Audiohobby.pl

WYKRESY PORÓWNAWCZE SŁUCHAWEK Z KOMPUTEROWEJ KARTY

Corvus5

  • 2596 / 5571
  • Ekspert
20-03-2010, 13:40
>> Rafaell, 2010-03-20 13:33:22
>Popatrz jaka deska Ci wyszła i ile warte są te Twoje pomiary uwzględniając że prace naukowe Robinsona i Dadsona na dużej populacji ludzi przyjęto za normę międzynarodową i na niskich poziomach głośności nie mamy prawa słyszeć liniowo.

Norma dla basu, a liniowe słyszenie (szczególnie góra) to dwie różne sprawy. Strona z testem nie działa i nie mam odpowiedniego wzmacniacza, który wydobędzie odpowiednią charakterystykę na potrzeby testu z moimi obecnymi CAL. Mimo wszystko na tych CAL, które są pomierzone, dla mnie bas dosyć dobrze schodzi do ok 40Hz, potem bardziej słabnie. DnB brzmi na tym dobrze w porównaniu do innych słuchawek.

Corvus5

  • 2596 / 5571
  • Ekspert
20-03-2010, 13:42
>> Rafaell, 2010-03-20 13:35:37
> Jedynie na Twoją obronę może być to ze moim zdaniem CAL nap... basem co ja słyszę a inni nie
Niemodowane mają opóźniony bas, który wzbudza średnicę (ok 450Hz). Z tym się zgodzę.

asmagus

  • 4439 / 5653
  • Ekspert
20-03-2010, 14:15
Reasumując, dla ludzkiego ucha najlepsza byłyby słuchawki (teoretyzuję) które miałyby wykres taki jak krzywa Robbinsona Dadsona po korekcie Munsona ??



_____________
Wzmacniacz OTL -> WBA HPA-03 Reference z upgrade fabrycznym TANIO SPRZEDAM

Corvus5

  • 2596 / 5571
  • Ekspert
20-03-2010, 14:23
Sprawdzałem charakterystyki Robinsona-Dadsona i Fletchera-Munsona i różnice są małe. Dla mnie po prostu musi być dołek w ok 3kHz i większy dla 7-8kHz oraz nie za słaby bas.

Rafaell

  • 5033 / 6101
  • Ekspert
20-03-2010, 14:40
>> Corvus5, 2010-03-20 14:23:15

No cóż o Tobie zapomniał cały świat producentów słuchawek ;)                            

Corvus5

  • 2596 / 5571
  • Ekspert
20-03-2010, 15:04
>> Rafaell, 2010-03-20 14:40:19
>No cóż o Tobie zapomniał cały świat producentów słuchawek ;)

Słuchawek nie szukam, nadmiar kilku kzł przeznaczę prędzej na nowe źródła, jest tyle ciekawie grających systemów powyżej 1000zł, każdy gra inaczej, a zyski w dźwięku i w przyjemności kilka razy większe.

W słuchawkach łatwo zmienić dźwięk, np. przenieść otwór filtra DP przed przetwornikiem 1cm niżej i już w małżowinę pada stłumiony dźwięk, jest mniej rezonansów w odbieranym dźwięku, jest stłumiony, ale lepiej niż zakładając coś między ucho a przetwornik. Zupełnie inny dźwięk, ale dla mnie za jednolity i mało wyraźny. Kojarzy mi się z K701.

Z ciekawszych słuchawek uznaję W5000 i DT990. W tych drugich można pięknie podstroić górę poprzez modyfikację siatki za przetwornikiem, która robi jako lustro akustyczne. Pozbycie się siatki = DT880 na górze. W5000 jako niekolorowane, ciepłe brzmienie, ale nie niestłumione jak np. HD650, coś jak wyraźniejszy SR840 z mniejszym basem.

lupuss

  • 7 / 5367
  • Nowy użytkownik
20-03-2010, 19:55
Opiszę teraz swoją metodę pomiaru. Do pomiaru potrzebny jest komputer, mikrofon (wkładka) oraz program RMAA. W programie wybieramy źródło oraz odbiornik. Następnie umieszczamy wkładkę w padzie, najlepiej jak najbardziej centralnie. Zatykamy pad (ja to robię dłonią). Uruchamiamy test "loop". Najpierw włącza się kalibracja. Ustalamy odpowiednią głośność wejścia mikrofonowego i głośność wyjścia słuchawkowego. Odpalamy pomiar. Trwa to ok 2,5 sekundy. I tyle. Metoda prosta i dająca dobre rezultaty przy dobrej wkładce i prawidłowym umieszczeniu. Karta dźwiękowa w zasadzie nie gra roli (no chyba, że ma wyjątkowo dziadowskie wyjście na mikrofon).

I teraz dlaczego uważam, że ta metoda jest lepsza niż wcześniej proponowany pomiar na słuch.

@Corvus5
"Ta wkładka to nie ucho. Nie złapiesz nic poza częścią charakterystyki przetwornika. A pady? Objętość? Kształt ucha i wpływ małżowiny na kształtowanie się sygnału względem konstrukcji padów? A zmienna kierunkowość w zależności od przetwornika, która ma wpływ na dźwięk? Jest dużo cech. Sam stosowałem taką technikę, ale tylko do badania zmian w dźwięku po modyfikacji po stronie muszli."

