Audiohobby.pl

Yarbo SP-1100PW

Gustaw

  • 3920 / 3524
  • Administrator
19-03-2024, 17:53
A myślałem do tej pory że to tyko ja żyje w matrixie i odbieram fale z Drogi Mlecznej, szacun Panowie, na drugi raz nie

No tak ale my tak mamy tylko w trybie emulacji a ty masz natywnie :-)))

Wojciech7

  • 1803 / 1304
  • Ekspert
19-03-2024, 18:48
A audiofilskie gniazdo w ścianie masz?
Musisz jeszcze wymienić kabel w ścianie od tego gniazda co najmniej do licznika...
Już trochę czasu jestem na tym forum i teraz się dowiedziałem że są audiofillskie gniazda sieciowe-:)))
Nie mam takich -:(((
To wstyd. Oznacza to, że nie jesteś prawdziwym audiofilem. Audiofil bez audiofilskiego gniazdka w ścianie to jak kobieta bez biustu albo jak świnka morska. Ani nie świnka ani nie morska. :-)
Dam radę że nie jestem "prawdziwym audiofilem". Mam za to audiofilską pieskównę  z  którą razem słuchamy muzyki na kanapie- hehehe.... Zresztą on jako myśliwska sprawdziła na nos że nie trzeba takich podtynkowych gniazd audiofilskich-:))))

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
19-03-2024, 19:10
Jesteś w błędzie, musisz mieć takie gniazdka bo musisz ustabilizować prądy błądzące w jedynym słusznym kierunku.

Wojtek pamiętaj....normalne zwierzęta w tym też gatunek ludzki słuchają muzyki i są szczęśliwi, a audiofile szukają dźwięków i dlatego zawsze są nieszczęśliwi.

Wojciech7

  • 1803 / 1304
  • Ekspert
19-03-2024, 19:24
Jesteś w błędzie, musisz mieć takie gniazdka bo musisz ustabilizować prądy błądzące w jedynym słusznym kierunku.

Wojtek pamiętaj....normalne zwierzęta w tym też gatunek ludzki słuchają muzyki i są szczęśliwi, a audiofile szukają dźwięków i dlatego zawsze są nieszczęśliwi.
Dobrze że nie jestem audiofilem który szuka dźwieków w pokoju odsłuchowym.Słucham muzyki i cieszę się że mam taki sprzęt do nagrywania/odtwarzania  który zadowala moje uszy z moim mózgiem. Czasami to  błądze po swoich pokojach  gdzie ostatnio zostawiłem okulary-hehehe....Co do prądu błądzącego  chyba nie ma tak bo rachunki nie za
 duże-hehehe.....

Gustaw

  • 3920 / 3524
  • Administrator
19-03-2024, 21:07
Jesteś w błędzie, musisz mieć takie gniazdka bo musisz ustabilizować prądy błądzące w jedynym słusznym kierunku.

Wojtek pamiętaj....normalne zwierzęta w tym też gatunek ludzki słuchają muzyki i są szczęśliwi, a audiofile szukają dźwięków i dlatego zawsze są nieszczęśliwi.

Posiadacze hulajnóg są szczęśliwi bo mogą zasuwać do roboty w zimie 20 kilometrów bez żadnych opłat. Natomiast posiadacze samochodów są nieszczęśliwi bo muszą płacić za benzynę jadąc ciepłym samochodem w zimie :-)

Gustaw

  • 3920 / 3524
  • Administrator
19-03-2024, 21:13
Gdzieś na sąsiednim forum, widziałem eksperymenty z Yarbo. Wyprute wszystkie żyły, wywalony ekran i tajemne sploty.
Coś mi się widzi, że demolujący ten kabel też chyba nie był zbytnio zadowolony bo gdyby był to takiej rozpierduchy z takim kablem by nie zrobił.

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
19-03-2024, 22:03
Jakby Ci to powiedzieć...... są ludzie szczęśliwi bez samochodu, choć go mają i to nie taniochy nawet w zimie dojeżdżali do pracy rowerem po ok 15 km dziennie w jedną strone i też koszty nie były priorytetem.

Gustaw

  • 3920 / 3524
  • Administrator
19-03-2024, 22:47
Mam kilka systemów grających. Niestety tak się głupio składa, że ten najbardziej audiofilski sprawia mi najwięcej przyjemności podczas słuchania muzyki. Kompletnie nie czuję się nieszczęśliwy z tego powodu ale oczywiście możesz wmawiać sobie coś innego.

