Audiohobby.pl

Czy audiofil .....

Dudeck

  • 5101 / 6050
  • Ekspert
29-10-2008, 16:09
">> XYZPawel, 2008-10-29 16:06:39
Ludzie którzy słuchali tych kolumn to potwierdzają, że są lepsze od takich Grand Utopi, na przykład :)"

Hmm , to już podpada pod inkwizycję :)

cocor2007

  • Gość
29-10-2008, 16:10
>> XYZPawel, 2008-10-29 16:06:39
>> cocor2007, 2008-10-29 15:38:30
>Czekam na propozycje.

Nie ma praktycznie znaczenia co. Wzmak dobieraj mocą :)

Paweł,
rozczarowałeś mnie ! To moc ma znaczenie dla dźwięku? Tzn. wzmacniacze jednak sie różnią ? Eee, to w dupie mam , nie zmieniam jak mam dobierać i wybierać po raz kolejny.

aasat

  • 2264 / 6065
  • Ekspert
29-10-2008, 16:19
>> XYZPawel, 2008-10-29 16:06:39
Ja sprzedałem IC (MIT), Audiomecę Obsession - i kupiłem taniego Marantza i byle jaki kabel.

Można się zapytać dlaczego Marantza? czy to nie jest firma która szerzy "propagandę audiofilska" ? :)

Nie chce najeżdzać zbytnio kolegi, tylko interesuje mnie gdzie jest ta dolna akceptowalna granica?
Bo rozumiem, że od jakiegoś poziomu cenowego (technicznego) wszystkie odtwarzacze CD graja tak samo

magus

  • 20990 / 6085
  • Ekspert
29-10-2008, 16:54
to jest argument!
coś jest świetne, bo kasuje coś innego, co jest drogie :))
Odszedł 13.10.2016r.

lancaster

  • Gość
29-10-2008, 17:22
"Po wpięciu końcówki tranzystorowej NADa S200 zamiast Suna na 2A3 naprawdę trzeba osoby z upośledzonym słuchem żeby je pomylić, tak diametralnie różnie grają w jednakowym przecież systemie odniesienia. Ale to był "gruby" przykład, wczoraj dotarł do mnie cyfrowy Transparent Reference i w porównaniu do najtańszego, drobniutkiego Furutecha F61 to jest to łatwa do wychwycenia różnica."

mark, to napisz chociaż ktorego wzmaka sluchasz i ktory kabel zostaje w systemie :)

