Audiohobby.pl

SONY MDR-V700HD - dobre te sluchawki ?

  • Gość
08-04-2009, 08:32
ja tez sie nie doczytalem w tym tekscie  ze to szmelc , raczej ze sa amazing :)  ale mam oba modele  V700HD i V900HD  - 900 brzmią dużo lepiej  

kopaczmopa

  • 786 / 5833
  • Ekspert
08-04-2009, 08:54
ale Grado Fanie tak samo Wy "Grado klika" wychwalacie Grado spychajac inne sluchawki na 2 plan, co mi za roznica ze Roland nazwie Sony szmelcem, czy Wy ze np. Senki sa dobre ale Grado to nie ma o czym mowic pare klas wyzej. To sa wlasnie gadki tego typu.

ciekawosc brzmienia

majkel

  • 7476 / 5893
  • Ekspert
08-04-2009, 09:16
Kolego, a kto pisał na konkurencyjnym forum, że Grado nie mogą się z Sennheiserami równać w przyjemności słuchania? :) Raz, że to bardzo względne i zależne od towarzyszącego sprzętu, a dwa, że różne rzeczy sprawiają ludziom przyjemność, nie każdemu to samo. Ja staram się oceniać możliwości słuchawek, a nie wynik na partykularnym sprzęcie o dyskusyjnej wartości referencyjnej. Do tej pory Sennheiser, nie licząc wycofanych z produkcji elektrostatów, nie miał modelu mogącego konkurować z czymś pomiędzy SR225 i SR325i od Grado. Wiem, że to całkiem inne granie, ale pod względem realizmu SR325i stawiają już wysokie wymagania konkurentom. Brak im odrobiny wyrafinowania, ale to zapewniają modele drewniane.

Jeśli chodzi o moje podejście do HD800, to jest to czysta karta w mojej pamięci słuchowej, design mogę przełknąć, dźwięk będę oceniał i pomyślę, co dalej robić. Na pewno nie zrobię nic, dopóki nie przymierzę PS1000, a chodzi nie tylko o dźwięk, ale i spodziewaną wagę. Wrażenia muzyczne pomniejszone o ból głowy mogą dać całościowo nieatrakcyjny bilans, pomijając kosmiczną cenę. Już w SR325i przy niekorzystnym ukształtowaniu pałąka czułem nieprzyjemny ucisk, co na szczęście da się skorygować. No ale tutaj jest jeszcze nieco więcej masy.

kopaczmopa

  • 786 / 5833
  • Ekspert
08-04-2009, 09:25
Odpowiadasz na wpis
>> majkel, 2009-04-08 09:16:02
Kolego, a kto pisał na konkurencyjnym forum, że Grado nie mogą się z Sennheiserami równać w przyjemności słuchania? :)  


no ja,  przyznaje sie bez bicia :))) ale to moje subiektywne zdanie. Ja utozsamiam przyjemnosc z brakiem zmeczenia, a mnie Grado bardziej jaraja od Senkow (przyznaje) ale tez szybciej opadam przy nich ze zmeczenia sluchaniem.
 Nie wypisuje z kolei ze Grado nie maja modelu ktory moglby konkyrowac z najwyzszymi Senkami.
Moim zdaniem przesada jest twierdzenie ze sr325i sa lepsze od HD580/600/650 - graja inaczej zdecydowanie, czy lepiej kwestia dyskusyjna, raczej gustu. Dla mnie ten sam poziom, bardziej sterylne, agresywne i emocjonalne brzmienie, mniejsza potega brzmienia no i faktycznie na niedobranym torze moga wykrecac gebe z powodu ostrosci.
 Przyznaje ze RS2 sa lepsze od HD580. Problem z Grado mam tylko taki ze nie moge ich posiadac jako jedyne sluchawki duze do domu, natomiast Senki juz moglbym.
ciekawosc brzmienia

majkel

  • 7476 / 5893
  • Ekspert
08-04-2009, 09:32
No bo to jest właśnie kwestia sprzętu, HD650 z "umilaniem" idą jeszcze dalej niż HD580 i można je nawet do komputera podłączyć. Sformułowanie wyszło mi tak sobie, ale takie mam wrażenia, że możliwości HD600/HD650/HD25-1 to gdzieś pomiędzy SR225 i SR325i się plasują, na pewno bliżej wyższego modelu.

