Audiohobby.pl

Magnetofon szpulowy by judasz94

judasz94

  • 440 / 1316
  • Zaawansowany użytkownik
23-08-2023, 16:28
Oki doki, czyli Kolega Stary Wyjadacz :)
No trochę tak ;)

Akurat w temacie lamp we wzmacniaczu odczytu, moim skromnym zdaniem, podstawowym zmartwieniem jest poziom szumów.
Dlatego krzem zaoferuje wyraźnie mniejsze szumy, ale to pewnie wiesz.

O poziom szumów się nie martwię, Prostym sposobem jest zastosowanie pierwszego stopnia z gość niską impedancją wejściową - wzmacniacz mikrofonowy, tutaj można się podeprzeć wzmacniaczem telefunken/siemens V72. Wtedy ograniczamy brum oraz możliwe szumy od niedoskonałości lampy stopnia pierwszego. Następnie sprzężenie zwrotne wykonać na metalizowanych rezystorach i pojemnościach foliowych. Mikrofonowanie lampy zniwelować poprzez użycie lampy lepszej parametrami np.: serie wojskowe lub te przeznaczone do przyrządów pomiarowych. Tutaj wspaniały byłby Nuwistor.

W krzemie szum łatwiej się likwiduje, zaczyna sie od równoległego łączenia dwóch tranzystorów (jeden na drugi bezpośrednio i zalanie w termoprzewodzącej żywicy) tak się robiło w większości stopni mikrofonowych brytyjskich stołów np.: od bbc/emi.

Więc się zgadzam że trudniej ale wszystko się da ;)

Ostatecznie cóż szkodzi próbę zbudowanie kopii stopnia z Tonette i sprawdzenie empirycznie jak to wypadnie?
Może to dać zaskakująco dobry wynik i uznasz, że całkiem dobrze gra.
Początkowo myślałem o tym ale stwierdziłem, że akurat lepszym wyborem będzie zrobienie stopnia wejściowego na bazie tandberga lub też lampowego ampexa.
Nie mniej skończę na zaprojektowaniu od początku własnego stopnia, jak mój magneto to mój ;). Ale to na razie przyszłość, teraz mechanika ;)

Pomysł z blokami w kasetach mi się podoba, ale zapewne wydłuży pracę przy samej mechanicznej stronie tego pomysłu.
To na pewno , aczkolwiek tutaj prawdopodobnie zastosuję patent z systemu 500 w obudowie otwartej, czyli tylko pakiet wsuwany bez obudowy, wyposażony w panel przedni. Pozostanie tylko dobranie złącz krawędziowych

System kasetowy jaki do tej pory robiłem to system dla modularnego stołu miksującego, kaseta 2u x 1u preampy mikrofonowe i kompresory. Takie sobie wymyśliłem i coś tam nawet pracuje ;)
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

Krzysztof_M

  • 1552 / 5496
  • Ekspert
23-08-2023, 18:21
Z Twoich słów wynika, że masz wystarczająco duże doświadczenie w temacie audio, szczególnie z działki profesjonalnej.
Tym bardziej z niecierpliwością będę czekał na kolejne wieści z placu boju :)
Powodzenia!
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

judasz94

  • 440 / 1316
  • Zaawansowany użytkownik
24-08-2023, 07:54
Z Twoich słów wynika, że masz wystarczająco duże doświadczenie w temacie audio, szczególnie z działki profesjonalnej.
Audio to mój rejon elektroniki, ale cały czas się doszkalam i pracuje nad co raz lepszymi rozwiązaniami ;)
Właśnie dlatego z tego powodu powstaje szpulak.

Tym bardziej z niecierpliwością będę czekał na kolejne wieści z placu boju :)
Powodzenia!
Dzięki, już niebawem kolejny etap prac, zamówiłem łożyska o wysokości 6mm. w weekend powstanie dolna część chassis
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

ArturP

  • 1382 / 3001
  • Ekspert
25-08-2023, 21:06
A może tak bym Ci podesłał drugą maszynę A-88tr w oryginale, choć sterowanie w częściach, bo płyta czołowa nie do naprawy.
To jest maszyna 4-ro silnikowa, 2- szpul AC, 1- kapstan AC, 1- do licznika DC. Schemat podobny do A-77, prawie identyczny.
Zrobiłby się taki prawie forumowy "projekt".
Co Ty na to? (szczegóły na PW)
« Ostatnia zmiana: 25-08-2023, 21:18 wysłana przez ArturP »

judasz94

  • 440 / 1316
  • Zaawansowany użytkownik
25-08-2023, 21:44
Myślę że możemy o tym pomyśleć ;) Przeskakujemy na PW z tematem ;)


Aktualizacja na dzisiaj.
Rolki taśm czyli Tape Guide Rollers. Zerżnięty pomysł od Revoxa czyli łożysko 6mm plus odpowiednie podkładki.

