>> lancaster, 2010-12-21 12:37:23
majkel, z moich doświadczeń wynika jednak że transporty potrafią zagrać różnie - nie oceniam lepiej/gorzej (choc czasami w danym systemie nie ma wątpliwosci co sie wpisało lepiej, albo co bardziej sie podoba).
DVD za 300 potrafi zagrać naprawdę OK...skoro pierwsze PS potrafi to dlaczego nie DVD ?
Wiem, że grają różnie. Za braki dynamiki w Poznaniu z BP co najmniej po części był winny kabel optyczny. Mogłem wziąć inny, ale tamten chwilowo był na "topie". ;)
W DVD jest pewna metoda - z racji wieloformatowości musi robić reclocking, a odpowiedni zegar jest brany z dedykowanego układu-gotowca, który według producenta ma jitter 20ps maks dla każdej wypluwanej częstotliwości. Do tego dochodzi precyzyjniejsza mechanika, która musi poprawnie czytać dużo gęściejsze DVD, więc odczyt CD to dla takiego odtwarzacza pestka. Potwierdza to bezbłędne radzenie sobie z porysowanymi płytami, które starego dobrego CDka przyprawiają o czkawkę.
>Generalnie są 4 rodzaje podejść w tej zabawie z tego co widzę :
- szukamy możliwie dobrego dźwieku za nieduze pieniadze
Ja mam wyjście tylko takie jak powyżej. Jak się chcę dowartościować, to biorę samoróbkę pod pachę i idę do salonu. Wczoraj się raczyłem przez słuchawki Accuphase C-3800, wypasionym i podrasowanym klonem BCL oraz najnowszym BP, który jest teraz u Piotra. Powstrzymam się od oceny urządzeń, jedynie pochwalę tu źródło Accuphase DP600. Bardzo fajny CDek - bardziej wytrawny i mniej barokowy niż DP700, taki nieakufejsowy. Raczej w stronę precyzji niż plastyki. DP500 był kiszkowaty, więc pewnie dlatego go zastąpili innym modelem, ale DP600 to im wyszedł. Zagrałby dobrze nawet z gęstą lampą według mnie.