Gabriel

  • 1229 / 5879
  • Ekspert
29-10-2008, 19:09
XYZPawełMoje wcześniejsze wypowiedzi wyraźnie dotyczyły linków i przykładów wklejonych przez Ciebie, w pierwszej nie zauważyłeś  mojej uwagi że czegoś jeszcze tam brakuje.
Moja druga wypowiedź zawierała podpowiedzi na temat nie tyle szacowania brzmienia wzmacniacza oparte o wykresy lecz według Ciebie o "absolutne" ukazanie, że wykresy i symulacje mówią wszystko o dźwięku w sposób perfekcyjnie przejrzysty i trafny. Zawsze. Pomimo różnic. Choćby jednostkowych.
Dźwięk pomimo zmierzonych różnic nie musi być zauważalnie odmienny w urządzeniach z tej samej serii.
Wypadkowe zmiany w indukcyjności ścieżek na PCB (nawet 1cm prostej ścieżki ma określoną indukcyjność jak najbardziej możliwą do zmierzenia), pojemności pomiędzy ścieżkami, rezystancji i tłumieniu choćby dla użytego laminatu miedź/PTFE -  bynajmniej nie ograniczają się do GHz, lecz dla każdego jednostkowego wyrobu są jak najbardziej mierzalne (choć czasem jest to trudne), co mogą ukazać wykresy - efekt pomiarów lub symulacji.
Wyniki symulacji nie zawsze muszą zgodzić się pomiarami rzeczywistymi w 100%. Pomiar nigdy nie będzie absolutnie dokładny a nawet bardzo drobne różnice pomiędzy urządzeniami z tej samej serii zawsze będą istnieć.
Rozrzuty w mierzonych parametrach elementów zdarzają się zawsze i zależne są choćby od temperatury panującej w pomieszczeniu gdzie dokonuje się pomiaru..
Zaś że powłoka miedziana 35µm różni się od 100µm - chyba każdy nawet widzi.
Wszystkie ewentualne przypadki opisane przeze mnie nie dotyczą oczywiście wszystkich urządzeń. Przeprowadzone pomiary - nawet te przytoczone przez Ciebie - nawet te ultra dokładne dotyczą konkretnie jednej sztuki i warunków, w których przeprowadzono pomiar, zaś podane parametry znamionowe urządzeń najczęściej określa norma - najczęściej "zakładowa".Mnie osobiście przy cięciu "talerzykami" dużego arkusza PCB z naniesioną soldermaską i napisami - na pojedyncze płytki PCB nigdy nie zdarzyło się  przejechać "talerzykiem" po ścieżkach (a nawet wysypać elementów z PCB przy wkładaniu wszystkiego w "łapki" podajnika do "fali" :) choć z linii cięcia zejść zawsze "talerzyk" może, to chciałem Tobie wyraźnie pokazać że takie absolutne wierzenie w pomiary i wykresy prowadzi do wiedzy na temat tego, co dzieje się w mierzonym układzie. Nie mówi zaś z 100% pewnością o samym dźwięku i zmianach jakie do niego wnosi urządzenie i inne urządzenia z tej samej nawet serii.Czy wynik pomiaru pokazujący oscylacje na ponad akustycznych we wzmacniaczu potwierdzi to co słychać w głośnikach? Może nie słychać oscylacji? Może efektem wystąpienia oscylacji są inne objawy niż zmiana barwy dźwięku?Pomiary i wykresy przytoczone przez Ciebie na przykładzie wzmacniacza nie podają metody przeprowadzenia pomiaru. Pomiary podano w sposób ogólny, tak jakby ten wzmacniacz był monofoniczny...
Jakie parametry S/N wykazał pomiar oddzielnie dla kanału "L" i  "P" ?
Jakie wartości mierzonej dynamiki pokazuje pomiar po zastosowaniu  filtru A ?Widziałeś Pawle wyniki pomiarów dynamiki i zniekształceń mojego DAC. Nawet podpowiedziałeś mi że te nierówności pomiędzy kanałami to być może wina błędu pomiaru.Jak widzisz nawet przedstawiony przez Ciebie przykład podaje zbyt mało danych, a Ty jeszcze twierdzisz że te podane  parametry mówią o wzmacniaczu absolutnie wszystko....
A jeżeli ten wzmacniacz będziemy odsłuchiwać w warunkach tropikalnych? - przy wyższej temperaturze parametry użytych elementów się zmienią - coś stanie się z charakterystykami?
Jak widzisz pomiary w wybranym momencie, warunkach nie ukazują wszystkiego... lecz mówią wiele. Wiesz Pawle co jest najbardziej ciekawego w tych wszystkich pomiarach?
!
Najciekawsze jest właśnie to, że są one przeprowadzane w warunkach często sztucznych, przy sztucznym obciążeniu, przy sztucznych sygnałach pomiarowych.
!
Wzmacniacz podczas pomiarów może wykazywać fantastyczne odpowiedzi w testach, jednak w warunkach odsłuchowych może się zwyczajnie wzbudzić.Radzę jeszcze poczytać o pomiarach i wnioskach jakie możemy wyciągnąć z tych pomiarów i wykresów, do czego zazwyczaj służą i komu...Więc Pawle kłóć się dalej.....,  ja zaś idę teraz na spacer (czytać "pub" :)
A jutro wieczorem posłucham sobie dwóch fajnych koncertów na winylu.
~~
Zaś moja odpowiedź na pytania będące tematem brzmi:  nie zawsze :)
~~
Prywatne życie nie kończy się na zawziętej wymianie zdań na forum.. w każdym temacie... każdego dnia...  przynajmniej moje.Bezpiecznej drogi wszystkim życzę (1 listopad):)Gab .............^..^   ^..^   ^..^
Coraz bardziej mroczna moja dusza...

