Salt (2010)
reż. Phillip Noyce (Martwa cisza, Czas patriotów, Stan zagrożenia)
Sprytna jak James Bond, kreatywna niczym Ethan Hunt z Mission: Impossible, skuteczna jak Leon Zawodowiec, nawet bombę konstruuje lepiej niż McGyver :)
Co robi? Ano strzela, bije, likwiduje, wysadza w powietrze, jest drugim, bardziej morderczym wcieleniem Mrs. Smith (tej od Mr. Smitha) i biega, biega i jeszcze raz biega (chyba, że właśnie skacze z ciężarówki na ciężarówkę)
Kto? Oczywiście Angelina, której partneruje... Daniel Olbrychski :)
Jeżeli podejdziecie do filmu na luzie, przymkniecie oczy na nietrzymajacy sie kupy scenariusz i potraktujecie film jako rozrywkowe kino akcji bez zadęcia na "dzieło" to będziecie się dobrze bawić, jak ja - niektóre sceny sa wręcz komiczne.
Złota Malina nie wykluczona (Noyce otrzymał 17 lat temu nominacje za "Sliver" więc może uda się teraz, chociaż Predators i Niezniszczalni Stallone\'a to również mocne pozycje ;) , końcówka otwarta, więc cdn.