Audiohobby.pl

Magnetowidy monofoniczne - klasyki z Pewex'ów i Baltony

JaKub92

  • 2168 / 6048
  • Ekspert
09-11-2025, 03:33
NV-J35 miałem ze 3 sztuki, mam jednego do dziś - bardzo fajny :) Świetnie radzi sobie z odtwarzaniem starych/podniszczonych taśm.
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub

Michal41

  • 11 / 29
  • Nowy użytkownik
09-11-2025, 20:40
Fakt. Stare,pomięte taśmy czyta elegancko🙂. Fajny mechanizm ma. Główna listwa mechanizmu i podstawy kołków opasających taśmę wykonane z metalu a nie jak w mechanice K z plastiku. I fajne jest to że szybko przewija bez opasania dysku wizyjnego co oszczędza głowice.

JaKub92

  • 2168 / 6048
  • Ekspert
10-11-2025, 17:02
Za szybko to one nie przewijają, za to przewijanie chodzi tam bez zająknięcia, bo nie ma co się ślizgać - napęd przez pasek klinowy (z ząbkami :) ).
I też wolę, kiedy magnetowid zdejmuje taśmę z bębna na czas przewijania. To oszczędza nie tylko głowice, ale i samą taśmę, napęd też ma dzięki temu lżej. Plusem takiego przewijania jest wydaje mi się lepsze układanie się taśmy.
« Ostatnia zmiana: 10-11-2025, 17:05 wysłana przez JaKub92 »
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub

Michal41

  • 11 / 29
  • Nowy użytkownik
11-11-2025, 10:01
Tak. Ale chyba tylko magnetowidy starszej daty przewijają taśme bez opasania dysku. Te nowsze konstrukcje po 95 roku to juz chyba cieżko znaleźć taki który by tak przewijał. I fajnie równo jest nawinięta taśma w kasecie. Ja w swoim egzemplarzu wyczyściłem przełącznik funkcji, oś capstana też wyczyściłem i nasmarowałem,zostało mi jeszcze wymiana kondensatorów w zasilaczu i to by było na razie tyle 🙂. Aaa i jeszcze musiałem wyczyścić i nasmarować tą dźwigienke z filcem od koła capstan bo stary smar tak ją skleił że w ogóle nie chciała dociskać siłą sprężynki która ją dociska do koła capstan.

Michal41

  • 11 / 29
  • Nowy użytkownik
11-11-2025, 17:17
Tylko chyba i tak wolę ten mechanizm który jest w Sharpie. Mechanizm w Panasonicu jest zestrojony na sztywno,fajnie przewija i w ogóle ale wystarczy przy składaniu mechaniki pomylić się o ząbek czy dwa i już mamy zębatke do wymiany. W Sharpie mechanizm jest na zwykłych paskach. Jak sie pomylisz,nic się nie stanie. Już kilkanaście razy źle w Sharpie ustawiłem mechanizm i nic sie nie stało,w Panasonicu to nie przejdzie. Sharp jest dużo bardziej przyjazny w serwisowaniu i wybacza dużo więcej błędów. Mechanizm jest bardziej przemyślany,mimo iż jest bardziej prymitywny. Do jego złożenia czy ustawienia nie potrzebujesz schematów jak w przypadku Panasonica. Taka różnica 🙂

JaKub92

  • 2168 / 6048
  • Ekspert
14-11-2025, 22:26
No to mamy bardzo podobne odczucia w kwestii tych mechanizmów ;) Z tymi Panasonicami też miałem przejścia, ale w końcu je opanowałem i składałem już kilka razy. Ale tak, jak piszesz - wystarczy się pomylił o jeden ząbek i w pierwszej kolejności leci prawy napinacz...

Te nowsze konstrukcje po 95 roku to juz chyba cieżko znaleźć taki który by tak przewijał.

Wtedy już niestety wszystkie przewijały z opasaną głowicą. Ale czego bardziej nie lubię w tych rocznikach - mechanizm wpieprzony bezpośrednio na płytę główną - i weź tam coś podpatrz w trakcie naprawy, co się dzieje w dolnej części mechanizmu... Nie wspominając już o oszczędnościach i kwestiach wizualnych :(
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub