Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

fallow

  • 6457 / 6081
  • Ekspert
21-12-2010, 13:06
Przepraszam :) Mialem w glowie Toppinga Gustawa, Twoj kit to oczywiscie DIY :)

fallow

  • 6457 / 6081
  • Ekspert
21-12-2010, 13:09
A z to krowa to juz niezle pojechales :) Jak sobie robie kabel do sluchawek to mam miec w domu fabryke kabli ? :)
Albo jak zmieniam op-ampy to ma miec linie produkcyjna burr browna ? Ty tez w DIY przeciez nie robisz wszystkich elementow tylko po prostu je lutujesz i tyle.

Vinyloid

  • 2470 / 5326
  • Ekspert
21-12-2010, 13:18
>> fallow, 2010-12-21 13:06:20
Vinyloid: Moze wez pod uwage, ze bez wydawania wiekszych pieniedzy mozna kupic takze sprzet komercyjny a nie montowac go sobie samemu. Np. Taki tani jak barszcz Twoj kit do wzmaka sluchawkowego ;) i co, zle gra ?



Tani jak barszcz to on był w założeniach ale żeby grał tak jak gra, musiałem w niego wetknąć trochę więcej pracy i pieniędzy niż się wydaje. I obawiam sie, że jeszcze trochę wydam zanim będzie brzmiał tak, jak powinien.
Poza tym mam to szczęście, że jestem otoczony ludźmi, którzy mają pojęcie o elektronice, włącznie z projektantem układu, który ma na tyle cierpliwości, żeby jeszcze ze mną gadać. W innym wypadku nawet gdyby samemu udało mi się go zbudować i uruchomić, to problemy jakie napotkałem po drodze dawno zniechęciłyby mnie do dalszego grzebania. Zapewne byłbym w tej chwili szczęśliwym posiadaczem wykwintnego Toppinga :-)

Vinyloid

  • 2470 / 5326
  • Ekspert
21-12-2010, 13:24
>> fallow, 2010-12-21 13:09:13
A z to krowa to juz niezle pojechales :) Jak sobie robie kabel do sluchawek to mam miec w domu fabryke kabli ? :)
Albo jak zmieniam op-ampy to ma miec linie produkcyjna burr browna ? Ty tez w DIY przeciez nie robisz wszystkich elementow tylko po prostu je lutujesz i tyle.



Skoro to takie proste, to dlaczego wszyscy tego nie robią ?


P.S.
Krowa była tylko przykładem na to,  że z rozmaitych powodów nie wszystko da się zrobić samemu.

Gustaw

  • Gość
21-12-2010, 13:25
>> Vinyloid, 2010-12-21 13:18:54
Zapewne byłbym w tej chwili szczęśliwym posiadaczem wykwintnego Toppinga :-)


Achhhh..... ten miód ma moje uszy :-)

Vinyloid

  • 2470 / 5326
  • Ekspert
21-12-2010, 13:29
Gustaw,

miód, to co najwyżej w uszach. Inaczej nie potrafię sobie wytłumaczyć twoich zachwytów nad CAL\'ami. :-)

szwagiero

  • 2240 / 6113
  • Ekspert
21-12-2010, 13:48
Ciekawe, na co się przerzuca właściciel dCS\'a? ;)

Swoją drogą tanie te cedeki - 9 dolców najdroższy - jak masz dojścia frackowiak to biorę cały wagon od razu ;)

Vinyloid

  • 2470 / 5326
  • Ekspert
21-12-2010, 13:49
Nie ma takiej opcji. Wagonami jedynie Foster sprzedaje swoje OEMowe wynalazki.

szwagiero

  • 2240 / 6113
  • Ekspert
21-12-2010, 14:17
>> Vinyloid, 2010-12-21 13:49:42
>Nie ma takiej opcji. Wagonami jedynie Foster sprzedaje swoje OEMowe wynalazki.

No tak, a Denon używa teleportacji ;)

magus

  • 20990 / 6114
  • Ekspert
21-12-2010, 14:47
>> frackowiak, 2010-12-21 14:01:57
>ja za wyglad moge dac najwyzej 20% wartosci bo jestem esceta!


syn Estetki i Ascety?
Odszedł 13.10.2016r.

  • Gość
21-12-2010, 15:45
frackowiak -->

DCS pewnie jest sprzedawany z bardzo prostej przyczyny .... ten odtwarzacz nie gra muzyki tylko dźwięki :(
Może kiedyś to zrozumiesz a wtedy przestaniesz się onanizować cenami i rankingami :)


zdezintegrowany

  • Gość
21-12-2010, 15:51
frackowiak -->

A tak na marginesie ... kupowanie w dzisiejszych czasach źródła w cenie 30 tys. PLN to największa głupota jaką możesz zrobić.

Dzisiaj są tyko dwie alternatywy wynyl (kupisz Sondek\'a LP 12  który 10- krotnie przebije te cyfraki coś tu je wypisał w tym wątku), lub dobrego DS\'a ... może być Klimax Linna ... co prawda przekracza Twój budżet ale co tam :)  

zdezintegrowany

lancaster

  • Gość
21-12-2010, 15:55
Klimax Linna to trzeba lubić :-)
Znam system w którym odtwarzacz za 10Kzl zabrzmiał lepiej niestety....a koniec końców z teg co mi wiadomo gra tam teraz DAC....DIY :-))))

majkel

  • 7477 / 6111
  • Ekspert
21-12-2010, 17:24
>> lancaster, 2010-12-21 12:37:23
majkel, z moich doświadczeń wynika jednak że transporty potrafią zagrać różnie - nie oceniam lepiej/gorzej (choc czasami w danym systemie nie ma wątpliwosci co sie wpisało lepiej, albo co bardziej sie podoba).
DVD za 300 potrafi zagrać naprawdę OK...skoro pierwsze PS potrafi to dlaczego nie DVD ?

Wiem, że grają różnie. Za braki dynamiki w Poznaniu z BP co najmniej po części był winny kabel optyczny. Mogłem wziąć inny, ale tamten chwilowo był na "topie". ;)

W DVD jest pewna metoda - z racji wieloformatowości musi robić reclocking, a odpowiedni zegar jest brany z dedykowanego układu-gotowca, który według producenta ma jitter 20ps maks dla każdej wypluwanej częstotliwości. Do tego dochodzi precyzyjniejsza mechanika, która musi poprawnie czytać dużo gęściejsze DVD, więc odczyt CD to dla takiego odtwarzacza pestka. Potwierdza to bezbłędne radzenie sobie z porysowanymi płytami, które starego dobrego CDka przyprawiają o czkawkę.

>Generalnie są 4 rodzaje podejść w tej zabawie z tego co widzę :
- szukamy możliwie dobrego dźwieku za nieduze pieniadze

Ja mam wyjście tylko takie jak powyżej. Jak się chcę dowartościować, to biorę samoróbkę pod pachę i idę do salonu. Wczoraj się raczyłem przez słuchawki Accuphase C-3800, wypasionym i podrasowanym klonem BCL oraz najnowszym BP, który jest teraz u Piotra. Powstrzymam się od oceny urządzeń, jedynie pochwalę tu źródło Accuphase DP600. Bardzo fajny CDek - bardziej wytrawny i mniej barokowy niż DP700, taki nieakufejsowy. Raczej w stronę precyzji niż plastyki. DP500 był kiszkowaty, więc pewnie dlatego go zastąpili innym modelem, ale DP600 to im wyszedł. Zagrałby dobrze nawet z gęstą lampą według mnie.

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5570
  • Ekspert
21-12-2010, 17:46
No to u Accuphase w "tańszych" modelach coś drgnęło na +   :)