Wojciech7

  • 1803 / 1304
  • Ekspert
19-03-2024, 23:18
Mam kilka systemów grających. Niestety tak się głupio składa, że ten najbardziej audiofilski sprawia mi najwięcej przyjemności podczas słuchania muzyki. Kompletnie nie czuję się nieszczęśliwy z tego powodu ale oczywiście możesz wmawiać sobie coś innego.
W calenie głupio się składa jak napisałeś że najbardziej lubisz słuchać muzyki ze  swojego zestawu audiofilskiego.
Nie po to wydałeś zapracowane pieniądze żeby nie używać teraz. Każdy tak myślę (czasami boli głowa od myślenia= hehehe..) ma swój najlepszy zestaw audio do słuchania muzyki:)))
Cieszmy się ze swoich zestawów do puki mamy parę sprawnych uszy. Nadchodzą niestety trudne czasy (proszę bez polityki tutaj)-wiadomo o co  chodzi. Teraz słuchawki na uszy i zapuszczam muzykę sobie-:)))

bsw

  • 563 / 5141
  • Ekspert
20-03-2024, 11:19
Te wszystkie audiofilskie gadżety poprawiają głównie samopoczucie.
BTW:
Nie tak dawno zaopatrzyłem moje kable głośnikowe w złocone wtyki bananowe.
(wcześniej podłaczone były do zacisków wzmacniacza "gołe kable").
I co?
Poprawy dźwięku oczywiście żadnej nie ma - za to fajowo wygląda :-)
« Ostatnia zmiana: 20-03-2024, 11:21 wysłana przez bsw »

Wojciech7

  • 1803 / 1304
  • Ekspert
20-03-2024, 14:14
Te wszystkie audiofilskie gadżety poprawiają głównie samopoczucie.
BTW:
Nie tak dawno zaopatrzyłem moje kable głośnikowe w złocone wtyki bananowe.
(wcześniej podłaczone były do zacisków wzmacniacza "gołe kable").
I co?
Poprawy dźwięku oczywiście żadnej nie ma - za to fajowo wygląda :-)
Super że fajowo wygląda i poprawia samopoczucie bo oto chodzi-:))))

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
20-03-2024, 18:34
Te wszystkie audiofilskie gadżety poprawiają głównie samopoczucie.
BTW:
Nie tak dawno zaopatrzyłem moje kable głośnikowe w złocone wtyki bananowe.
(wcześniej podłaczone były do zacisków wzmacniacza "gołe kable").
I co?
Poprawy dźwięku oczywiście żadnej nie ma - za to fajowo wygląda :-)

na pewno widzisz te wtyki cały czas ?

Gustaw

  • 3920 / 3524
  • Administrator
20-03-2024, 19:40
Te wszystkie audiofilskie gadżety poprawiają głównie samopoczucie.
BTW:
Nie tak dawno zaopatrzyłem moje kable głośnikowe w złocone wtyki bananowe.
(wcześniej podłaczone były do zacisków wzmacniacza "gołe kable").
I co?
Poprawy dźwięku oczywiście żadnej nie ma - za to fajowo wygląda :-)

Ja bym się spodziewał raczej pogorszenia niż poprawy.
Z mojego doświadczenia wynika, że zastosowanie wtyku bananowego, zamiast gołego kabla w zaciskach, nie tyle poprawia dźwięk ale go pogarsza. Najlepszy wtyk to brak wtyku.

Wniosek. Masz dobry wtyk bo nie pogarsza dźwięku a do tego ładnie wygląda.
« Ostatnia zmiana: 20-03-2024, 19:47 wysłana przez Gustaw »

bsw

  • 563 / 5141
  • Ekspert
21-03-2024, 08:58
na pewno widzisz te wtyki cały czas ?
W ogóle ich nie widzę - chyba że zaglądnę od góry. A jak już zajrzałem to widziałem ładne interconnecty i gołe kable. Ubrałem je zatem i już inaczej wyglądają w towarzystwie :-)

Wniosek. Masz dobry wtyk bo nie pogarsza dźwięku a do tego ładnie wygląda.
Były dość tanie - ale solidnie wykonane.


BTW:
Kiedyś standardem były zaciski sprężynkowe i jakoś to działało - banany siedzą jednak dość twardo.
Do gołych kabli zawsze mogę wrócić ale banany mają jeszcze jedna zaletę - bardzo szybko można odpiąć głośniki - co przy "żonglowaniu" sprzętem jest zaletą. A wiadomo że za króliczkiem się ciągle goni...
« Ostatnia zmiana: 21-03-2024, 09:01 wysłana przez bsw »

Gustaw

  • 3920 / 3524
  • Administrator
01-06-2024, 19:09
Właśnie słucham kabla zasilającego DYI (nieznanego twórcy). Na moim wzmacniaczu słychać różnicę.
Nie che mi się bawić w szczegółowe opisy zmian ale, moim zdaniem, ten Yarbo Yarbo SP-1100PW to chyba jeden z najbardziej "prze-haypowanych" kabli zasilających w internecie. Lepiej pieniądze za niego wydać na dobry obiad, dla kilku osób, bo ani on wygodny w układaniu, zbyt ładnie nie wygląda a i wpływ na brzmienie systemu też jest mizery.

Klasyfikacja Yarbo SP-1100PW wg. Gustawa ;-) w skali od 1 do 10
Wpływ na system: 1
Wygoda użytkowania: 1
Wartość postrzegana: 4
Stosunek jakości do ceny: 1