Konstrukcja od góry (zdjęcie):
- Nakrętka ozdobna
- Podkładka 20mm M5
- Podkładka fi 8mm; M5; 0,2mm tekstolitowa/aluminiowa/miedziana/teflonowa
- Łożysko 6x17x6
- Podkładka fi 8mm; M5; 0,2mm
- Podkładka 20mm M5
- Nakrętka mocowania łożyska napinacza
- Łożysko napinacza
- Nakrętka dystansowa M5
- Aluminiowa kształtka (kątownik) mostka głowic
- Śruba M5

Konstrukcja jest prosta, ale działa. O to przecież chodzi ;) Regulacji wysokości położenia elementów ustalam jako stałe i niezmienne. Ewentualna korekta poprzez dodawanie odpowiednich podkładek i skręcenie na sztywno. Tak jest łatwiej, i bardziej "stabilnie"

Dlaczego taka konstrukcja? przyczyna jest oczywista. Brak tokarki, więc trzeba się posiłkować elementami, które można  nabyć w każdym sklepie ;)
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

ArturP

  • 1382 / 3001
  • Ekspert
25-08-2023, 22:01
Żnonć od najlepszych to nic zdrożnego ;). A że plagiat? A kogo to ;).
Tak, w pełni popieram ściąganie od najlepszych, sam doświadczyłem tego rewoksa i nie żałuję ni kszty.

judasz94

  • 440 / 1316
  • Zaawansowany użytkownik
25-08-2023, 22:20
A że plagiat? A kogo to ;).

mniej niż 20% to nie plagiat tylko inspiracja więc nawet moralniaka nie ma ;)

Nie mniej pomysł dobry i na prawdę debilnie prosty, a że działa to już same plusy
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

pień

  • 2470 / 1241
  • Ekspert
26-08-2023, 00:08
Jaki plagiat?   Cep też wynaleziono w różnych miejscach świata  jak i parę innych fajnych wynalazków np.  młotek, piła i pilnik-  że o gwoździu nie wspomnę.   
   Gdy dobrze działa logika to zgodnie z prawami fizyki musi doprowadzić do praktycznie identycznych rozwiązań jakiegoś konkretnego problemu.
 

judasz94

  • 440 / 1316
  • Zaawansowany użytkownik
26-08-2023, 09:11
   Gdy dobrze działa logika to zgodnie z prawami fizyki musi doprowadzić do praktycznie identycznych rozwiązań jakiegoś konkretnego problemu.
Mądre słowa ;)

Dzisiaj zadaję sobie pytanie. Wykrywanie taśmy - załączenie silnika wałka przesuwu.
Odpowiedź jest prosta naprężasz silnika dowijania, jego w położeniu zero załączać będzie krańcówkę normlanie zwartą, która załączy silnik gdy taśma będzie naciągnięta i wyłączy silniki gdy naciśnie go naprężacz powracający do pozycji spoczynkowej.
Pytanie drugie, który naprężacz jest ważniejszy dla dźwięku i powinien sterować mocą silnika a który niekoniecznie. Odpowiedź również jest prosta. Naprężacz talerzyka z którego odwijamy taśmę powinien sterować tym silnikiem gdyś od siły naprężania taśmy zależy siła dociśnięcia taśmy do głowic a co za tym idzie jakość dźwięku i zawartość wysokich tonów. Moc silnika prawego powinna być stałą odpowiedzią na siłę - sterowanie z źródła prądowego. Prostym źródłem prądowym jest zwykła żarówka  Reasumując:

Napinacz lewy - regulacja mocy silnika lewego
Napinacz prawy - załączenie silnika wałka

Moc silnika prawego stabilizowana z źródła prądowego - układ szeregowy z odpowiednio dobraną żarówką.
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

