Taka ciekawostka która na mnie czekał wczoraj na złomie, odwiedzany przezemnie regularnie od roku. Jest to TASCAM DV-RA1000 i kilka elementów o których za dużo jeszcze nie wiem. Waga całości to 23kg, czyli za całość zapłaciłem 57,50zł (17zł sam TASCAM). Niestety brak pilota ale to i tak szczęśliwy traf. Używany był w Domu Dziecka, więc chyba fajnie, że dzieciaki mają nowy sprzęt, a ja się cieszę z tego:).
TASCAM nie czyta płyt CD, czystą płytę DVD wykrył bez problemu. Dziś podmieniłem mu napędy na coś kupione dawno temu, czyli pasuję wiekowo. Miałem obawy czy tak można, ale odtwarza płyty CD więc chyba tak. Może uda się jeszcze znaleźć dedykowany napęd do niego - TEAC DV-W516E. Zastanawiam się czy nim można zgrywać płyty winylowe - od dawno mi coś takiego chodzi po głowie.
Pomyślałem też, czy nie mógł by powstać wątek w którym można by umieścić ciekawostki audio znalezione, kupione na pchlim targu czy "z pod śmietnika". Fajnie czasem popatrzeć na takie zdobycze.