Tu mamy widocznie całkiem inne poglądy. Bo ja bym powiedział odwrotnie. Ucho to nie wkładka. Mikrofon jest przede wszystkim bardziej obiektywny. I wszystko co wymieniłeś idzie właśnie na niekorzyść obiektywizmu ucha. Bo każdy ma inny kształt i wielkość ucha. To samo wielkość głowy z czym wiąże się docisk itp. itd. Dodatkowo stosując metodę tutaj proponowaną można zgubić takie "piki" częstotliwości jak pokazałem wcześniej. Za duże odstępy między częstotliwościami pomiarowymi.  Zresztą wzmocnienie mogło by być też precyzyjniejsze (co 1dB). Do tego dochodzi sprawa różnego słuchu u różnych osób. Wady oraz uszkodzenia słuchu. Proponowany przez was pomiar jest wg. mnie pomocny jest bardziej gdy ta sama osoba zbiera sobie swoje wykresy. Ale z drugiej strony skoro ktoś miał słuchawki na uszach to już mu są nie potrzebne pomiary bo wie z czym ma do czynienia i czy mu się podoba to co słyszy czy nie. Ja na przykład nie toleruję wszelkich ostrości w dźwięku. Oglądając takie mocno uśrednione charakterystyki mogę wpaść na minę bo okaże się, że gdzieś miedzy częstotliwościami jest górka która została uśredniona.
Jeśli chodzi techniki pomiarowe "na słuch" to polecam pomiar generatorem (np. program komputerowy). Można mierzyć co 1Hz. I teraz co to daje. Oprę się na przykładzie. Słuchawki akg k-99. Kupiłem taki model i pierwsze co mi się "rzuciło w uszy" to jakaś dziwna sycząca zapiaszczona góra. Przemierzyłem i wyszła jakaś niewielka górka w jednym miejscu (ok 10kHz już nie pamiętam ile dokładnie). Myślę sobie "kurde to nie może być to". Odpaliłem generator i dokładnie na tej niewielkiej górce, w zakresie ok 150-200Hz (czyli przy częstotliwościach rzędu 10kHz bardzo wąskie pasmo wręcz ciężkie do rozróżnienia) dźwięk był okropny. Zamiast zadanej częstotliwości brzmiało to jak szum biały z częstotliwością przewodnią.

Co do tego jaką charakterystykę powinny mieć słuchawki aby brzmieć naturalnie to przytoczę to co jest napisane na stronie www.headphone.com (moje koślawe tłumaczenie ale oddaje sens):

Naturalnie brzmiące słuchawki powinny mieć nieco podbity bas (około 3 lub 4 dB) pomiędzy 40Hz i 500Hz. Jest to rekompensata tego, że słuchawki nie pozwalają fizycznie odczuć basu i nie generują odbić od ścian pokoju tak jak kolumny. Głośniki w słuchawkach są bardzo blisko ucha oraz są skierowane centralnie względem ucha. Dlatego też powinny mieć opadającą charakterystykę od ok. 1kHz do 8-10dB przy 20kHz.

asmagus

  • 4439 / 5653
  • Ekspert
20-03-2010, 20:19
Dzisiaj, postawnowiłem powtórzyć pomiary, pobrałem od brata Shure 840 dodatkow, pobyłem 2 godziny w ciszy, włączyłem kompa, wyłączyłem wiatraki i obłożyłem go... poduszkami ;) WYkresy sporządziłem wg instrukcji w pełni oraz "przeklikałem" po pomiarze metodą Rafaela

Od lewej wykresy to:
AKG 271 mkII --- Sony MDR 7509 HD --- Shure SRH 840

_____________
Wzmacniacz OTL -> WBA HPA-03 Reference z upgrade fabrycznym TANIO SPRZEDAM

asmagus

  • 4439 / 5653
  • Ekspert
21-03-2010, 13:36
Jak porównuję wykresy, które zrobiłem, widoczne powyżej, z krzwą Robbinsona -Dadsona (co w sumie pierwszy zauważył mój brat) krzywa AKG 271 mk II jest niemal identyczna jak krzywa z ww. wykresu.
_____________
Wzmacniacz OTL -> WBA HPA-03 Reference z upgrade fabrycznym TANIO SPRZEDAM