kopaczmopa

  • 786 / 5833
  • Ekspert
08-04-2009, 10:36
wg mnie HD580/600/650 to ciekawsze sluchawki od sr325i ale mniej od RS2. generalnie jak kiedys slusznie zauwazyl Fallow bezposredniosc sie wielu myli ze szcegolowoscia. A te HDki ze szczegolowoscia nie maja sie wcale tak na bakier,
ciekawosc brzmienia

Dudeck

  • 5101 / 5861
  • Ekspert
08-04-2009, 10:40
Masz oba modele ? I pytasz jak grają ?
To ja chyba o czymś nie wiem :)

fallow

  • 6457 / 5863
  • Ekspert
08-04-2009, 10:42
Nie chce tutaj stawac pomiedzy mlotem a kowadlem, ale widze ze te mozliwosci Senkow sukcesywnie sie zmniejszaja Majkel ;)

Kiedys wlasnie na "konkurencyjnym" forum utrzymywales ze klasa HD 25-1 to gdzies miedzy SR325i a RS2, teraz  obnizyla sie do SR225 a SR325i. Wyzej byly oceniane kiedy byles w ich posiadaniu, teraz widze ida w dol :P :)

Ja na pewno zdania odnosnie GS1000 nie zmieniam i dalej utrzymuje, ze sa to najlepsze sluchawki do muzyki klasycznej i deciakow jakie mialem lub znam (chyba ze K1000)

Jednak zwaz na prosta rzecz, tyle mowimy/mowisz o odpowiednim napedzie dla Grado a starales sie posluchac Senki na optymalnym dla nich napedzie ?

W napedzie dla Grado wrecz czynisz cuda aby bylo wciaz lepiej i lepiej - filozofia toru pod obecne Senki jest IMHO o 180 stopni inna niz dla Grado. Podejscie od zupelnie innej strony w sensie i napedu i grania na koncu.

W moim przekonaniu - oczywiscie biorac pod uwage moj subiektywny gust - bez zrodla ze studyjna nuta i bardzo mocnego OTLowca sie nie obejdzie, tak samo jak Grado wymagaja od zrodla ultra-koniecznie nieskazitelnej analogowosci doprowadzonej wrecz do perfekcji.

Nie bede zabieral tutaj glosu ktora filozofia jest bliza prawdy a ktora ma do niej dalej. Po wszystkich przejsciach i odsluchach nie tylko u siebie doszedlem do jednego wniosku. Ani filozofia grania Grado ani Sennheisera nie jest lepsza. To inny punkt widzenia, wzajemnie sie uzupelniajacy.

Nie wyobrazam sobie (co nie znaczy, ze ich nie ma - po prostu nie znam) lepszych sluchawek do klasyki niz GS1000, tak samo nie wyobrazam sobie lepszych sluchawek na ktorych moglbym posluchac nowego albumu Sonar Kollektiv Orchester :) niz ...Senki.

Jezeli ktos ocenia dzwiek przez przyzmat prezentacji Grado - no to chyba wiadomo, ze przy takich zalozeniach zadne inne sluchawki nigdy nie maja szans - z prostego faktu - nie sa Grado :) jedynie moze K1000 ;) lub Sony MDR-SA5000. JVC DX1000 czy MDR-R10 albo L3000 pewnie przegralyby z kretesem.

Jezeli zmieni sie oczekiwania odnosnie prezentacji to tak samo mozna z duza doza prawdopodobienstwa przypuszczac ze na wysokim modelu przetwornika Lavry powiedzmy lub DigiTools wysokie Grado "skalecza dzwiek".

Co dla kogos bardziej naturalne - zalezy od punktu widzenia i oczekiwan. Bo mam nadzieje, ze nie bedziemy dzielic ludzi na tych co sluchaja prawdziwszej lub mniej muzyki etc, albo ile o niej wiedza i o jakiej.

Juz wiem, ze nie ma jednej drogi. Dla mnie na odpowiednio dobrym sprzecie nawet GS1000 i HD650 moga zagrac tak, ze beda mialy wiele wspolnych cech - pewnie niektorym to wyda sie absurdalne, ale moim zdaniem tak wlasnie jest.

