Marku, tak jak mówi Wojtek, zresztą to samo Co pisałem - ciężko kupić magnetofon sprawny, jeśli nie był po prawdziwym serwisie. Niestety, czasem jest to nieuczciwość, a częściej zwykła niewiedza sprzedających. Gra? No gra, to znaczy sprawny, nie? :-D.
Twój Onkyo będzie śmigał, a przy okazji pierwszy serwis robisz i wiedzę zdobywasz, co się zawsze przyda jak widzisz.
Dobra, do tematu lewej rolki.
Jak już wyjmiesz mechanizm (bo trzeba, żeby się sensownie tym zająć), to sprawdź jak ułożona jest sprężyna, która ma za zadanie dociągać rolkę do capstana. Nie mam żadnego Sankyo na wierzchu, ale przesyłam kilka zdjęć z BX-300. Jak spojrzysz to na pierwszym zdjęciu widać jak sprężyna dociska ramię rolki od dołu, na drugim widać drugi koniec sprężyny ułożony w takim jakby wgłębieniu na wystającym elemencie, a na trzecim masz samą sprężynę.
Coś mi się po głowie kołacze, że kiedyś coś skopałem z tą sprężyną i miałem podobny objaw - rolka nie dociskała do capstana, brakowało milimetra czy dwóch.
Edit: dorzucam jeszcze dwa zdjęcia, które udało mi się znaleźć z rozbiórek Sankyo. Przedostatnie z BX-300, od dołu, ostatnie z KX-1100HX od góry.