Hehe no to ładnie Cię wciągnęło - jeszcze trochę i zaczniesz nagrywać lub skupować stare filmy jak ja :P
A co do "magnetofonu" na kasety VHS, to po co się męczyć w budowanie takowego, skoro Technics wpadł na to dawno temu? ;)
Tyle że tutaj zachodzi pytanie: czy łatwiej upolować ten "magnetofon", czy jednak prędzej sam sobie taki zbudujesz... :P
Hehe- noo ja już na ebayu patrzył się jaki tu VHS-y z filmami wyhaczyć :)
A co do magnetofonów na kasety VHS- kurna zaskoczenie ! Nie wiedziałem że Technics coś takiego zrobił. skurczybyki noo.
Ale on mi się nie podoba bo głowic nie widać! Najbardziej hipnotyzująca część techniki schowana- lipa :( To kaseta może być niewidoczna ale głowica to koniecznie :) Mus i kaplica. Zatem pewno będę strugać- właściwie to ja już JVC na stół położył.
Ustalam koncepcję czy kaseta ma być jak w zwykłym magnetofonie wkładana w kieszeń czy może też bokiem jak w starych Tandbergach.
Na wielkość budy raczej mało wpłynie bo i tak będzie wysoka dosyć- ale wizualnie - wiesz, punktacja za walory artystyczne ważna hehehehe.
ed: sprawdziłem już dane oczywiście. Ten Technics to cyfrowy magnet pracujący na kasetach VHS- nie o to mi chodzi jednak. To mam być analog :)
Buda duża- kolubryna wychodzi taka- trochę przyciężkawa jak na moje. Rozważam też wykorzystanie mechanizmu na VHS-C- byłoby zdecydowanie zgrabniejsze :) A z samymi kasetami też kłopotu nie ma- zatrzęsienie >nówek< na ebayu
Kuba- ty zdaje się masz kamerę VHS-C- Jaka duża tam w nich głowica? Taki standard jak w stacjonarach ? Czy tam coś namotane?
Trzeba by jaką VHS-C HiFi kamerę kupić- też sporo. Chyba że jaka stacjonarna odtwarzaczka na to jest. Nie chodzi oczywiście o adapter do normalnego video.