Ja się Rafaellowi nie dziwię. Parę dni przed jego wahaniem miałem to samo. Doszliśmy do "zmęczenia materiału" na tym forum, a przynajmniej niektórzy. Zacząłem widzieć kilka powodów z różnych dziedzin życia, także audio, dla których pisanie czegokolwiek bezinteresownego jawi się jako bezsensowne. Z jednej strony byle jakie czytanie w pośpiechu, a z drugiej widzenie drugiego i trzeciego dna w paru wyrwanych z kontekstu słowach. Wszystko po to, by dać upust frustracji i się dowartościować dowaleniem do kogoś. Tymczasem agresja jest oznaką słabości, bezradności, braku pomysłu, itp. Innych powodów nie chce mi się rozwijać, przynajmniej nie na forum.