Krzysztof_M

  • 1552 / 5496
  • Ekspert
27-08-2023, 10:49
Moc silnika prawego stabilizowana z źródła prądowego - układ szeregowy z odpowiednio dobraną żarówką.
Nie znam tego układu, ale co się dzieje, jak żarówka się przepali?
Taśmy coraz droższe, coraz ich mniej, szkoda, żeby magnetofon gniótł i targał taśmę jak żarówka padnie - no a to nie jest aż takie niemożliwe :)
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

ArturP

  • 1382 / 3001
  • Ekspert
27-08-2023, 11:09
Myślę, że za wzór można przyjąć napinacze z studera albo akai. Oczywiście komplet opisów w serwisówkach, ale zrozumiale napisane. Tu tylko fotki poglądowe.
Te od Akai mają chyba rolki pomiarowe, bo od Studera na pewno. Dobrze jest też wziąć pod uwagę włączniki taśmy na obu napinaczach.

judasz94

  • 440 / 1316
  • Zaawansowany użytkownik
27-08-2023, 13:03
Nie znam tego układu, ale co się dzieje, jak żarówka się przepali?
Taśmy coraz droższe, coraz ich mniej, szkoda, żeby magnetofon gniótł i targał taśmę jak żarówka padnie - no a to nie jest aż takie niemożliwe :)

Na tym napinaczu akurat jest wyłącznik silników więc magnetofon zatrzyma się od razu bo straci napięcie taśmy ;)

Myślę, że za wzór można przyjąć napinacze z studera albo akai. Oczywiście komplet opisów w serwisówkach, ale zrozumiale napisane. Tu tylko fotki poglądowe.
Te od Akai mają chyba rolki pomiarowe, bo od Studera na pewno. Dobrze jest też wziąć pod uwagę włączniki taśmy na obu napinaczach.

To by był kosmos! Ale trudność wykonania tego elementu będzie duża. nie mniej będę nad tym myślał.


Uppdate:

Wczoraj wyciąłem otwory na prowadzenie napinaczy wewnątrz mostka, dodałem elektromagnes, trzeba mu pomóc bo nie mam wyższego napięcia żeby zrobić mu strzał, podtrzymanie na 8V wystarcza.
Wskoczyła "nowa" większa rolka do urządzenia, pochodząca z sony TC 252D.

Magnetofon odtwarza. Taśma testowa, która przeżyła dużo serwisów jest w stanie kiepskim. Więc jakość dźwięku tragiczna. Wzmacniacz wejściowy tymczasowy pożyczony z złomu Sonego.
Silniki mają dalej za małą moc pomimo wpięcia bezpośredniego w sieć, przez co oczywiście się przegrzewają, ale ten stan myślę się zmieni szybko ;)

muszę wymyślić hamulce, mam juz pewien pomysł - elektromagnes z dźwigniami.

Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

ArturP

  • 1382 / 3001
  • Ekspert
28-08-2023, 19:57
Czy masę będziesz brał bezpośrednio z "chasis"? Jeśli tak, to może się okazać, że brum jest nieklasyfikowany żadnymi normami. Ale niekoniecznie.

judasz94

  • 440 / 1316
  • Zaawansowany użytkownik
29-08-2023, 07:28
Czy masę będziesz brał bezpośrednio z "chasis"? Jeśli tak, to może się okazać, że brum jest nieklasyfikowany żadnymi normami. Ale niekoniecznie.

Masa na chassis m musi być jak najniższa w stosunku do wzmacniacza wejściowego. Więc punkt gwiazdowy umieszczę na płytce przy samym wzmacniaczu wejściowym natomiast obudowa od tego punktu przy pomocy plecionki miedzianej płaskiej z zarobionymi oczkami oczywiście w okolice mostka.

Natomiast uziemienie całej konstrukcji to jest kwestia sporna. Prawdopodobnie zostanie wyposażony w przełącznik "ground lift" gdyż uziom może mi się zamknąć przez gniazda we wy z urządzeniem już uziemionym tworząc pętle.
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

ArturP

  • 1382 / 3001
  • Ekspert
29-08-2023, 10:39
A jeżeli z ground lifterem to OK. Bo zawsze przypomina mi się pewna historia z połączeniem w domu sprzętu estradowego (oczywiście mojego w moim mieszkaniu). Mam do dyspozycji gniazda z PE jak i bez, część połączyłem z PE a część bez, i q...a zonk, skąd ten je........y przydźwięk ? hihihi Szukałem oczywiście we wszystkich miejscach, aby nie na ścianie, jak już wszystko pognałem z chałupy, to dopiero zajarzyłem, że to gniazdka w ścianie winne.