Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

szwagiero

  • 2240 / 6470
  • Ekspert
07-12-2010, 23:41
Przepraszam za OT ale zdaje się, że jeden z użytkowników tego forum trzy dni temu zapowiadał swoje odejście z forum i straszył koniecznością wycięcia wpisów, rozumiem więc, że tamto to była zwykła histeria? No ale tak myślałem... śmiech na sali!

ps. w sumie mogłem nie pisać tego co powyżej bo po co generalnie? Sytuacja była do przewidzenia od samego początku, dlatego jakkolwiek zrozumie ten wpis sam zainteresowany to ja mu tylko gratuluję i dziękuję za uwagę ;)

reactor

  • 1649 / 5909
  • Ekspert
07-12-2010, 23:45
>> szwagiero, 2010-12-07 23:41:56

Aj tam, Rafaell chyba nie odszedł, nic na to przynajmniej nie wskazuje.

wargeusz

  • 19 / 6073
  • Nowy użytkownik
07-12-2010, 23:51
>> szwagiero, 2010-12-07 23:41:56

Może to taki... chiński chwyt marketingowy ;)

Oczywiście cieszę się że Raffael jest na forum, nawet po lekkim tuningu nicka.

Vinyloid

  • 2470 / 5683
  • Ekspert
07-12-2010, 23:55
rafaell.s.cable,

Nie chodzi mi o kiepski sprzęt w polskich studiach, tylko o sytację zgoła odwrotną, tj kiedy dźwiękowcy nabijają się z audiofili a sami kupują sprzęt za setki tysięcy. Pytam po co, skoro ten cały audiofilizm to wg nich tylko odmniana snobizmu, nabijanie ludzi w butelkę i zwykłe czary-mary ?

Vinyloid

  • 2470 / 5683
  • Ekspert
08-12-2010, 00:06
Co się z wami dzieje, panowie ? Pełnia księżyca czy jaki czort ? Naprawdę nie macie wieczorami nic innego do roboty  jak wzajemne psztykanie się w nosy ?

szwagiero

  • 2240 / 6470
  • Ekspert
08-12-2010, 00:09
Ja osobiście nie mam nic przeciwko Rafaellowi na forum to raz, jak ktoś tak to odczytuje to jest jego problem. Chodzi mi tylko o zachowanie - jesteśmy w piaskownicy czy nie jesteśmy? To, że Rafaell reaguje na moje "zwrócenie uwagi" tak jak reaguje to również o czymś świadczy, ale że inni również, cóz... oznacza to tylko, że jednak niektórzy powinni w piaskownicy pozostać.

Piotrze Ryko bez komentarza, bo nie warto mi klepać w klawisze!

reactor

  • 1649 / 5909
  • Ekspert
08-12-2010, 00:11
Jeśli już Piotr Ryka zaczyna rzucać mięsem to daje podstawy do podejrzeń.

szwagiero

  • 2240 / 6470
  • Ekspert
08-12-2010, 00:18
Rewelacja - tarzam się ze śmiechu!!!
Zdaje się że ktoś tu jest nabzdyczonym megalomanem?! Kazać to sobie możesz ale nie mnie, zrozumiano?

szwagiero

  • 2240 / 6470
  • Ekspert
08-12-2010, 00:21
I jeszcze coś - jak chcecie to sobie możecie lizać tyłki i jajka, ja niestety nie lubię takich zabaw, w związku z tym piszę to co widzę! Jak ktoś sobie uzurpuje prawo do rozkazywania i narzucania drugiej osobie czegokolwiek to ma niezdrowo pod sufitem - krótko i na temat bez zbędnych wynurzeń!

reactor

  • 1649 / 5909
  • Ekspert
08-12-2010, 00:23
>> Piotr Ryka, 2010-12-08 00:20:32


Może nie do końca precyzyjnie się wyraziłem...... bardziej mnie to martwi niż skłania do podejrzeń. Jestem tym wręcz zbulwersowany.

reactor

  • 1649 / 5909
  • Ekspert
08-12-2010, 00:28
Aj tam pruderyjny... Zwyczajnie takie słowa nie brzmią dobrze w niektórych ustach albo raczej na klawiaturach.  

Vinyloid

  • 2470 / 5683
  • Ekspert
08-12-2010, 00:29
Piotr,

Sposób w jaki zwróciłeś uwagę szwagiero (inna sprawa czy słusznie czy nie to) może spowodawać, że zamiast konfliktu powójnego będzie potrójny.  I po co to komu ?

Piotr, szwagiero, Rafaell
Przestańcie się spierać o głupoty jak baby na bazarze i zanim przelejecie złe emocje na papier (albo na serwer) weźcie głęboki oddech i policzcie do 10-ciu. Zatruwacie sobie tylko umysły zamiast ich używać do zbożnych celów.

szwagiero

  • 2240 / 6470
  • Ekspert
08-12-2010, 00:29
>> Piotr Ryka, 2010-12-08 00:22:20
>> szwagiero, 2010-12-08 00:18:09

>Jak chcesz wojny, to ją dostaniesz.

Idź do kolegów z podwórka i się pobawcie w wojnę, może ciśnienie trochę spadnie. Jak masz jakieś konkrety to wal, jak nie masz to nie strasz, bo uznam, że zachowujesz się śmieszniej od Rafaella.

majkel

  • 7477 / 6468
  • Ekspert
08-12-2010, 00:31
Ja się Rafaellowi nie dziwię. Parę dni przed jego wahaniem miałem to samo. Doszliśmy do "zmęczenia materiału" na tym forum, a przynajmniej niektórzy. Zacząłem widzieć kilka powodów z różnych dziedzin życia, także audio, dla których pisanie czegokolwiek bezinteresownego jawi się jako bezsensowne. Z jednej strony byle jakie czytanie w pośpiechu, a z drugiej widzenie drugiego i trzeciego dna w paru wyrwanych z kontekstu słowach. Wszystko po to, by dać upust frustracji i się dowartościować dowaleniem do kogoś. Tymczasem agresja jest oznaką słabości, bezradności, braku pomysłu, itp. Innych powodów nie chce mi się rozwijać, przynajmniej nie na forum.

szwagiero

  • 2240 / 6470
  • Ekspert
08-12-2010, 00:43
Wydaje mi się, że nikt tutaj nie potrzebuje obrońcy i nie jest również świętą krową... Zresztą, jak przypomina mi się jak nasz bohater potraktował człowieka prawdopodobnie jeszcze starszego od siebie jakiś czas temu na forum AS, to jakoś nie łapie mnie za serce to ckliwe gadanie o starszym, starganym życiem człowieku... ale było minęło, nie w tym rzecz.

Ja kończę ze swojej strony, jeśli ktoś odczytał mojego posta jako ewidentną agresję to znaczy, że źle go odczytał...

Aha to co pisze Majkel o forum to 100% racji!