Wypasiony model Akai, posiada wszystkie funkcje potrzebne w kaseciaku, czyli sterowanie, oraz dolby B i wybór rodzaju taśmy, szczytem perwersji jest licznik.....
No bo cóż więcej potrzeba .... im więcej funkcji tym więcej klikania bezsensu.
Nie no powaznie to jest okrojony do minimum, co zapobiega macaniu , czyli doskonały do odtwarzania.
Wstępne fotki pokazują stary długowieczny mechanizm i pochodzi z czasów naszej Unitry 9xxx
Pierwsze włączenie po latach.... standardowo do wymiany pasek główny i do licznika no i idlery.
Oporność głowicy 220 ohm, raczej zamiennik dostępny, w serwisówce opisali ładnie tasmy do kalibracji pięknie,
Parametry tam opisane WRMS 0,04.
Czego brak, fajnie jakby szyba wyswietlacza była lekko podświetlona bo tak to cyferek nie widać,
Wady, na razie nie pokazuje sygnału na rec, ale wszystko w swoim czasie.
Jak toto gra ? najpierw trza wymienić pasek do licznika bo wybija odtwarzanie, a jak pasek to i remont silnika, wymiana paska rozrządu od razu,, strojenie zaworów i wymiana drążka kierownicy, no i rolki prowadzącej pewnie.