mark11

  • 356 / 6085
  • Zaawansowany użytkownik
29-10-2008, 20:50
>> lancaster, 2008-10-29 17:22:39
Marku roboczy zestaw tworzy oczywiście Sun. Kabelek coax pomiędzy transportem, a DACiem to Transparent. Wiem czytając "wywody" Pawła, że to tylko autosugestia zadecydowała o takim wyborze ale trudno jakoś muszę tego słuchać i się męczyć.
Chociaż może jeszcze raz dzisiaj sprawdzę czy to gra jednak tak samo, tak na wszelki wypadek :)
Jakby co Sun, Transparent i reszta będzie do wzięcia :)
Markus

magus

  • 20990 / 6085
  • Ekspert
29-10-2008, 22:04
widzisz Paweł,

a ja tam lubię bez zwrotnicy, albo z maksymalnie uproszczoną :))

do Linkwitza nic nie mam - raczej do twojej argumentacji :)
Odszedł 13.10.2016r.

rochu

  • 332 / 6052
  • Zaawansowany użytkownik
29-10-2008, 22:33
Najlepsza zwrotnica to brak zwrotnicy.
Ot co.

lancaster

  • Gość
30-10-2008, 00:13
Paweł, nie bądxmy tacy skromni. Kolumna Linkwitza tez nie jest idealna bo brakuje jej supertweetera ciągnącego do 60KHz....gdyby basowce zamknąc w B-R to dostaniemy niższe zejscie i pozbędziemy sie pewnie kilku opampów ze zwrotnicy :)
Sorki, ale dooki nie uslysze doputy nie uwierzę. Zbyt wiele slyszalem "nowoczesnych" glośnikow grajacych nienaturalnie żeby jakiekolwiek nazwisko stanowilo dla mnie jakikolwiek dowód jakosci dxwieku.
Choc mozesz być pewien ze jesli konstrukcja przypadnie mi do gustu to będe o tym wspominal przy kazdej nadarzajacej sie okazji :)
Ne mam nic przeciwko temu - serio.

rochu

  • 332 / 6052
  • Zaawansowany użytkownik
30-10-2008, 00:36
Ja tam mam proste marzenie i nazywa sie Lowther.