lancaster

  • Gość
21-03-2010, 13:45
Tak naprawde to wykresy spl mają na celu bardziej sprawdzenie własnego słuchu niż obiektyna ocemnę słuchawek.
Wiadomo, ze  z wiekiem człowiek słabiej słyszy skraje pasma...zwłaszcza górę z tego co pamietam gdzies czytalem.
Nei ma to znaczenia dla odbioru dźwięku jako naturalny badź nie.
Pasmo nie stanowi o tym już kiedyś była mowa...jest an którymś tam miejscu jesli chodzi o cechę pożadana dla odbioru dźwieku jako naturalny. Dobre 12KHz jest sensowniejsze od np. rozdziamdzianych 20KHz
Po prostu starzejąc sie i stopniowo słyszac mniej góry slyszymy w taki sam sposób dźwiek z urzadzenia i dźwiek live. Na zywo przecież ta gora pasma nie zostaje na miejscu, tylko też umyka.
Sam odbiór spl bardzo łądnie widac na obrazkach wklejonych przez Rafaella, gdzie obok siebie są wyniki testu jego i sporo młodszej od niego osoby.
Czy to oznacza, ze Rafaell słyszy dźwięk w sposób nienaturalny ?:)
Pewnie, ze nie. Obaj słyszą naturalny i obaj potrafią w pewnie podobnym stopniu ocenic jaki ty prezentacji bardziej przypomina ten na zywo.
Pomijam rzecz jasna kwestię gustów które maja prawo powodować, ze np. sprzet grajacy +10dB na basie, -4 na srednicy i liniowo na górze najbardziej chwyci za ucho.
Dla jasnosci - przykład z kapelusza ;)

Corvus5

  • 2596 / 5571
  • Ekspert
21-03-2010, 14:55
>> asmagus, 2010-03-21 13:36:09
>Jak porównuję wykresy, które zrobiłem, widoczne powyżej, z krzwą Robbinsona -Dadsona (co w sumie pierwszy zauważył mój brat) krzywa AKG 271 mk II jest niemal identyczna jak krzywa z ww. wykresu.

Jeżeli założymy liniowość mikrofonu i liniowość słuchawek na uszach czy głośnika w określonej odległości, to układ mikrofon-przetwornik można uznać jako przeźroczysty. Jeżeli otrzymamy taką charakterystykę, jaką przedstawiłeś na K271, to mamy wtedy liniowe słuchawki, ale tylko na twoich uszach i podobnych ;)

Niestety taka charakterystyka to tylko część dźwięku. Przebiegi czasowe mówią więcej, np. pokazują zmianę amplitudy w dziedzinie czasu, jak i częstotliwości w dziedzinie czasu, czyli charakterystyka wodospadowa. Można wyznaczyć dodane harmoniczne oraz odpowiedź impulsową. A wszystko m.in. przez małżowiny i stąd elektrostaty muszą grać inaczej ze względu na inny kształt źródła fali dźwiękowej.

Rafaell

  • 5033 / 6101
  • Ekspert
21-03-2010, 20:46
>> lancaster, 2010-03-21 13:45:24
?Sam odbiór spl bardzo łądnie widac na obrazkach wklejonych przez Rafaella, gdzie obok siebie są wyniki testu jego i sporo młodszej od niego osoby.
Czy to oznacza, ze Rafaell słyszy dźwięk w sposób nienaturalny ?:)

Nie to świadczy że ta druga osoba  ma słuch wybitny z naciskiem na skraje pasma

Rafaell

  • 5033 / 6101
  • Ekspert
21-03-2010, 20:50
>> asmagus, 2010-03-21 13:36:09
Jak porównuję wykresy, które zrobiłem, widoczne powyżej, z krzwą Robbinsona -Dadsona (co w sumie pierwszy zauważył mój brat) krzywa AKG 271 mk II jest niemal identyczna jak krzywa z ww. wykresu.

Należy podejrzewać że AKG 271 mk II na niskich poziomach głośności prawidłowo odtwarza pasmo. Nie wiemy za to nic o średnich i wysokich poziomach; sztywność zawieszenia, masa membrany, etc. nie gwarantują liniowości w pełnej rozpiętości dynamiki.

asmagus

  • 4439 / 5653
  • Ekspert
21-03-2010, 21:51
Wiem jedno, potrzebują elektrowni by grać bardzo dobrze, niby"plumkają z ipoda" ale dpoero pod wydajnym wzmakiem się rozkręcają zupełnie inaczej brzmią pod HPA-03 a inaczej pod Sensariusem czy Samatha.

_____________
Wzmacniacz OTL -> WBA HPA-03 Reference z upgrade fabrycznym TANIO SPRZEDAM

ogorek

  • 855 / 5444
  • Ekspert
22-03-2010, 09:00
Odpowiadasz na wpis
>> Corvus5, 2010-03-20 13:40:40
>> dla mnie bas dosyć dobrze schodzi do ok 40Hz, potem bardziej słabnie.

Nie przesadzacie z tym schodzeniem basu ? Kontrabas i gitara basowa zestrojona jest podobnie:
41,2 Hz, 55 Hz, 73,4 Hz i 98 Hz

Zakładajac harmoniczne i wybrzmiewanie można oczekiwać niższego basu ale dobry bas w okolicy 40 Hz powinien być wystarczający.

Specjalne kontrabasy orkiestrowe schodzą niżej ale naprawdę są rzadkością (30.86 Hz). To tak jak ze słyszeniem 20kHz ..., trudno uwierzyc, ze ktoś testuje 20 Hz ...
Audionemesis VLE, Audiolab mDAC, BP, AKG701, T90, stacj: HEED Obelisk SI
Każda modyfikacja systemu podnosi jakość brzmienia o 2 klasy wyżej. Po pewnym czasie zauważam, że się pogorszyło w stosunku do poprzedniej wersji …