Audiohobby.pl

Klub miłośników Unitry

przemo_sunny

  • 521 / 6091
  • Ekspert
27-06-2008, 20:51
Podłącz i zobacz dlaczego nie można. Na chwilę nic się stanie. Będzie grało poprawnie jeśli oba urządzenia będą włączone. Jeśli choć jedno będzie wyłączone, to z reguły wyjścia są zwarte do masy czyli sygnał z włączonego urządzenia będzie zwarty w gniazdku urządzenia wyłączonego. Poza tym możesz uszkodzić stopnie końcowe w wyłączonym urządzeniu poprzez podanie sygnału na wyjście. Inaczej mówiąc jak Ty byś się czuł gdyby ktoś wpychał Ci jedzenie w tyłek?

AWS 303

  • 854 / 6102
  • Ekspert
27-06-2008, 22:29
Szkoda.

Można w Tosce przerobić wejście gramofonowe, na liniowe?

Gardenus

  • 1605 / 6091
  • Ekspert
27-06-2008, 22:37
Tak można ale trzeba " zbocznikować" układ przed wzmacniacza ( ten zaraz przy wejściu gramofonowym) albo całkowicie się go pozbyć ( praca niestety ze schematem) wówczas będziesz miał to co chcesz.

przemo_sunny

  • 521 / 6091
  • Ekspert
27-06-2008, 22:37
Popatrz uważnie na schemat i zobacz czy idzie. Trochę inicjatywy.

przemo_sunny

  • 521 / 6091
  • Ekspert
27-06-2008, 22:58
Tosca nie ma oddzielnego wzmacniacza gramofonowego. Sygnał z gramofonu idzie bezpośrednio na wzmacniacz wstępny, a z magnetofonu ma przed wejściem opornik 180k. Praktycznie wystarczy dać rezystor w szereg z sygnałem z gniazdka gramofonu i można podłączać inne urządzenia.

Gardenus

  • 1605 / 6091
  • Ekspert
27-06-2008, 23:12
Zasugerowałem się amplitunerem MERKURY którego posiadam.
Widać, że w TOSCE jest uproszczenie.
Tutaj fakt trzeba dać rezystory na L i R.

Artuch

  • 167 / 6012
  • Aktywny użytkownik
27-06-2008, 23:23
AWS 303
Powiem Ci tak. Oczywiscie ze mozna ! Wszystko mozna ! Tylko zalezy na ile jestes gotowy.
Biorac pod uwage odmiennosc zalozen branych pod uwage przy konstruowaniu "Toski\' oraz oraz inne normy odnosnie poziomow sygnalow i impedancji wy. oraz we. zrodel i "odbiornikow" moge powiedziec ze mozesz wywalic prawie cala pierwsza sekcje wzm. napieciowego wraz z przelaczaniem jego wzmocnienia i char. dla poszczegolnych wejsc i jeszcze kilka innych rzeczy pozostawiajac w ukladzie np wtornik emiterowy. I nie obrazaj sie ze ktos kaze Ci robic z Diory nie Diore bo inaczej sie po prostu nie oplaca a jeszce bylo by to na plus dla jakosci dzwieku.

Artuch

  • 167 / 6012
  • Aktywny użytkownik
27-06-2008, 23:57
Mozna to rozwazyc tak:
1) Punkt odniesienia - We. TUNER: Imp. we. pre ok. 56kOhm / tlumienie syg. na we. pre 0 / wzm nap. pre ok.   2,33  /  sumaryczne wzmocnienie 2,33
2) We. MAGNETOFON : Imp. we pre.( widziana przez magnetofon-ok. 230kOhm , obecnie standard jako we   liniowe 47kOhm) / tlumienie syg. na we. pre  ok. 3,6 (180kOhm R301,302 : 56kOhm imp. we. pre ) / wzm nap. pre ok.4,66 / sumaryczne wzmocnienie ok 1,27
3) Obecnosc caly czas w obwodzie sprzezenia zwrotnego pre pojemnosci  od korekcji gramofonu co nie jest obojetne ne  brzmienie ( stwierdzone osobiscie)
4) Jak widac najpierw sie tlumi a potem wzmacnia  a przy przerobce  we GRAMOFON na liniowe tak rozbudowany pre nie  jest potrzebny.