Gabriel

  • 1229 / 5879
  • Ekspert
30-10-2008, 03:56
XYZPawełOjjj Pawle - znowu albo nie przeczytałeś dokładnie co napisałem albo nie rozumiesz co napisałem. Z akcentem na to ostatnie.Pokazałeś to już tutaj wiele razy, wiele razy też wyciągając część czyjejś wypowiedzi z kontekstu odwracając uwagę od właściwego wyjaśnienia/pytania postawionego Tobie.Znowu wykresy? - usiądź chwilę i przeczytaj raz jeszcze to co napisałem o wykresach. Bardzo dokładnie i uważnie tym razem.Zwróć uwagę raz jeszcze na to co napisałem na temat metody pomiaru i w jakich warunkach ten pomiar jest wykonywany. Z akcentem na zachowanie się wzmacniacza podczas sterowania go sygnałem sztucznym, jednolitym tonem i przy sztucznym obciążeniu.Znowu omijasz wszystko, wszystkie nawet najbardziej dokładne wyjaśnienia. Znowu mieszasz się w swoich wyjaśnieniach, znowu uparcie nawracasz na swoje, znowu uparcie niszczysz ludziom kolejny wątek.Uparcie zaprzeczasz wszystkim i wszystkiemu, nawet zaprzeczając sobie, w razie czego piszesz wyjaśnienia że chodziło o coś innego itp."Sorry, ale porównaj sobie wykresy RÓŻNYCH wzmaków, wyglądają jakby pochodziły od jednego... " - ty chyba naprawdę nie rozumiesz co wcześniej napisałem. A czy widziałeś WSZYSTKIE pomiary tych wzmacniaczy? Widziałeś wykresy o których wspomniałem wcześniej?? - Pytanie czysto retoryczne.Wyglądają......  Znowu nawrót na jedna śpiewkę. Znowu wklejasz jakieś linki, znowu nie podajesz wyjaśnień zarzucając innym brak podawania komentarzy... Zwróciłeś już uwagę, że od początku wyjaśniam Tobie czy innym wszystko w sposób czysto techniczny? Podpierając się nawet dowodami matematycznymi. Dowodami których żaden skrajny audiofil nie jest w stanie podważyć.
Zamiast dokończyć to co kiedyś obiecałem innym poświęciłem Tobie już za wiele czasu wyjaśniając niemalże od każdej strony te kilka prostych zagadnień.To że lubisz prowokować i niszczyć ludziom niemal każdy wątek po kolei - wiedzą już wszyscy. To że mnie to w niczym nie rusza - wiedzą już wszyscy, od dość dawna :)
To że nadal będziesz wtrącał się niemal wszędzie - wiedzą już wszyscy.Wątek?Właśnie zniszczyłeś kolejny.Gratuluję uporu w zaprzeczaniu nawet swoim wcześniejszym wypowiedziom.Jaka będzie Twoja odpowiedź - wiedzą już wszyscy od dawna.
            ^..^   ^..^   ^..^
Coraz bardziej mroczna moja dusza...

magus

  • 20990 / 6085
  • Ekspert
30-10-2008, 07:11
>> XYZPawel, 2008-10-29 23:14:25
>> magus, 2008-10-29 22:04:00
>a ja tam lubię bez zwrotnicy, albo z maksymalnie uproszczoną :))

>To jest utopia, kolejny mit audiofilski, zwrotnica to jest zło KONIECZNE, niestety nie ma idealnych głośników, więc trzeba do
>każdego pasma dobierać odpowiedni głośnik, a pasmo w którym głośnik sobie nie radzi, trzeba wycinać, niestety nie można
>skutecznie wyciąć filtrem 6dB na oktawę, dlatego najlepiej stosować 24 dB/okt, co w kolumnach pasywnych jest problemem,
>ale w aktywnych już nie :)

wiesz Paweł jaka jest między nami różnica?
że to, co ja widziałem i słyszałem dla ciebie jest niewyobrażalną utopią :)
a najsmutniejsze, że ja wcale nie słyszałem tak wiele
ot po prostu co co warto usłyszeć, nie podniecając się nazwiskami autorytetów, wykresami, czy cenami
polecam!
Odszedł 13.10.2016r.

magus

  • 20990 / 6085
  • Ekspert
30-10-2008, 07:58
P.S.
A mam jeszcze wiele ciekawych rzeczy do usłyszenia
w tym również .... własne kolumny, których jeszcze nie słyszałem :))

więc, Paweł - nadal dużo czytaj, ale najlepiej ze zrozumieniem - wtedy masz szansę dowiedzieć się o wielu ciekawych sprzętach
i wtedy najlepiej idź posłuchać - straszna frajda, mówię ci :)
(być może nawet większa, niż powtarzanie ciągle tej samej mantry w internecie)
Odszedł 13.10.2016r.

Sabor

  • 278 / 5886
  • Zaawansowany użytkownik
30-10-2008, 08:04
Powiedzcie, czy w latach "nowożytnych" nastąpił jakiś wyraźny postęp w konstrukcjach wzmacniaczy lampowych? Znacie jakieś "wybitne" sprzęty lampowe z lat 70\' i 80\'? Są jakieś wzmacniacze lampowe z tych czasów warte uwagi?
:)