>> lancaster, 2009-01-08 14:07:56
>To by było ciekawe porównac starszy model ortho z nowszym modyfikowanym.
>Moze skoro chlopaki (intuos, szwagiero) mają juz vintage porownaliby z nowym wypustem ?
Nie mamy na stanie starego modelu Fostexa, zdobyć nowy (tzn. względnie nowy, chociaż obawiam się ze i ten wycofali z produkcji, bo nie można już go dostać za przysłowiowym każdym rogiem) to nie jest kłopot. Niestety żaden z producentów poza Fostexem, którzy produkowali słuchawki ortho z przeszłości nie produkuje w tej technologii dzisiaj.
Co do CAL! to jest to całkiem inne granie, dlatego nie do końca da się wytłumaczyć to komuś, kto nie miał ich na uszach. To jest tak, jakby kierowca jeżdżący całe życie samochodem chciał się dowiedzieć, jakie jest porównanie jazdy samochodem do jazdy wyścigowym motocyklem - to trzeba poczuć, bo jest to coś odmiennego, mimo że i jedno i drugie służy do przemieszczania się. Co więcej ja uważam, że to nie są słuchawki dla wszystkich i dlatego nie można powiedzieć, że są lepsze od CAL! czy lepsze od jakichś tam innych - to zależy od preferencji. Tak jak pisał Tomek do ortho trzeba mieć cierpliwość i poznawać je powoli, jak zakładasz je pierwszy raz to myślisz "co jest?" - nic, to tylko Twoje przyzwyczajenia dotyczące słuchania przez dynamiki. To tak Lancaster jak dźwięk z odgród na starych głośnikach przyrównać do dźwięku z jakiejś dzisiejszej klasycznej kolumny - inne granie.