Audiohobby.pl

NAD 7030

pień

  • 2470 / 1239
  • Ekspert
07-11-2023, 01:00
Przyjechał do mnie złom który znajomy śmieciarz mi podesłał :)
  Sprzęt nie grzebany i sam zerwałem plombę gwarancyjną hahahahah.  Obudowa w stanie tragicznym i nie ma co pokazywać.
Gdyby to był ostatni egzemplarz na świecie to może warto byłoby przywracać do stanu fabrycznego.
   Ja go jednak kupiłem tak jak wspomniałem już po sąsiedzku-  wyłącznie z powodu samego wzmacniacza.
Płytka wzmaka ma rozmiar ok 25x25 cm -   ale trafo tam jak ze spawarki i trochę może skomplikować moje zamiary.  Takie jakby trochę nie pasujące do nominału mocy 2x30W.   Pewno akurat mniejszych nie mieli i pakowali pierwszy z brzegu.
  Ja go po prostu zamierzam wpakować w nową obudowę formatu midi, żeby taki fajny magnetofonik Technicsa RS X901 miał na czym grać :)   Oczywiście sam wzmacniacz trzeba będzie doprowadzić do porządku.   Jego kondensatory już pewnie zaschnięte na amen ale mimo tego dał głos :) Mówić że mi d...   urwało jeszcze za wcześnie-  chociaż chyba faktycznie w tych Nad-ach  coś jest >pociągającego.
Jeżeli idzie o sam dźwięk-  jakieś takie trochę inne :)   Ani to tranzystorowe ani lampowe (na szczęście)
 W sumie po tym jak go zobaczyłem to gdyby tam jaka lampa w środku była to powiedziałbym że to na ruskiej licencji pewno :)
Za wrażenia w kategorii artystycznej bardzo słabo go punktuję.   Tak po angielsku tam :)  Trochę drutów tu tam w poprzek i na ukos.
Ale widać tak ma mieć i lepiej nie poprawiać bo legendę dźwięku firmy NAD można niechcący zepsuć :)




chorazy3

  • 1685 / 1805
  • Ekspert
08-11-2023, 08:42
Fajny wzmacniacz, pokaż front, żeby było wiadomo o czym mowa. Na wideo nie wygląda źle, może warto go zachować. Na pewno odwdzięczy się brzmieniem. Szukam takiego albo podobnego (bez radia) do magnetofonu NAD 6000 który kupiłem już jakiś czas temu (mam nawet dwa takie:).
« Ostatnia zmiana: 08-11-2023, 08:45 wysłana przez chorazy3 »
Paweł

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
08-11-2023, 08:59
legendy powstają z systemu typu głuchy telefon i jak wiemy  końcowo wychodzą nieprawdopodobne ....głupoty.
Ludzie sami się podkręcają a w styku realnym głupio się przyznać że jest inaczej niż się mówi .......
Jak się stworzy już telefonem legendę głupio się przyznać że to nie to bo tłum by zlinczował.....hahahahaha
W dawnych czasach modyfikowaliśmy wzmacnicze ruskie i grały wtedy świetnie, całe audio to matrix a Nad w tym Króluje.....

chorazy3

  • 1685 / 1805
  • Ekspert
08-11-2023, 09:36
A to forum byłoby uboższe gdyby nie codzienna porcja uszczypliwości od Hammera.
Ale faktycznie, ta internetowa legendarność niektórych marek (jak np. NAD czy Technics) powoduje, że nie da się ich już kupić w rozsądnej cenie i szukając np. wzmacniacza NAD 3080 napotykam tylko oferty rzędu kilku tysięcy zlotych.
Paweł

Gustaw

  • 3920 / 3523
  • Administrator
08-11-2023, 09:56
Szukam takiego albo podobnego (bez radia) do magnetofonu NAD 6000 który kupiłem już jakiś czas temu (mam nawet dwa takie:).