Roznica bedzie polegala na tym od ktorej strony sluchawki zblizaja sie do efektu koncowego, Grado na pewno robia to dla mnie od strony analizy, Sennheisery od strony syntezy.

Co kto lubi, czego oczekuje :)

Dla mnie te PS1000 moga byc nawet dwa razy ciezsze niz GS1000, jezeli tchnieta jest w nie wieksza muzykalnosc - faktycznie "zabrana" troche z PS1 - to z perspektywy czasu - to moze byc to co nie sklonilo mnie do zatrzymania GS1000 na stale.

A z opisow i recenzji zanosi sie wlasnie na to, ze beda to mniej sterylne GS1000 okraszone elementami PS1 nie po to przeciez by byly jeszcze bardziej przezroczyste, tylko by dawaly wieksza przyjemnosc ze sluchania.

Mam tez nadzieje, ze nie bedziemy dzielic tych przyjemnosci na te ktore sa prawdziwsze i lepsze a ktore gorsze :)

Jezeli ktos szuka sluchawek ultra przezroczystych to chyba zostaja tylko K1000 :)

To wlasnie filozofie mozna odwrocic, bo GS1000 czy K1000 to przeciez sluchawki monitorowe okraszone audiofilska akustyka i rozkladem czestotliwosci. I sprawic by ultra-neutralne - bylo zrodlo.

Na koniec jeszcze taka refleksja:

Skoro potrafilem przez dlugi czas tak niedoceniac Senheisera, to ciekawe ile jeszcze jest innych sluchawek w ktorych drzemie ogromny potencjal, bo ktory by siegnac trzeba jednak zrobic 2 rzeczy - zapewnic tor i otworzyc umysl.

Dudeck

  • 5101 / 5861
  • Ekspert
08-04-2009, 10:43
Oczywiście to było do Alexandreheid\'a .

majkel

  • 7476 / 5893
  • Ekspert
08-04-2009, 11:03
Moja zmiana w pozycjonowaniu HD6x0 względem Grado SRx25 wynika z ewolucji sprzętu. SR325i skalują się bardziej, więc na lepszym przeskoczyły Sennki w moim rankingu, co wcale nie oznacza wielkiej zmiany, raczej nieznaczne przetasowanie w peletonie.

Kwestia wzmacniacza u mnie to, że tak powiem, ostatnio osobny temat, bo testuję od paru dni coś, co jest rozwiązaniem prostym i zaskakującym pod względem schematu, który w 2/3 się zmienił. Pewnie, że po raz kolejny należałoby wpiąć wszelkie Sennheisery i mając okazję to uczynię, natomiast zakupu HD600 w tym celu nie uczynię.

Tak przy okazji @fallow, masz fabryczny kabel w tych HD650?

violett

  • 786 / 5884
  • Ekspert
08-04-2009, 11:15
:)))

To a propos HD650

kopaczmopa

  • 786 / 5833
  • Ekspert
08-04-2009, 11:54
ja sie zgodze w 2 kwestiach - mozna lubic i Grado i Senki i ja tak mam. Wszystkie Grado i wszystkie wysokie Senki mi sie podobaja tylko kazde do czego innego.

Dla mnie mimo wszystko HD25-1 ktore cenie to sluchawki slabsze od HD580/600 czy sr325i. Tzn majac do wyboru wybralbym je na ostatnim miejscu.

Druga rzecz ze faktycznie Majkel udoskonalasz tor pod Grado, ja to rozumiem, ze nie chce Ci sie pod Senki bo uznales ze nie warto, ze GSy Ci bardziej odpowiedaja, przy tym wpakowales w nie duzo kasy ale tym samym nie wyciskasz z Senkow tego co moglbys. Nie mozesz wymagac zeby graly super na torze przyszykowanym pod Grado. Skad przekonanie ze GSy wymagaja mega sprzetu a dla Senkow mozna rzucic ochlapy?
ciekawosc brzmienia

majkel

  • 7476 / 5893
  • Ekspert
08-04-2009, 12:11
E tam. Nie wiem jak źródło, ale wzmacniacz robię po prostu dokładny i uniwersalny. Nie widzę możliwości braku synergii, co najwyżej czegoś nie da rady napędzić. To nie moja opinia, że napęd do HD600 mam bardzo dobry, więc chyba mogę coś o nich napisać? Słychać jak na dłoni co które słuchawki robią lepiej. Fakt, że GS1000 to inna liga cenowa i jakościowa, ale też nie mam obiektywnych powodów przesiadać się na gorsze słuchawki, więc tego nie robię. Najprościej jest polecić gotowy zestaw słuchawkowy w danej cenie, albo dyskutować o konkurencyjnych rozwiązaniach, np. co lepiej do 3kzł - OTL + Sennheisery, czy jakieś Grado + hybryda lub lampiak z transformatorami na wyjściu?

