Audiohobby.pl

Kasety magnetofonowe -temat ogólny-

pień

  • 2477 / 1245
  • Ekspert
05-04-2022, 23:01
Spokojnie, uroda przemija szybko.......

Nooo-  to tym bardziej wypadałoby zwracać uwagę na sąsiadkę.  Niech ma coś z życia dziewczyna a taśma może poczekać :)
  Kurna- dobrze że się pośliznąłem na stopniu bo bym nie zwrócił na nią uwagi.  A w sumie to wyszło że jest odwrotnie :)
Znaczy zwróciłem uwagę i się pośliznąłem z wrażenia:)   Trzeba trzymać się tej wersji.
 

pień

  • 2477 / 1245
  • Ekspert
07-04-2022, 23:14
Ok.  Trochę przejaśnia się.
      Drugi Ken z takim samym mechanizmem :



 Nagrywa Maximy  i one nie piszczą.
    Oznacza to że coś jest nie tak z 7050  albo ja coś sp.........

Taśma niewinna :)

pień

  • 2477 / 1245
  • Ekspert
17-04-2022, 21:56
Zwalczyłem zarazę piszczenia :)   Winowajcą okazała się sprężyna za pośrednictwem której winda dociska ramię z rolką do taśmy.
   Nieco przysiadła z wiekiem i ledwie ledwie dociskała rolkę.  Chwilami rolka zwyczajnie się zatrzymywała i działała jak smyczek .
Odrobinę ją rozkręciłem i jest OK.

AUDIOTONE

  • 9897 / 6047
  • Moderator Globalny
17-04-2022, 22:21
A cha. Dzięki Robercie za opis. Nie ukrywam że już dawno szukam jakiegoś dynamometru do pomiaru siły docisku rolek do osi "capstana". I na razie na poszukiwaniach się skończyło a to bardzo przydatny przyrząd w naszym warsztacie. Oczywiście przydały by się dwa od 0 do 150g i od 100 do 500g. Ze względu na to że obie ramiona rolek są dociskane z innymi siłami. Lewy docisk jest około 3-4 razy mniejszy od prawego, więc przestrzegam w ustawianiu na oko. Przeważnie w serwisówkach są podane wartości docisku ramion.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

pień

  • 2477 / 1245
  • Ekspert
17-04-2022, 22:39
Słuszna uwaga :)
   Nie złożyłem Kena jeszcze- zostawiłem na rano i zobaczę czy co w serwisówce nie piszą na temat ile gramów powinno być.
  Wiesz tak na czuja ustawiłem jak mi się zdaje o wiele mniejszą siłę niż jest na prawej rolce.
  No ale za dynamometr robił palec :)   Wskazujący lewej dłoni :)    Nie ten ważniejszy- nie chciałem zapeszać .
Może uda mi się to jakoś zmierzyć- linką-odważnikiem czy coś.
ed.    A z drugiej strony cholera wie czy po prawej stronie nie jest za mało-   sprężyna podobna
« Ostatnia zmiana: 17-04-2022, 22:42 wysłana przez pień »

pień

  • 2477 / 1245
  • Ekspert
18-04-2022, 14:15
Dzisiaj przed składaniem magnetofonu postanowiłem dokonać pomiarów siły z jaką dociskane są rolki.
    W tym celu zbudowałem dynamometr :)   Poświęciłem do tego celu całkiem dobry długopis i sprężynkę z mechanizmu soniacza który na części ostał się.
  Wyskalowałem dynamometr w jednostkach piwnych :)
Siły docisku okazały się dla mnie zaskakująco duże i w ocenie na palec nie dałbym im tak dużych wartości.
  Na szczęście dynamometr okazał się obejmować ten zakres.
  Zrobię jeszcze ze dwa takie ale z poszukam jakich innych sprężynek  bo ta którą użyłem jest progresywna -  chociaż to nie jest jakiś wielki problem.
  Tak więc siła docisku prawej rolki wynosi niecałe pół piwa  a lewa jest to ok.  1/8 piwa.
  Jest OK :)

panterka

  • 129 / 5792
  • Aktywny użytkownik
18-04-2022, 16:08
Super pomysł z tym długopisem :)
Łukasz

pień

  • 2477 / 1245
  • Ekspert
18-04-2022, 19:26
Popełniłem jeszcze pewne usprawnienie mechaniki :)
  Bo to w sumie fajny magnetofon, byle za dużo nie patrzeć na niego.   Wiadomo że ma ten bajer >zamykaczo-otwieracz< kieszeni od guzika.
   I ta kieszeń to w zasadzie ma spore luzy po zamknięciu.  Znaczy mechanizm łapie hakami kasetę jak w klubie sadomaso  że ona już tam biedna żadnego luzu nie ma.  Wrota zaś niedomknięte i prawie od wiatru klapią.  Wk.....   mnie to od jakiegoś czasu ale teraz była okazja sprawić się.
  Istota usprawnienia na obrazkach :)


Noooo- jest OK

« Ostatnia zmiana: 18-04-2022, 19:28 wysłana przez pień »

AUDIOTONE

  • 9897 / 6047
  • Moderator Globalny
18-04-2022, 19:48
Robercie "piwny dynamometr" jest niesamowity hahahaha :-)
I modyfikacja kieszeni.... nie mam pytań ;-)
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