Powinien pasować :-)

&t=12s

MinTax

  • 194 / 839
  • Aktywny użytkownik
08-11-2023, 10:05

Powinien pasować :-)


To musi być 'cienizna', zaledwie 2.500 jurków ;P

edit: właśnie zauważyłem, że ceny zaczynają się mniej więcej od 1.500eur, więc na pewno musi być kiepściutki ;)
« Ostatnia zmiana: 08-11-2023, 10:07 wysłana przez MinTax »

chorazy3

  • 1685 / 1805
  • Ekspert
08-11-2023, 10:13
Widziałem ten nowy model. Wygląd vintage a do tego nie wymaga serwisu.
Paweł

pień

  • 2470 / 1239
  • Ekspert
08-11-2023, 11:19
Fota od frontu :)



Wyłupałem mu wycieraczki celem sprawdzenia czy coś się da jeszcze z nich zrobić.   Są spoko- lekkie pucowanie i będą śmigać jak nówki :)
Zwyczajnie to ze starości się zablokowało.

Co do reszty :)
   Hammer ma rację co do legendarności :)  i prawdę mówiąc sam osobiście podobnie to wszystko widzę.
Ale czasami muszę się przekonać na własnej skórze.    W sumie kosztował 4 paczki fajek łącznie z przesyłką to jakoś przeżyję hehehehehe
 Jakieś tam achy-ochy  bo TEN to dopiero brzmi !   Reszta guano!   No i potem tak jest na ebayu itp....    Legendarny.....    itd.... każdy to zna.

Dalej go jeszcze nie ruszyłem i w sumie to zacząłem bić się z myślą czy go nie odpicować i postawić na półkę hehehehehe
  Jego brzmienie jest jednak bardzo fajne :)   I bardzo podobne ale to bardzo do drugiego dziadka którego mam na chacie-  chodzi o Opę Philipsa jak go nazwałem.  Chociaż Opa zdaje się że kładzie go w stereofonii.
  Powszechnie mówi się że Nad słodzi  a ja nie wiem skąd wzięła się opinia że to takie brzmienie ma.
Albo coś z moim słuchem nie tak?
   Żadnego słodzenia tam nie ma-  jest nieco złagodzony w wysokich tonach ale gra po prostu >czysto<  z dodatkiem czegoś heheheeh.    Gdzieś tam kiedyś w dawnych czasach mógł komuś >dać po uszach<  i zapewne legenda zaczęła się rozkręcać-  poparta ceną :)
 Przecież ten Nad  ze swoim 3020 kiedyś tam to cenowo wszystko rozwalił i praktycznie niczego nie było co w tej kategorii mogło mu poskoczyć.
Trochę później dopiero  Rotel z serią 800.   Mam zresztą takiego :)   którego nazwano >  Hi-end  dla ubogich.
  No w każdym razie gra bardzo fajnie :)   co było powodem do wypicia kilku piw i główkowaniem skąd to brzmienie.
I chyba mam pewien trop.   
  W ustawieniach filtrów w RME  udaje się osiągnąć podobne brzmienie :)   przy użyciu wzmaka klasy D
hehehehehe.     Nad  jakby bierze trochę z jednego kanału i wrzuca do drugiego z minimalnym opóźnieniem.
Trzeba z RME  popracować jeszcze :)

A jeszcze jedno-  bardzo bardzo ładnie powyższy Nad >zgrał<  się  z moimi paździochami na Scanspeak i z berylowymi wysokotonowcami.
Przez tą swoją łagodność pewnie w wysokich tonach.  Gdzie indziej to te beryle potrafiły walić po uszach ale teraz już wiem że paździochów dorabiać nie będę-  są znakomite dla Nad-a

ed:  poza tym parę filmików przeglądnąłem o nowym Nad-e :)   Jprd.......    jakie tam komentarze są niektóre to ręce opadają.   Klasa D w środku-tragedia-nie ma to jak A- itp.     Grafomania przygłupów  taka że szkoda gadać-  specjaliści procą w maleńkości karmieni.   Nooo- potem nie ma co się dziwić że legendy rosną jak chwasty.
   Zeby nie było- słuchałem w ostatnim czasie wiele >prawdziwych<  sprzętów w klasie A min....
Owszem-  niektóre nawet spoko były :)    Tyle że poza dodatkowym ogrzewaniem chałupy na zimę oraz kłopotów z komornikiem ze względu na kredyt to nie mają niczego do zaoferowania niż to na co stać klasę D :)   Powiedziałbym nawet że muszą się nieźle naginać żeby dorównać przyzwoitej D.
   No ale jak to wygląda- brak drutów jak z trakcji tramwajowej i radiatorów jak z trafa co osiedle zasila-  eeeee-  kiedyś to było.
   