fallow

  • 6457 / 5863
  • Ekspert
08-04-2009, 12:50
Pisalem tylko, ze jest mozliwosc, ze dla kogos innego to nie sposob grania Grado a innych sluchawek moze byc wlasnie blizszy muzyce i blizszy rzeczywistosci.

Oczywiscie mozna mi zarzucic, ze nie sluchalem GS1000 na odpowiednio wysokim hi-endzie. Nie bede sie licytowal, ale jednak troche tych zdecydowanie bardziej hi-endowych niz moj systemow na ktorych ich sluchalem sie przewinelo.

Pod wzgledem technicznym, przestrzeni, lokalizacji zrodel, holografii i kazdym aspektem ktory jestesmy w stanie sobie oddzielic i opisac jeden po drugim GS1000 po prostu sa lepsze niz HD650. Podpisuje sie pod tym calymi rekami i nogami :)

Calosciowo wole HD650 mimo, ze technicznie sa gorsze. Sprawiaja mi wiecej frajdy i nie sklaniaja mnie do zaglebiania sie w muzyczne kwanty.

Teraz ktos moze powiedziec, jednak wszystko sklada sie z malych drobin - one przeciez skladaja sie na kazda otaczajaca nas forme.

Czy sluchajac jakiegos koncertu na zywo, zastanawiamy sie nad tym jak dobrze technicznie zostal zagrany dany utwor/kawalek jak kto woli i czy nalgosnienie bylo dobre oraz czy zajelismy odpowiednie miejsce i na ile muzycy dali sobie rade czy tez jestesmy nastawienie na doznania bardziej emocjonalne i odbior calosciowy ?

Odpowiedziec mysle, ze trzeba na 2 plaszczyznach :)

1) W muzyce klasycznej na pewno wszystkie te szczegoly beda miec duza wage. W Jazzie - wazniejszy jest przekaz, emocje.

2) Grado chocby nie wiem jak i gdzie, zawsze beda zblizaly sie od strony analizy, Senki chocby nie wiem jak i gdzie - od strony syntezy.

Czy sluchawki sa budowane na bazie studyjnych bo Grado GS1000 niewatpliwie maja dla mnie taka wlasnie solidna podstawe - wystarczy posluchac Sony MDR SA5000 by stwierdzic jak bardzo wiele maja wspolnych cech, tyle ze SA5000 sa technicznie jeszcze lepsze. Czy tez studyjne/analityczne jest zrodlo - efekt prowadzi mniej wiecej do tego samego, oczywiscie podanego w rozny sposob jak kto woli.

Czy wiec gorsze technicznie sluchawki, mozna uznac za grajace naturalniej ?

Wszystko zalezy od tego czego szuka sie w muzyce i jak sie do niej podchodzi jako takiej.
Jezeli rozklada sie ja na poszczegolne elementy - na pewno nie :)

Odpowiedzi nalezy szykac gleboko i mysle, ze zadac sobie pytanie: Czym jest muzyka ?

kopaczmopa

  • 786 / 5833
  • Ekspert
08-04-2009, 13:16
Majkel ale jednak robisz pod GS1000, zebby na nich bylo jak najlepiej. A ze wypadkkowa tego jest to ze dobrze gra z HD600 nie oznacza ze gdybys szllifowal pod 600tki nie byloby lepiej i nie mogly podjac konkuyrencji z GSami. Tak czy siak bardziej przemawiaja do Ciebie Grado i to rozumiem.
Nie rozumiem tylko tego ze pisze sie o Grado ze trzeba je glaskac i sie z nimi cackac a Senki, bayery to i wygrzania nie potrzebuja i byle dziurka je napedzi.
ciekawosc brzmienia