To ja się trochę powymądrzam.
1) Jeszcze nie spotkałem takiej aplikacji, w której wybór DACa byłby wąskim gardłem, a nie środowisko w którym pracuje, no chyba że weźmiemy naprawdę kiepską kostkę DAC. Czyli Wolfson czy Crystal - wsio rowno. W świecie urządzeń przenośnych akurat Cirrus Logic to dla mnie czołówka - iRiver E10, najnowsze flashowe Sony. Wolfson jest w regresie. Poza tym CS4397 znosi niższe impedancje obciążenia od WM8740.
2) Nie wydaje mi się, aby CS8416 wymagał procesora. Na lampucerze takowego nie ma, a nikt przecież tego nie programuje przed lutowaniem, bo po co dodawać sobie roboty? Inną kostkę by dali, gdyby procesor był potrzebny.
3) Jak ma być best of the best PCB, to musi być przynajmniej częściowo SMD. Wszystkie ceramiki powinny leżeć przy nogach DACa w poprzek. To samo tyczy się elementów przy PLLu, SMD i krótkie ścieżki. Jak dla mnie płytka mini to żaden problem.
4) Chcę mieć opcję Toslinka. Coaxial to przewód cyfrowo-analogowy, więc wpływa na dźwięk, a optyk oferuje separację galwaniczną, nie stanowi kolejnej drogi rozpływu masy między urządzeniami. Przy okazji wyjaśniłem jakim cudem kable koncentryczne wpływają na brzmienie. :)