) - wczoraj oglądałem gwiezdne wojny i trochę przypominają te potwory z filmu poprzez te swoje odnóża i "korpus" magnesu :)

Chruper

  • 143 / 5852
  • Aktywny użytkownik
20-09-2008, 21:45
ta "czeluść" w środku magnesu na wcześniejszym zdjęciu to oczywiście wentylacja cewki - to jest dopiero wentyl :)

a teraz front głośnika

zoltar7

  • 1309 / 5868
  • Ekspert
20-09-2008, 21:58
Super... widziałem kiedyś podobne ale w kolumnach (na 99%) Technicsa (chyba były prostokątne).

Chruper

  • 143 / 5852
  • Aktywny użytkownik
20-09-2008, 21:59
I przy okazji pytanie, które narodziło się przy demontażu.

Problem z połączeniem wysokotnówki - być może ktoś wcześniej rozkręcał i źle podłączył.

Zestawy mają trzeci rząd na "górę" i drugi rząd na "dół". Chodzi o to, że w wysokotonowym oznakowany przewód (z pary) podpięty był do minusa głośnika, co jak wiadomo wydawałoby się naturanlne, gdyż takie połączenie rzędów z reguły wiąże się z "odwrotnym" połączniem wysokotonówki, ale po wyjęciu zwrotnicy narodziła się zagwozdka. Otóż dla sekcji wysokotonowej oznakowany przewód na zwrotnicy jest podlutowany do minusa na zwrotnicy. Czy możliwe, że ktoś się pomylił przy rozkręcaniu wcześniejszym?

Czy ktoś z was spotkał się może jak to niegyś łączyli?

Luty zwortnicy wyglądają na orygianlne, a przy głośnikach są zworki, więc tam brak pewności.

Spotkałem się już z czymś takim, że to właśnie przy zwortnicy reguluje się podłączenie biegunowości dla głośnika przy zestawch Grundiga z serii FineArts ("środkowy" miał odwrotnie przylutowane przeowdy do zwrotnicy a do głośnika już nornalnie oznakowany szedł do plusa dla głośnika).

Zestawy złożone z odwrotną polaryzcją wysokotonówki, czyli oznakowany przewód do plusa głośnika (ze zwrotnicy wtedy idzie mu minus), grają z o wiele lepszą lokalizacją źródeł (prezyja przestrzeni), ale coś przydusiło tony wysokie, za to pojawił się silny, konturowy bas i ogólnie grają cepilejszym i cięższym (masa) dźwiękiem.

???

discomaniac71

  • 275 / 5868
  • Zaawansowany użytkownik
20-09-2008, 22:02
TA-N 55 ES kupil ode mnie neomammut. Ma wersje na toroidzie i na EI. Zapytajcie go jakie sa miedzy nimi roznice.

Chruper

  • 143 / 5852
  • Aktywny użytkownik
20-09-2008, 22:14
Dobra zoltar7, wyjaśnijmy może już :), czyli . . .

"Super... widziałem kiedyś podobne ale w kolumnach (na 99%) Technicsa (chyba były prostokątne)."
i "zastanawianie" parę wpisów wcześniej . . .

Wtedy nie byłem pewien, i trochę się zastanwiałem, ale teraz . . .

Technics nie robił prostokątnych membran głośników. Robił prostokątne, ale membrany bierne w zestawch z serii SB-Mxxx. Zresztą mam w domu SM-M300, w środku paczek siedzą normalne "stożki", tylko bierne są prostokątami, zresztą membrany są z plastiku (ABS), a nie z aluminium. Technis robił płaskie, ale tylko okrągłe, odsyłam do: http://www.audio-heritage.jp/TECHNICS/index.html

I nie widziałem nigdy "płaskich" głośników Technica od środka, ale wydaje mi się, że inaczej tam było rozwiązane przeniesienie napędu z cewki na na membranę - stożkiem, a w SONY APM, albo przeniesieni napędu albo szło "szkieletem" (jak na zdjęciu), albo było kilka cewek na membranę i od każdej pojedynczy szpikulec/cylinder szedł do membrany.

Reaper

  • 521 / 5865
  • Ekspert
05-12-2008, 21:48
Jeśli chodzi o wzmacniacze SONY ES, to do którego gniazda lepiej podłączyć CD??
Do CD czy do DIRECT IN?
A może jest to bez znaczenia??

abuq1

  • 51 / 5867
  • Użytkownik
06-12-2008, 15:14
jesli nie chcesz kożystać z regulatorów barwy, to podłącz do direct in,

Reaper

  • 521 / 5865
  • Ekspert
07-12-2008, 10:39
No ale w ES-ach po wyłączeniu przycisku SOURCE DIRECT  regulatory barw działąją tak samu przy CD-ku podłączonym do gniazda CD jak i do DIRECT IN. Więc jaki sens ma zastosowanie tego DIRECT IN skoro tak samo działa jak CD. Czyli nie pomija regulatorów barw przy wyłączonym SOURCE DIRECT.

discomaniac71

  • 275 / 5868
  • Zaawansowany użytkownik
07-12-2008, 11:53
TBolt
(179/4/277)
Rzeszów
Avatar: TBolt
WYŚLIJ PW    
2008-06-01 / 14:34
dicomaniac71 z postu który napisałes powyżej wynika że na Kitamurze(a więc toroid) jest lepsza a wyżej yogi1
odradza wersje z transformatorem toroidalnym.Wiec jak to jest z którym transformatorem jest uważana za lepszą?


Kitamura to transformator EI a nie toroid.

Reaper

  • 521 / 5865
  • Ekspert
07-12-2008, 17:36
Zna ktoś odpowiedź na moje pytanie??

Reaper

  • 521 / 5865
  • Ekspert
08-12-2008, 20:37
Sam sobie odpowiem. Niema żadnej różnicy. I CD i DIRECT IN grają identycznie. Dzisiaj robiłem porządek w pokoju, wyciagłem sprzęt w celu pozbycia się kurzu (porządki świąteczne) i poeksperymentowałem. Na jednym jak i na drugim wejsciu gra identycznie.

A teraz z innej beczki.

Niech mi ktoś w końcu doradzi jaki kupić w miarę niedrogi odtwarzacz CD, który z moim wzmakiem SONY TA-F550ES zagra potężnym mocnym, nawet lekko mulącym basem.

Na razie testowałem różne SONY (CDP-XE200, CDP-791, CDP-591 i jeszcze jakieś 2 średnie nie ES-owe modele).
Dzisiaj przytargałem od kumpla HARMANA HD720, o którym mówi się, że gra basem, że nie razi w uszy wysokimi.
U mnie totalna porażka, basu zero, a wysokie świdrują tak samo jak w tych SONY.

To, że wzmak przy włączonym SOURCE DIRECT potrafi zagrać miękkim porządnym basem to wiem, bo dla porównania mam zwykłe DVD BELWOOD, które z tym wzmakiem gra bardzo ciepło i ma porządnego kopa basowego, a jednocześnie wycofane wysokie. Z tym, że generuje w tle jakiś szum, szczególnie jest to słyszalne w przerwach między utworami i na słuchawkach. Ale dźwiękowo to jest to o co mi chodzi i chcialbym to uzyskać na jakimś odtwarzaczu CD, tylko na jakim??

Moze Yamaha, może jakis Pioneer, a może jakiś całkiem stary CD z początku lat 80-tych??
Proszę o jakieś rady w jakim kierunku brnąć dalej w poszukiwaniach.

Reaper

  • 521 / 5865
  • Ekspert
10-12-2008, 18:29
Czy takie coś może zagrać dobrze normalnym STEREO??

http://www.allegro.pl/item498688275_ta_av790_es.html

Dudeck

  • 5101 / 5833
  • Ekspert
10-12-2008, 18:54
Myśle , że wielu słucha stereo na czymś takim za źródło dźwięku używając DVD - mogli by się teraz wypowiedzieć .
Mnie osobiście seria ES kojarzy się z czymś innym - to co na fotce nijak ma się do tego - i nie chodzi mi wcale , że to coś jest wielokanałowe .
Pozdrawiam .