Faktem jest, że w ciemno nie kupowałem, ale nie byłem przekonany czy mi jest potrzebny. Owszem słyszałem i CR-2020 u Intuosa i CR-620 u Ciebie aasat ale ja mam tak, że jak nie postawię u siebie i nie pogra mi to chwilkę to pełnego przekonania nigdy nie nabieram. Naprawdę pięknie to gra. Strasznie mi się spodobał loudness Yamahy... nie jest to głupi kontur lecz idea jest taka by ustawić w pozycji flat na najwyższym słuchanym poziomie głośności i ściszać za pomocą gałki laudness... wygląda że zgodnie z krzywymi Fletchera-Munsona, a więc pozwala na ściszanie (w ograniczonym zakresie oczywiście) z w miarę przyzwoitym zachowaniem równowagi tonalnej - bomba (choć to takie niepurystyczne! fe! :D ).
@Brestinder
Kolejny raz jedyna myśl jaka przyszła do głowy to "ale by się dało zarobić!" zamiast "nooo mam super słuchawy i jeszcze do tego coraz wyżej cenione, piękny okaz, ale się cieszę!". Cały czas to widzę i nie odzywałem się wcześniej ale razi mnie to. Odnoszę nieodparte wrażenie, iż nie do końca zdajesz sobie sprawę, że takie wypowiedzi pokazują jedno. Próbujesz popchnąć pod górkę kupujących, w szczególności takich napalonych łosiów jak ja do niedawna bywałem (bo teraz to już tylko jeden model zamykający kolekcję mi może mi lekko tętno podnieść).
Co by było jasne i bez wdawania się w off-topy - razi mnie to twoje podejście, nie Ty sam bo jako, że się nie znamy zakładam że możesz być bardzo fajnym gościem.