Widzę, że komplekshead-fi nadal unosi się nad co poniektórymi. :) Na head-fi statystycznie RS1 to słuchawki lepsze od GS1000. Nawet głosowanie z wykresami było. Niejeden by się dał pociąć, że HD600 to absolutny hi-end i ideał do klasyki. O ile mogę zrozumieć pierwszy pogląd, zwłaszcza iż zdarza się zmieniać w nich kable niektórym użytkownikom, o tyle do klasyki znam lepsze modele za te same pieniądze, chociażby DT880 Pro. RS1 w odniesieniu do GS1000 to są słuchawki lekko niekompletne - w nieco innych obszarach niż RS2, ale GS1000 to jest powiedzmy jedne i drugie i jeszcze coś. Nie mam żadnego zdania na temat HD800, bo ich nie słuchałem, oceniłem dane czysto techniczne. Mogę jeszcze się zastanowić jak one grają, skoro potrafią cuda z dziurki półprofesjonalnego DACa.