« Ostatnia zmiana: 08-11-2023, 12:15 wysłana przez pień »

Gustaw

  • 3920 / 3523
  • Administrator
08-11-2023, 13:39

To musi być 'cienizna', zaledwie 2.500 jurków ;P


Za 2500 Euro, to w dzisiejszych czasach, nie można kupić nawet "wacików" dla audio ;-)

MinTax

  • 194 / 839
  • Aktywny użytkownik
08-11-2023, 14:19
... a do tego nie wymaga serwisu.
Niby tak, ale można zadać sobie pytanie: na ile sp.......li go księgowi, żeby ten stan nie trwał zbyt długo?...

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
08-11-2023, 16:58
Pień.....to magia człekopodobnych istot.
Ponoć jak kosmici odlecieli zaczęła się era właśnie takiego pierdzielenia o bele czym i tworzenia kultowości, magii, czarów, koraliki, woodoo, ciemny duch i diabeły itd, większość jak kupi coś nowego to kolesiom mówi że jest tak cudnie że idzie się ....... 5 x dziennie, a jak sie zmieni ciśnienie i pora roku to gra jak mk232.....

Mam pare kaseciaków Nada, tych dobrych, super, najlepszych na świecie, ale ja tam nic nie widze i nie słysze cudnego./
Dobry kaseciak ma nagrać i odtworzyć 1/1 i tyle, wzmacniacz ma się spasować z kolumnami, a jak to gra to jak przestawie 2 książki na półce to od razu jest różnica.....ło matko.
Sporo człekopodobnych nie ma własnej osobowości, a ja sie zastanawiam, dlaczego od ponad 25 lat mam Denona 800a ale większość prawdy nie lubi usłyszeć bo na pewno.....na pewno Technics jest uber allez

Pień, odczyść go odpucuj, wystaw z 1000eu niech frajery płacą na mity....

za wzmacniacz 3020 dać 1500...... to nawet nie jest nienormalne.
A może tu na forum stworzymy jakiś mit ? experyment?
« Ostatnia zmiana: 08-11-2023, 17:01 wysłana przez Hammer »

Gustaw

  • 3920 / 3523
  • Administrator
08-11-2023, 17:14

A może tu na forum stworzymy jakiś mit ? experyment?

Jako osoba wybitnie inteligentna, sympatyczna, kreatywna a nade wszystko skromna, uważam, że można zacząć promować na forum postać legendarnego administratora Audiohobby, czyli mnie. Prośby o autografy od legendy przyjmuję na priva.

PS. 90% ogłoszeń na allegro i OLX dotyczy sprzętu "kultowego" i "legendarnego".


« Ostatnia zmiana: 08-11-2023, 17:16 wysłana przez Gustaw »

MinTax

  • 194 / 839
  • Aktywny użytkownik
08-11-2023, 18:08

PS. 90% ogłoszeń na allegro i OLX dotyczy sprzętu "kultowego" i "legendarnego".

I właśnie z tego powodu nie jestem w stanie kupować tam żadnych sprzętów ;)

pień

  • 2470 / 1239
  • Ekspert
08-11-2023, 23:08

A może tu na forum stworzymy jakiś mit ? experyment?

Jako osoba wybitnie inteligentna, sympatyczna, kreatywna a nade wszystko skromna, uważam, że można zacząć promować na forum postać legendarnego administratora Audiohobby, czyli mnie. Prośby o autografy od legendy przyjmuję na priva.

PS. 90% ogłoszeń na allegro i OLX dotyczy sprzętu "kultowego" i "legendarnego".

