Ok ,mialem to odłozyc ,jakos przemyslec ale niema co odkladac , jesli podjolem temat trzeba go dokonczyc .
Pozycja 1 - pasmo przenoszenia .....
to niejest konstrukcja która oszałamia sub niskimi tonami jednoczesnie piszczac dialektem nietoperzy na wysokich tonach ....no tak nie jest wiec milosnicy wielkiego pasma akustycznego a dokladniej jego skrajnych zakresow beda zawiedzeni .w całym paśmie akustycznym tych słuchawek nie znajdziemy nic co ma oszołomić słuchacza ,przygwozdzic go ,naprzec na niego swoja charakterystyka .
dzwieki od 70hz do 15khz rozkladają sie plasko , nic nie wyskakuje jak jakas wscieklizna ponad reszte .
trzeba miec naprawde wyrobione ucho aby dostrzec jakies gorki albo dołki w tym zakresie reprodukcji .
troszke inaczej jest ponizej tych 70 a moze 50 hz ......w zadnym wypadku nie moge napisac iz sa jakies problemy z zakresie ponizej 70 htz .....tam gdzie w nagraniu sa elementy brzmienia w sub basach to sa zaakcentowane ,milutko poglaszcza uszy .natomiast nie oddczowa sie monotonnego zamulajacego dudnienia na tych najnizszych rejestrach czyli od 50HZ do 20hz .z tym że dla basolubów , subsoników te fostexy nie sa wyborem . One zagrają sub basem tam gdzie sa takie akcenty ,impulsy niskiego basu natomiast i to mnie osobiscie bardzo w nich cieszy sa odporne na produkowanie niepotrzebnych fal ponizej 50hz.
z tym ze podkresle iz brzmienia basow jak i bebnow sa jak najbardziej dociążone i zachowują różnoroodność brzmieniowa .
a wysokie tony ? Sa bardzo dobre ,delikatne ,nie narzucajace sie ,zachowują różnorodność barw instrumentów .Czy sa idealne , nie ,ale opisuje sluchawki za 600-700zl a i tak wybijaja sie ponad te kwote .Dokladniejsze uwagi co do wysokich tonow w nastepnych opisach .