AWS 303

  • 854 / 6102
  • Ekspert
28-06-2008, 10:24
Założę tylko rezystory. W końcu, co prostsze, to podobno trwalsze...
Jakie dać te rezystory? 0,25W (zwykłe), czy mocniejsze?

Artuch

  • 167 / 6012
  • Aktywny użytkownik
28-06-2008, 11:01
Zaloze tylko rezystory ? Mocniejsze? Hmm....?

Artuch

  • 167 / 6012
  • Aktywny użytkownik
28-06-2008, 17:08
AWS
U Ciebie to tak wyglada jakbys chcial byc "troche w ciazy". Kombinujesz jak kon pod gore a za chwile twierdzisz ze wymienisz tylko jakies tam rezystorki. Zero konkretow.
Bez urazy!

Pozdrowionka

przemo_sunny

  • 521 / 6091
  • Ekspert
28-06-2008, 17:22
AWS nie myślisz, że lepiej było by kupić jakiś normalny wzmacniacz, a męczyć się z Toską? Jeśli tak wielbisz Unitrę to polecam Ci taki wzmacniacz jak WS401S (stary, ale ciekawie wykonany, prawie jak dual-mono i dobry jakościowo), PW9010 (z lat 80 ale bardzo współczesny) albo nawet WS442 (posiadam dwa takie). Do 100 zł bez problemów kupisz.

Artuch

  • 167 / 6012
  • Aktywny użytkownik
28-06-2008, 17:56
Eee tam ! A ja twierdze ze Tosca jest tak samo pokrecona i niakonsekwentnie zrobiona jak 95% polskich wzmacniaczy i co za roznica za jaki sie wezmie i bedzie z nim kombinowal jak napotka podobnego typu problemy? Mozna by tu rzucac rozne typy a i tak k...pa i tak k...pa. :) W Tosce najwieksze wspolczucie budzi proba wymiany czegokolwiek w przedzwmacniaczu pod plytka programatora :)

Aha, bym zapomnial!
Wlasnie tam jest jeden motyw !
Jeden z kondensatorow elektrolitycznych regulatora barwy dzwieku ,z tego co wychwycilem, byl fabrycznie konsekwentnie montowany z nieprawidlowa polaryzacja wzgledem schematu i napiec w ukladzie dlatego Tosca(i) czesto zaczynaly grac ciszej w jednym kanale.

AWS 303

  • 854 / 6102
  • Ekspert
28-06-2008, 17:57
Ja chcę się grzebać w "Diora Amplituner Stereo Tosca AWS 303". Wiam, kombinuję jak koń pod górę, ale ja tak mam. Nie chcę robić Tuningu Tosci, ale odnowienie + kilka poprawek. Tuning a odnowienie + niezbędne poprawki, to są twie różne rzeczy. Nie będę wywalać całego przedwzmacniacza, nawet jego części, bo może kiedyś znowu będę chciał wejście gramofonowe. Odnowienie elektroniczne jest niezbędne w każdym starym sprzęcie, a przy okazji wprowadza się kilka ulepszeń (nie drastycznych (np. wymiana diod na mostki) w żadnym przypadku nie zmieniajac wyglądu). Pytam o banalne rzeczy, bo ja jestem początkujący w tych sprawach. Mi zajęło 10 minut znalezienie potencjometru głośności na schemacnie Tosci.

>>przemo_sunny
A Tosca, ma nienormalny wzmacniacz? Jej wzmacniacz ma standardową konstrukcję, jak na tamte lata.

PS. Planuję zakup MDS-442.

AWS 303

  • 854 / 6102
  • Ekspert
28-06-2008, 17:59
>> Artuch, 2008-06-28 17:56:31
Jeden z kondensatorow elektrolitycznych regulatora barwy dzwieku ,z tego co wychwycilem, byl fabrycznie konsekwentnie montowany z nieprawidlowa polaryzacja wzgledem schematu i napiec w ukladzie dlatego Tosca(i) czesto zaczynaly grac ciszej w jednym kanale.

Proszę, powiedz który to kondensator... PROSZĘ, BŁAGAM... :-)