A ten noo- autograf będzie na zwykłym papierze czy może na jakimś kultowym i ręcznie czerpanym ?
  Najlepiej z jakiegoś drzewa którego ostatni okaz w przyrodzie właśnie wyrąbali w dżunglii.
    No i jeszcze jaka dopłata za autograf na zdjęciu z awatara?

Taaaa-  co do Nad-a.  Odstawię go na później i wyciągnę gdy będą już długie zimowe wieczory.   Postanowiłem że zachowam oryginał :)
Zanim go zrobię na cacy to pewno jeszcze bardziej w kultowości nabierze masy.
  A dla Technicsa zrobię jaki inny wzmacniaczyk hehehe.    Jeszcze nie wiem jaki bo najpierw postanowiłem w miarę możliwości >  spiracić całą Nad-owską  regulację tonu i balansu ( nie wiem jak ogarnąć i  przeszczepić gdzie indziej- mam tylko mgliste przypuszczenie i znowu będę musiał się podszkolić- albo męczyć namolnie pytaniami forumowiczów))
    Może to głupie-  ale jakoś w kościach czuję że tam pies pogrzebany.   Tzn.  uważam że specyficzny dźwięk temu wzmacniaczowi nadają właśnie te niepotrzebne audiofilom bloki.   No ale ja nie audiofil to mogę sobie pozwolić na taki dziwaczny tok rozumowania.  Bez czarów itd...   W to że ten dźwięk został >zaprojektowany<  dzięki geniuszowi konstruktora nie wierzę.   Za dużo >druciarstwa<  na samej płycie wzmaka.   Poprawiali dokładnie tak jak ja bym to zrobił po sp.....   zrobieniu babola hehehehe
Pewno dlatego późniejsze wersje już takie dobre nie były bo się nauczyli jak ma być zrobione porządnie hehehehe
   Przypomniał mi się dziadek pracujący w sklepie Somerfield- wiele lat temu- mieszkałem obok takiego.   To był super sklep- trochę wieśniacko i papudracko ale dobre towary mieli i pewno dlatego poszli z torbami.
Co do dziadka-  pracował na dziale mięsnym i piekł kurczaki.   Najlepsze pieczone kurczaki jakie gdziekolwiek kupowałem.   Nie tylko ja zresztą uważałem że najlepsze.   Kiedyś go zapytałem jak on to robi że takie dobre-  bo gdy jego nie ma to dziewczyny zrobią takie że wylądują w koszu a nie że będzie o nie bitwa przed zamknięciem sklepu (wtedy taki kurczak kosztował 50p - to były czasy-echh).   Dziadek udzielił odpowiedzi :)   Tak po chłopsku hehehe
  A bo ja się z nimi nie pi.....   i nie cackam.   Nadziewam na drut jak popadnie- trochę krzywo też jest OK.   Wstawiam na rożen i mam je w d...   i idę zapalić.  Ale najważniejsze to to że się soli i pieprzy na końcu.   A te głupie baby najpierw obmażą ptaka przyprawami z olejem-  to się na rożnie zjara i wychodzi gów........     Parę razy dostałem ochrzan że źle robię ale to też mam w d........    hehehehe 
  Widzę podobieństwo Nad-a do tych kurczaków--   nie pytajcie co jarałem :)

pień

  • 2470 / 1239
  • Ekspert
09-11-2023, 10:18
Chyba jednak nie doczeka zimowych wieczorów :)
  W sumie to jest łatwy do ogarnięcia i nawet płyty nie trzeba pruć żeby dostać się na drugą stronę celem wylutowania kondensatorów.
    Chyba nawet wszystkie potrzebne dla wzmaka mam to co mi szkodzi :) wymienić.
Od podwozia ma zwyczajną blachę po odkręceniu której do wszystkiego można się dostać.



Czym umyć płytkę od strony elementów?    Od pędzla nie złazi bo wytworzyło się coś w rodzaju mazi :(   no i się rozmazuje tylko.
 Pierun wie gdzie to stało że czymś się pokryło.  Może jaki warsztat ?

no i z drugiej strony też trochę poprawek na żywo-  jakieś druty z opornikami dolutowane hehehe
« Ostatnia zmiana: 09-11-2023, 10:20 wysłana przez pień »