ArturP

  • 1382 / 3005
  • Ekspert
18-04-2022, 20:14
I ta kieszeń to w zasadzie ma spore luzy po zamknięciu.
A wyprostowała się? Bo Kenwood'y znane są z krzywości kieszeni po ich zamknięciu. Mam trzy sztuki i w każdym jest krzywa.
Po za tym dymaniometr mie sie podoba, szczególnie to podwieszone. Ja używam zwykłej wagi wędkarskiej 30kg, która ma dokładność +/- 5g. Właśnie zakupiłem drugą, bo pierwszą zjadła córki suczka. Spodobał jej się dyndający haczyk i pożarła wagę.

matwiej72

  • 256 / 3239
  • Zaawansowany użytkownik
18-04-2022, 20:37
Bo Kenwood'y znane są z krzywości kieszeni po ich zamknięciu. Mam trzy sztuki i w każdym jest krzywa.
Moje wszystkie kenwood'y nawet te kupione fabrycznie nowe z tej linii miały to samo - co mnie niesamowicie wk... znaczy irytowało. Zdaje się że Yamaha też tą sztukę opanowała...

pień

  • 2477 / 1245
  • Ekspert
18-04-2022, 20:51
Dzięki Wojciechu że podoba ci się dynamometr.   Polecam zbudować- inwestycja nie duża.  Mnie w sumie najwięcej wyniosło piwo które trzeba było wypić przy kalibracji.  Na wszelki wypadek sprawdzałem na drugim piwie, żeby ew.  różnice w gęstości czynnika kalibracyjnego nie wpłynęły na precyzję dynamometru :)
Hehehe.  Oczywiście ten kto nie lubi piwa może posłużyć się innym wzorcem :)
  No i na koniec zostaje zwykła waga którą by skalę sobie z łatwością wyznaczył.   Tyle że ja nie mam wagi to trzeba było iść w koszta.


Arturze :)
Akurat w tym nie ma co się krzywić:)   na kieszeń nie działają praktycznie żadne siły i ona tak zupełnie luzem sobie chodzi podążając za  mechanizmem zamykania.   I ma tam spore luzy.  Gumka w opozycji dobrana tak żeby mechanizm nie miał problemu z otworzeniem kieszeni a to wystarczy żeby kopara się domykała :)   Nie ma już luzu po zamknięciu.
  Na krzywą kieszeń w pozostałych też obmyśliłem lekarstwo ale to innym razem bo dzisiaj już mi się nie chce.

ed:  Yamaha tak-tak :)   Również świetnie im wychodzą krzywe kieszenie.   Ale metoda jest uniwersalna-  trzeba również zopatrzyć się w piwo.   Potrzebny kawałek blachy z puszki :)

--- a wszystko przez Ritę Pavone.  Kupiłem pakę vinyli i jedna płyta była luzem- obczochrana- nalepka zdarta- kot ją chyba pazurami odtwarzał.  I tak sobie pomyślałem że odpalę patefona sprawdzić co to jest.
   I jak tylko płyta ruszyła to przez trzaski z miejsca mi się pierwsza miłość muzyczna przypomniała- z czasów gdy poszedłem do szkoły :)
Podstawówki oczywiście.
« Ostatnia zmiana: 18-04-2022, 21:02 wysłana przez pień »

RetroTape

  • 638 / 1018
  • Ekspert
21-04-2022, 12:21
Wracam do tematu powstających linii na taśmie TDK SA. Znalazłem chwilę na testy i mam już pewne wnioski. Test polegał na wyjęciu z folii nowej kasety TDK SA i przełożeniu z niej taśmy do również nowej obudowy wysokiej jakości. Zmienione zostały również rolki nawijające.

Początkowo chciałem użyć obudowy BASF z mechanizmem SM, ale nie mam takiej nowej, więc zdecydowałem się na kasetę Maxell UD II z roku 1996 gdzie były jeszcze bardzo fajne wysokiej jakości obudowy. Następnie dokonałem nagrania na taśmę z 2 stron i 2 krotnie ją odtworzyłem w całości. Czyli taśma przejechała wraz z nagraniem 3 krotnie w całości przez magnetofon, a właściwie magnetofony bo nagrywałem na innym i odtwarzałem na 2 innych.

Wnioski. Po 3 pełnych odtworzeniach Maxell'a z taśmą TDK SA, na taśmie są już wyraźnie widoczne dwie linie. Nie ma jeszcze słyszalnej utraty jakości, ale to tylko kwestia niedługiego czasu (to już przerabiałem wcześniej). Nie jest zatem prawdopodobne, aby powodem takiego stanu rzeczy była obudowa kasety, odpowiedzialny jest sam nośnik. Tak przynajmniej uważam. Załączam zdjęcia z testu.

AUDIOTONE

  • 9897 / 6047
  • Moderator Globalny
21-04-2022, 14:29
Podobne odczucia mieli koledzy na TH. Coś jest nie tak z tymi SA. Tak wyczytałem kiedyś. Sam niestety nie zaobserwowałem tego problemu na moich złomkach.
« Ostatnia zmiana: 21-04-2022, 15:07 wysłana przez AUDIOTONE »
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

JaKub92

  • 1942 / 5694
  • Ekspert
21-04-2022, 15:24
Też zauważyłem, że to bardzo delikatne taśmy :( To samo Super CDing... A szkoda, bo nagrywają się i grają naprawdę dobrze - pod tym względem uważam je za ostatnie dobre chromy, a tu taka krucha żywotność... :(
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub